Szacuny
73
Napisanych postów
1336
Wiek
31 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
8682
ad4mo - chyba jaglaną, a nie jagnięcą xD haha :D nie mogę podesłać planu bo: 1) nie mam go rozpisanego xD generalnie nie mam rozpisanego planu ;) jedyne co mam rozpisane to martwy, siady i wyciskania 2) nie chcę brać odpowiedzialności za ewentualne spadki siłowe/masowe u kogolwiek :D także musisz poczekać i wtedy rozpiszę dokładnie jak to wygląda za ok. 2 tyg. ;)
vexo - tak jak napisał arstorn :D tylko ja zalewam białkiem z wodą, bo mi szkoda kcal na mleko + słodzik dodaje do gotującej wody :D no i ja mam kasze w woreczkach, ale muszę kupić taką sypaną na wagę :)
Szacuny
73
Napisanych postów
1336
Wiek
31 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
8682
ad4mo - chyba jaglaną, a nie jagnięcą xD haha :D nie mogę podesłać planu bo: 1) nie mam go rozpisanego xD generalnie nie mam rozpisanego planu ;) jedyne co mam rozpisane to martwy, siady i wyciskania 2) nie chcę brać odpowiedzialności za ewentualne spadki siłowe/masowe u kogolwiek :D także musisz poczekać i wtedy rozpiszę dokładnie jak to wygląda za ok. 2 tyg. ;)
vexo - tak jak napisał arstorn :D tylko ja zalewam białkiem z wodą, bo mi szkoda kcal na mleko + słodzik dodaje do gotującej wody :D no i ja mam kasze w woreczkach, ale muszę kupić taką sypaną na wagę :)
Szacuny
94
Napisanych postów
1357
Wiek
28 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
22874
szmexy co sadzisz o moim podziale makroskładnikow , jestem na masie waga 57 kg. wegle 5 g , tluszcze 0,15% ogólu bilansu i bialko 3 g. myslisz ze za malo mam tluszczow ? wychodzi ok 35-40 g dziennie, jest to wystarczajaca ilosc? swietnie toleruje weglowodany , stad taka niewielka ilosc fatu. co o tym sadzisz, moze podbic tluszcz do 1 g a wegle obnizyc ?
Szacuny
73
Napisanych postów
1336
Wiek
31 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
8682
arstorn
Mam pytanie ile dajesz tabletek słodzika bądź łyżek do ciasta z fasoli konserwowej ? cche zrobić a niewiem jak walnąć zeby było slodiutkie :D
Wszystkie xD a tak serio, to daje 20tabsów gdzieś :D
Streetz Killer
szmexy co sadzisz o moim podziale makroskładnikow , jestem na masie waga 57 kg.
wegle 5 g , tluszcze 0,15% ogólu bilansu i bialko 3 g. myslisz ze za malo mam tluszczow ? wychodzi ok 35-40 g dziennie, jest to wystarczajaca ilosc? swietnie toleruje weglowodany , stad taka niewielka ilosc fatu. co o tym sadzisz, moze podbic tluszcz do 1 g a wegle obnizyc ?
Pytanie do wróżki generalnie :D ale tak:
1. Jeżeli jesteś typowym sucharem, to HIGH Carb nie jest dla Ciebie i musisz mieć HIGH wszystko xD także białko podbiłbym śmiało do 60g conajmniej, albo i więcej. Tłuszcze spowalniają trawienie posiłku, co dla typowego suchara jest zbawienne
2. Jeżeli nie jesteś typowym sucharem, to takie nabijanie węgla w opór też nie ma sensu. Bo tak:
a) budowanie mięcha nie działa tak, że więcej żarcia = więcej mięśni, organizm ma pewnie granice, tym bardziej naturalnie
b) tłuszce są potrzebne do produkcji chociażby testosteronu
c) podbijanie węgla w nieskończość nic Ci nie daje, bo jeżeli chodzisz nabity, treningi są na super poziomie, jest mega moc.... no to po co jeszce więcej tego węgla? 5g/kgmc to jest sporo, także podbijałbym tłuszcze do nawet 1,5g/kgmc.
No i... z taką wagą o ile nie jesteś gościem co ma 160cm to nie bałbym się o zalanie i naprawdę jadł opór. Nie mówię o syfach, ale wbijał w siebie żarcia ile da radę, 5-6 posiłków do syta + trening intensywny złlożony z samych wielostawowych podstawowych ruchów, ale szybki, 60minut i do talerza !
Dużo jaj, nabiału (w tym mleka półtłustego albo tłustego o ile tolerujesz), mięs (nie tylko chudych), ryżu, makaronu, kasz, płatków owsianych, płatków kukurydzianych, orzechów, masła orzechowego, do smażenia smalec/masło/olej kokosowy. Warzywa bym ograniczył na koszt owoców + co jakiś czas cheatmeal gdyby nie szła masa po Twojej myśli.
Szacuny
94
Napisanych postów
1357
Wiek
28 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
22874
mam 192 cm, i wyczytalm ze sychy lepiej reaguje na wegle. obecnie jade na 5 g wegli irzeczywiscie jest nabicie. tluszcze mam nisko bo mnie zamulaja. sprawdzalem wiele razy. ale nie wiem czy taka ilosc nie jest zbuy mala
Szacuny
73
Napisanych postów
1336
Wiek
31 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
8682
Streetz Killer
mam 192 cm, i wyczytalm ze sychy lepiej reaguje na wegle. obecnie jade na 5 g wegli irzeczywiscie jest nabicie. tluszcze mam nisko bo mnie zamulaja. sprawdzalem wiele razy. ale nie wiem czy taka ilosc nie jest zbuy mala
No nie powiedziałbym z tymi węglami... tzn. lepiej reaguje na węgle NIŻ INNI, a nie lepiej reaguje na węgle, niż na węgle z tłuszczami ;P takie jest moje zdanie. Jak tłuszcze Cie zamulają, to pakuj je na koniec dnia ;) opierdzielsiz 100g masła orzechowego przed snem, to będzie cacy xD
ad4mo
ooo stary...abonament w kfc powinieneś mieć
hahahahaha xD
Siemano wszystkim :) wczoraj był strasznie zalatany dzień pełen wrażeń, także wypiskę uzupełniam dziś :)
Niedziela: tego dnia pierwszy raz obudziłem się z głodu... bardzo nie fajne uczucie. Zrobiłem pomiar i waga pokazała 88kg (czyli 0,2kg w 10dni) i 79cm w talii (-1cm)... wkurzyło mnie to trochę, w dodatku czekał mnie cały dzień w książkach. Więc zrobiłem free-macro day, czyli po prostu cheatday. Jadłem tyle, żeby nie być głodnym, ale syty byłem może ze 2 razy przez chwilę, żadnych zamuł insulinowych itd. Prócz strucli serowej wszystko co zjadłem było "clean" i koniec końców zjadłem:
335g białka / 595g węglowodanów / 220g tłuszczu, czyli ok. 6000kcal
Nauka za to szła rewelacyjnie i w książkach spędziłem około 12godzin, skończyłęm o 23 gdy już wszystko mi się pieprzyło, nic nie wiedziałem i nie miałem siły myśleć, ale mimo wszystko - 0 stresu :) poszedłem spać jakby nigdy nic, szczęśliwy i najedzony xD
Poniedziałek: pobudka o 6.00, pociąg do WWA i tak... najpierw kolowkium, a potem od razu na egzamin czekać na swoją kolejkę. Stres zaczął się tak naprawdę godzinę przed egzaminem, ale to taki lekki raczej :) no i.... egzamin zdałem w dodatku na "4", także się mega jaram ! Chociaż przyznam się do czegoś... od rana myślałem tylko o treningu :mlotek:
Trening zrobiłem u ukochanej na siłowni, na której pracuje, czyli Strefie Formy na Nowych Włochach - polecam, bo naprawdę jest super sprzęt i dużo miejsca !Niestety trochę prawy bark mnie pobolewa, bo coś sobie z nim musiałem zrobić przy wyciąganiu sztangi ze stojaków na ostatnim treningu klaty, także trening był bez wyciskania sztangi + odbijło się to na sile w innych wyciskaniach.
TRENING 1. Wyciskanie hantli skos dodatni 5s - 25-40kg
2. Wyciskanie sztangi poziom 2s - sprawdziłem czy dam radę zrobić, ale była lipa i 8x80kg z bólem dupy szło
3. Wyciskanie na hammerze skos dodatni 5s
4. Wyciskanie na hammerze skos ujemny 3s
5. Rozpiętki na butterfly-u 3s
6. Rozpiętki na bramie 3s
7. Wyciskanie na hammerze na barki 8s
8. Naprzemienne unoszenie hantli przodem 6s
9. Pompki na poręczach (maszyna) 4s
10. Francuz prostą sztangą 4s (w 4 różnych chwytach)
11. Prostowanie linki na wyciągu 4s
Cały trening zajął ok... 90minut? Jakoś tak :) lekko nie było :D !
Potem wieczorem udało mi się zarejestrować na seminaria jakie chcę + obejrzałem grę o tron.
Wtorek: I tutaj zdziwienie mnie dopadło... dwa dni temu cheat i to konkretny a dziś.... 87,5kg :D wszystko wróciło do normy i ważę nawet mniej, nogi wyglądają lepiej :D dziś wolne od nauki, tylko na uczelnie pojechać na trochę i już nie mogę doczekać się treningu, dziś grane ciągi, plecy, biceps, bok i tył barków... będzie ogień w każdej serii !! I zrobiłem się na maxa głodny.... głodny masy ;D !! Także trzeba cisnąć i kończyć tą redukcję i zacząć puchnąć !
A tutaj taki tam pornfood z niedzieli :D
[attachment=0]11350382_969848356380448_764883172_n.jpg[/attachment]