SPAM kolejny.. Steven jest bossem a Conor hejterów zniszczy left crossem

Siema placki, dziś się udało 160 bez pasa na luzie z oj**anym twarogiem, że bąki się chciało .

Hej Steven oglądałem kopnięcia Conora i wszystkie ma dobre, oprócz side kicka którego kopie jak noob



od 25 minuty niech się uczy

ale 99% ludzi nie kopie tego perfekcyjnie bo to chyba najtrudniejsze do opanowania kopięcie

Conor rzadko wykonuje side kicki, zazwyczaj są to spinning back kicki w korpus czy w głowe, hook kicki, front kicki, spinning heel kicki itp dużo obrotowych kopnięć, które wyprowadza szybko, też switch kicki, dużo wysokich też. Boczne rzadko wyprowadza a jak już to jest to u niego dystansujące kopnięcie głównie jednak ty więcej wiesz ode mnie o bocznych kopnięciach więc niech będzie, że jak noob wyprowadza, na Aldo mu boczne kopnięcia będą zbędne

Wgl Conor rzadko kopie niskie i w korpus typowo, taki ma styl, dużo ma to do tego, żeby nie przechwycić jego kopnięć

Side kick można zobaczyć raczej wyłącznie na migawkach z treningu bo w samej walce widziałem Conora wykonujacego tą technikę może raz a może wcale.

Puar nie ma najtrudniejszych kopnięć ,np wyobrażasz sobie Cro copa walącego side kicki ? w ogóle nie w jego stylu , nie najtrudniejsze- tylko najlepiej opanowane.

Warto zwrócić uwagę na próby wykonywania przez Conora side kickow w kolano. Sprytna technika która gdy jest opanowana to dewastuje w momencie pozycji walki przypominającej Lyoto lub Conora względem oponenta. Może byc świetnie markowana zwykłym skróceniem dystansu a przy odpowiednim timingu wchodzi jak nóż w masło. Prezentował ją ostatnio Spider w walce z Nickiem. Zaledwie kilka razy ale było to bardzo płynne. W pewnym momencie dołożył do side kicka markowane wejście w nogi/obniżenie pozycji jak kto woli przechodzące w łokieć bity jakby z podbrodkowego i wyszło to świetnie.



Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2015-11-10 21:43:36

Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2015-11-10 21:44:39

ma ktoś te rashe z pondouta za 79ziko? spoko są?

Boczne z doskoku jest trudne do opanowania do perfekcji, takie zwykłe z tylnej nogi to nie. Trzeba przenieść ciężar ciała z tyłu na przód, nie zrobić za dużego tego "doskoku" żeby stać na tylnej nodze przed zadaniem kopnięcia i na końcu jeszcze włożyć biodro. Zrobisz to za daleko do przeciwnika - kopnięcie będzie słabe. Za blisko do przeciwnika - kopnięcie będzie pchnięciem. Przej**ane. W ogóle uczyłem się tego kopnięcia od dziecka z Wejścia Smoka i sobie narobiłem złych nawyków, bym musiał się udać do jakiejś sekcji JKD żeby się porządnie nauczyć, z poprawą błędów itp.
Kopnięcie z pół obrotu jest o wiele łatwiejsze i praktyczniejsze.
I teraz mnie zastanawia, czy jest sens robić je tak jak nakazuje Rogan, że jest to obrót zakończony side kickiem (dlatego to się nazywa turning side kick) czy jednak lepszy będzie krótszy spinning back kick (taki jak np w ostatniej walce Uriaha Halla)? (Mowa o ataku na korpus). Mi się wydaje że w wersja Rogana ma trochę niepotrzebnego pchnięcia, że ten krótszy lepiej przekazuje energię bo szybciej zabiera się stopę z powrotem. Ale mogę się mylić bo jestem noobem.

Na niektórych ujęciach Valerianka, całkiem niezle wychodzi..

Bardzo niektórych :d