a dwa, jak Cie po tym treningu nog nosi, to ja mam duze watpliwosci co do wykonania tych cwiczen, z tym obciazeniem.
...
Napisał(a)
jak chora jestes, to co robisz na treningu??? he???
a dwa, jak Cie po tym treningu nog nosi, to ja mam duze watpliwosci co do wykonania tych cwiczen, z tym obciazeniem.
a dwa, jak Cie po tym treningu nog nosi, to ja mam duze watpliwosci co do wykonania tych cwiczen, z tym obciazeniem.
...
Napisał(a)
Oj, Bziu... Nie jestem chora,gardło przestaje boleć, a mięśnie już przestały.Nie usiedzę w domu jak się dobrze czuję.
I nosi mnie mentalnie,mam dużo energii,co nie oznacza ze nie mam tyłu całego ścierpniętego i ciężko mi nogami przebierać.To, że psychicznie mam flow przekłada się na intensywność treningu.Nie chcę za każdym razem pisać,ze prawie się czołgam po dniu nóg do szatni,bo nie chcę żeby myślano,ze wiele gadam a mało robię.
Czuję się ostatnio rewelacyjnie, na słabość opisywaną ze dwa tygodnie temu zaczęłam łykać żeń-szeń i to chyba po nim mnie nosi. Tego mi trzeba było. Uciorana jestem na maksa,ledwo mogę siedzieć i dziś już cardio nie dam rady zrobić, a i w pracy mało efektywna jestem. Trochę mi niedobrze z tym, ze myślisz, ze się na treningu obijam
Zmieniony przez - ilomi w dniu 2015-04-29 15:32:53
I nosi mnie mentalnie,mam dużo energii,co nie oznacza ze nie mam tyłu całego ścierpniętego i ciężko mi nogami przebierać.To, że psychicznie mam flow przekłada się na intensywność treningu.Nie chcę za każdym razem pisać,ze prawie się czołgam po dniu nóg do szatni,bo nie chcę żeby myślano,ze wiele gadam a mało robię.
Czuję się ostatnio rewelacyjnie, na słabość opisywaną ze dwa tygodnie temu zaczęłam łykać żeń-szeń i to chyba po nim mnie nosi. Tego mi trzeba było. Uciorana jestem na maksa,ledwo mogę siedzieć i dziś już cardio nie dam rady zrobić, a i w pracy mało efektywna jestem. Trochę mi niedobrze z tym, ze myślisz, ze się na treningu obijam
Zmieniony przez - ilomi w dniu 2015-04-29 15:32:53
Poprzedni dziennik:http://www.sfd.pl/DT_ilomi-t1046928.html
...
Napisał(a)
ja widze tylko tyle co napisane
...
Napisał(a)
Ach te internety..tak myslałam ,ze to niedogadanie ,zaburzenie komunikacji...Czy w takim razie pisać wszystko dokładnie,czy to przesada będzie?? :):)
Poprzedni dziennik:http://www.sfd.pl/DT_ilomi-t1046928.html
...
Napisał(a)
Podsumowanie środy:
Miska dzisiejsza: DNT B120,W160,T55
Kiedyś czytając,jak dziewczyny piszą, że jadłyby masło łyżkami aż mną wzdragało.Teraz ja bym żarła
Zmieniony przez - ilomi w dniu 2015-04-30 06:19:13
Miska dzisiejsza: DNT B120,W160,T55
Kiedyś czytając,jak dziewczyny piszą, że jadłyby masło łyżkami aż mną wzdragało.Teraz ja bym żarła
Zmieniony przez - ilomi w dniu 2015-04-30 06:19:13
Poprzedni dziennik:http://www.sfd.pl/DT_ilomi-t1046928.html
...
Napisał(a)
nie musi byc wypracowanie od razu, ale jakies ogolne wraznie dawaj
...
Napisał(a)
jutro pomiary? zobaczymy czy cos sie zmienilo.
Moze jakis maly cheat meal w planach uwzglednimy.
Moze jakis maly cheat meal w planach uwzglednimy.
...
Napisał(a)
Podsumowanie czwartku:
Miska dzisiejsza: DNT B120,W160,T55
Długo leżałam w łożku, nabierałam sił.Potem dwa śniadania bez liczenia,stąd przekroczone tłuszcze. Jakaś infekcja ( po lekach katar minął), dlatego nie planuje treningu domowego i zostałam na rozkładzie z DNT. Dopiero teraz sie ogarnęłam,zliczyłam miskę i stanęłam przy garach i aż się lepiej czuję:) Liczenie miski uzależnia.
Co do cheata.Jutro wybieram sie na wycieczkę do Szklarskiej P.jedziemy z małymi dziećmi ,więc forsowania nie będzie,ale trochę pochodzę:) Biorę swoje pojemniki ,żeby jakiego "gónwa" nie kupić w budce. A loda bym mogła?
No i w niedzielę mamy komunię.Obiad, wiadomo, nie policzę. Ale chciałabym też coś tłustszego i słodszego zjeść....Tak że cheat sam się jakby nasunął...Jak nie mogę,to napisz mi Bziu,bo wiesz jaka ja jestem.Bez kopa ani rusz. I jeszcze- za dwa tygodnie powtórka z rozrywki-druga komunia.Pisze,bo może to tzreba wziąć pod uwagę,a nie chcę ściemniać.
Zmieniony przez - ilomi w dniu 2015-05-01 14:20:06
Miska dzisiejsza: DNT B120,W160,T55
Długo leżałam w łożku, nabierałam sił.Potem dwa śniadania bez liczenia,stąd przekroczone tłuszcze. Jakaś infekcja ( po lekach katar minął), dlatego nie planuje treningu domowego i zostałam na rozkładzie z DNT. Dopiero teraz sie ogarnęłam,zliczyłam miskę i stanęłam przy garach i aż się lepiej czuję:) Liczenie miski uzależnia.
Co do cheata.Jutro wybieram sie na wycieczkę do Szklarskiej P.jedziemy z małymi dziećmi ,więc forsowania nie będzie,ale trochę pochodzę:) Biorę swoje pojemniki ,żeby jakiego "gónwa" nie kupić w budce. A loda bym mogła?
No i w niedzielę mamy komunię.Obiad, wiadomo, nie policzę. Ale chciałabym też coś tłustszego i słodszego zjeść....Tak że cheat sam się jakby nasunął...Jak nie mogę,to napisz mi Bziu,bo wiesz jaka ja jestem.Bez kopa ani rusz. I jeszcze- za dwa tygodnie powtórka z rozrywki-druga komunia.Pisze,bo może to tzreba wziąć pod uwagę,a nie chcę ściemniać.
Zmieniony przez - ilomi w dniu 2015-05-01 14:20:06
Poprzedni dziennik:http://www.sfd.pl/DT_ilomi-t1046928.html
...
Napisał(a)
w oba dni nie, w jeden tak
jak masz na sobote zamiar pudla wziac to jedz z planem
na komunie zrob cheat meala, bo przeca tam z pudlami latac nie bedziesz
Udanej weekendu
jak masz na sobote zamiar pudla wziac to jedz z planem
na komunie zrob cheat meala, bo przeca tam z pudlami latac nie bedziesz
Udanej weekendu
...
Napisał(a)
Dzięki:) To w sobotę na wycieczce jem po swojemu,a na komunii czysto, ale bez liczenia.
Poprzedni dziennik:http://www.sfd.pl/DT_ilomi-t1046928.html
Poprzedni temat
Women's Weight Loss Summit - darmowe seminarium online
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- ...
- 88
Następny temat
Pomiar ciała Tanita czy dobry?
Polecane artykuły