SPAM kolejny.. Steven jest bossem a Conor hejterów zniszczy left crossem

Dokładnie tak. Przy tym obciążeniu co ci dojdzie dalej będziesz na lekkim deficycie, ale to przynajmniej już w miarę normalna kaloryka

Przypominam zainteresowanym o nowym temacie;)

https://www.sfd.pl/[ART]_KALISTENIKA_NA_POWAŻNIE_VOL.7__TIPS&TRICKS,_PRZYDATNE_ZASADY,_PATENTY._-t1101386.html#post0

Dla tych co trochę zajarali się kalisteniką zbiór wskazówek i rad


Zmieniony przez - Dremor w dniu 2016-01-15 11:53:10

Właśnie na weeku dodaję kilka patentów do treningu w klubie pod sw ( Siła i Wytrzymałość) i napiszę jak wrażenia. Czy sądzicie, że będąc tyle na kaloryce made in Oświęcim byłem narażony na kontuzje stawów/czegokolwiek np podczas sparringu?

układ hormonalny na pewno rozstrojony, stawy itd tez dostaly po tylku

A ile czasu byłeś na tych 1k kalorii? Bo też nie ma co demonizować, ludzki organizm nie jest o konstrukcji cepa, radzi sobie w różnych sytuacjach.

2 miechy na najniższej ale 2 miechy też na niskiej poniżej 2k kcali. Mogę być dzięki temu bardziej ospały wciągu dnia i mniej wydolny? Bo odczuwam coś takiego od dłuższego czasu


Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2016-01-15 11:59:15

To wielki ch** , bardziej masz problem w głowie niz fizjologiczny.

Męczy Cię pewnie strat z dużego S, oczekujesz szybkich efektów, spokojnie jak mawia FoodEmperor, nie bądź k****em, poczekaj.
Jak przy 2400kcal nie chudniesz, to dorzuc sobie tabate z rana co drugi dzień, po tygodniu sprawdź czy waga zeszła lub czy tłuszcz znika.

Już mu nie mąć więcej. Jaka tabata, obczaj jego aktywność, przed chwilą pisał

dokladnie, dokladanie kolejnych treningow bedzie go tylko zajeżdzać jeszce bardziej

5 treningów w tygodniu to duzo?