DT ilomi

Mi jakoś idą przysiady i wypady a Tobie MC i wyciskanie

No

Podsumowanie wczorajszego dnia:




Jedzenie na dziś:




Zmieniony przez - ilomi w dniu 2014-12-03 05:46:38

Dzięki,Bziu:) Myslałam,ze zapomiałaś o mnie:):)
Lece siódmy tydzień z treningiem,a ze robię go 2 x w tyg na siłowni i 1 x w domu to mi tak długo schodzi.Zostało mi jeszcze po 2 treningi z planu.
Filmiki będą jak tylko będzie miał mnie kto nagrać.

Środa:




Trening:

10 minut orbitrek,obc. 6
5 minut rozciąganie dynamiczne



Bieznia 20 minut,w tym 15 na prędkości 10.
Rozciaganie 10 minut

Zła jestem ,bo tyle było wiary że ani sztangi, ani ławki ….zeżliło mnie to i na wkurzu ćwiczyłam.
A:Najpierw przysiady, żeby nie ostygnąć po rozgrzewce wzięłam hantle po 7 kg na rękę. Zrobiłam 3 serie, a na sztangę się nie doczekałam. Dopiero na samym końcu treningu leżała wolna, to nakręciłam filmik dla Bziu.
B1:Tylko maszyna była wolna… spróbowałam. Czytałam w dziennikach, że to zupełnie inna sprawa i wyciskanie na Smithu nie jest tym samym co luzem. Faktycznie. Byłam w szoku ile mi było łatwiej o zwiększanie ciężarów… Oszustwo jakieś. Na koniec treningu wrąbałam się w stojak na przysiady (tylko tam było trochę miejsca) i zrobiłam wyciskanie z 19 kg do filmiku. Ale było ciasno
B2:Ok.,ale mniejsza ilość powtórzeń pozwoliła nałożyć więcej w ostatniej serii.
C1:Podobnie
C2:Tu ok, nie wiem ,czy jakieś obciążenia brać? Nie jest mi lekko, ale cały czas robię tak samo. Czy tu ma być progres z ciężarem?
D:Zdecydowanie łatwiej mi wystać dłużej niż na początku.


Miska na dziś:







Zmieniony przez - ilomi w dniu 2014-12-04 09:59:48

Zmieniony przez - ilomi w dniu 2014-12-04 10:01:36

Mój czwartek:




Miska na dziś:




Zmieniony przez - ilomi w dniu 2014-12-05 06:11:35

Hejka,kobietki:)
Róbcie kawę, umośćcie siedzisko, bo dziś będzie dłuuugo:


Podsumowanie piątku:




Trening :

Rozgrzewka :orbi 10 minut,5 minut rozciaganie dynamiczne



Cardio :no...wstawiłam sobie 30 minut na bieżni. Byłam gejzerem potu, lico miałam w kolorze czapki Mikołaja, a i spojrzenia przyciagałam w stylu : "durna jakaś" .Mam to głeboko pod tylnym szwem moich legginsów, bo zeszłam szczęsliwa i ...naładowana energią.
Biegłam :
3 razy obwód: 2 min na prędkości 6 i 5 min. na prędkości 10
i 10 minut szłam na prędkosci 6 z pochyleniem bieżni na 6
Czasu na rozciaganie nie miałam, nadrobię w sobotę.

A:Dobrze mi się ćwiczyło. Ręce mnie zadziwiają, że wytrzymują, albo to kwestia nastawienia ,że dam radę.
B1:No ,po drugiej serii zakumałam, że jednak nie dam rady nałożyć więcej. I nagle mnie odcięło.
B2:Dwie pierwsze serie w porządku. Skok o 5 to dużo, ale dało się chociaż 5 x
C1:Czułam się mocno i stabilnie, dlatego dołożyłam. Na końcu troszkę się bujałam, ale ręce wytrzymały.
C2: Ogólnie jest lepiej, ale na tym treningu jakoś słabo…
D: 14 szt. na obolałych rękach. Dopiero w pompkach czuję ,jak mocno ręce ćwiczyły wcześniej.


Miska na dziś:



Dzis dzien twarogowo-jajkowy, bo nie mam czasu nic gotować. Wieczorem idę do chrzesniaka-Mikołajka-więc muszę spiąć tyłek ,zeby żadne złoooo nie wpadło.

I..rozkminki

Zostało mi po jednym treningu z planu,czyli tydzień ćwiczeń,ergo:
1.czy mogę zrobić przerwę?
2. jesli tak ,to ile ? wystarczy: tydzień?
3.czy w tym czasie tylko callanetics,czy małe cadio tyż?
4,czy rozkład BTW w tym czasie taki sam,czy zmienić coś?
5.czy jakoś podsumowac ten wykonany plan?
6,czy mogę liczyć na sugestie odnośnie tego,który trening mam wybrac na potem,
7.czy coś jest mi wskazanie w specjany sposób?
8.czy cos powinnam?
9.czy mam wybrać sama?

W nowym planie chciałabym,zebym:
1.nadal mogła cwiczyc technikę
2.nadal rosła mi siła
3.nadal leciały obwody z brzucha,bo to moje newralgiczne miejsce. Chciałabym miec ładną talię i fajne proporcje z tyłkiem i plecami.Na ile to u mnie mozliwe,bo zawsze byłam "słabotaliowa"
4.zaczeły pokazywąc się mięśnie

O chociażby zeby tak:


Będę wdzięczna za podpowiedż.

I jeszcze bonus-pomiary cotygodniowe:




No tak,rewelacji ni ma







Zmieniony przez - ilomi w dniu 2014-12-06 07:16:59

Sobota Mikołajkowa




Miska na dziś:





Zmieniony przez - ilomi w dniu 2014-12-07 09:20:18

Podsumowanie niedzieli



Podsumowanie poniedziałku



Trening



A: Poszłam za ciosem ( bo to ostatni trening tego planu) i nałożyłam trochę na sztangę. Dwie pierwsze serie ok., w ostatniej lekko mnie bujnęło do przodu w 7 i 8 powtórzeniu. Czy to możliwe ,ze mam tak słabe nogi, czy raczej korpus niemobilny?
B1:Musiałam zrobić na maszynie, bo luda było dużo i sztangi mojej nie mogłam znaleźć.Poza tym nie miałam zapisanych ostatnich ciężarów z maszyny ,bo jej w ogóle pod uwage nie brałam,i na wyczucie nakładałam.
B2:ok.,chociaż w ostatniej serii dwa lekko niedociągnięte
C1: ok, nie mogłam zejść z siedziska…
C2: ok, zeszłam umordowana
D: jest lepiej niż na początku


Miska z poniedziałku




Miska na dziś:
















Zmieniony przez - ilomi w dniu 2014-12-09 06:47:00