[BLOG]solaros/Beast Mode ON[Masa foty str.112,181] Redukcja - Start str. 183,Foty 299

Lucky555

No to chyba, że tak. Tym bardziej szacun, że wytrzymujesz tyle, żeby zjeść te "zapasy" tylko w te dni kiedy masz zaplanowane. Po sobie wiem, że nie mogę trzymać takich smakołyków, bo prędzej mnie korci, żeby wszystko zjeść ;)

np. wczoraj byliśmy na zakupach
mały i jego mama wizyta w KFC
potem lody

ja nic
popijałem cole diet

nie napisze że bym nie zjadł,bo bym zjadł,ale wiem że zjem za x dni 300% więcej,więc nie 'cierpiałem'

...co do 'CarbNite'.
To sie tyczy wszystkiego.

Suple jakbym kupował na gwałt - płaciłbym 50-70% więcej,a tam mam za ok. 30% ceny, a czasami za darmo nawet.
Mięcho kupuje raz na tydzień i też jestem 50% do przodu.
Nie robię zakupów jak Kaczynski w najbliższym sklepie,płacąc krocie.
Wiem gdzie kupować i kiedy kupować.

marsid

Czy w te dni ładowania lepiej jest ograniczać na maxa tłuszcze a pakowac jak najwięcej cukrów prostych czy lepiej i cukry i fat ?

teoretycznie tak jak piszesz
ale w praktyce - nie smacznie


nie da się zjeść smacznie,tak jak lubisz - mając ~50g fatu
bo co dobre ma i fat i wungle

kilka lat temu zabraniali [no może nie polecali] jeść fatu
ale od tamtego czasu ludzie eksperymentuja,powstają nowe arty czy 'diety' jak CarbNite - gdzie możesz jeść co chcesz

najważniejszy - i takie jest też moje zdanie - jest okres przed
czyli te 6-13dni [czy więcej]

jeśli spełniasz narzucone warunki - mało węgli! - to w ten dzień możesz jeść co chcesz,bo organizm i tak nie ma szans aby cokolwiek odłożyć w fat

ale też nie 500g fatu
400g fruktozy
300g laktozy
5piwek+
bo to się dobrze skończyć nie może

nie ma co przesadzać ani w jedną ani w druga stronę


Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-05-26 12:03:29

No właśnie w najbliższą niedziele planuje mocne ładowanie po 2 tyg na ~30 g ww i będę starał się jak najmniej fatu ale i tak pewnie wyjdzie go ze 100 g może i więcej ;]

imo - jeśli robimy ładowanie ok 6-10h to nie ma aż takiego znaczenia
co innego jeśli miało by trwać 36,48 a nawet 72h po 16g/kgmc ed to co innego

to jest tak mało czasu że organizm nawet się nie 'skapnie' o co kaman
podładuje bateryjki,uzupełni zapasy glikogenu
leptyna wzrośnie
tyle
o dramatyczny wzrost tkanki tłuszczowej raczej bym się nie martwił

woda podejdzie,to fakt - ale po 2-3dniach zejdzie
z resztą pomiary po kolejnych 7-14dniach pokażą czy zrobiliśmy błąd czy nie

ale możesz próbować raz tak raz tak
ale jeśli mało fatu - to mało fatu [~30]
jeśli ma byc koło 100g,to czy będzie 100 czy 150g i tak by nie miao sensu



Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-05-26 13:20:20

Od dzisiaj już VLCD %) ?

solaros

imo - jeśli robimy ładowanie ok 6-10h to nie ma aż takiego znaczenia
co innego jeśli miało by trwać 36,48 a nawet 72h po 16g/kgmc ed to co innego

to jest tak mało czasu że organizm nawet się nie 'skapnie' o co kaman
podładuje bateryjki,uzupełni zapasy glikogenu
leptyna wzrośnie
tyle
o dramatyczny wzrost tkanki tłuszczowej raczej bym się nie martwił

woda podejdzie,to fakt - ale po 2-3dniach zejdzie
z resztą pomiary po kolejnych 7-14dniach pokażą czy zrobiliśmy błąd czy nie

ale możesz próbować raz tak raz tak
ale jeśli mało fatu - to mało fatu [~30]
jeśli ma byc koło 100g,to czy będzie 100 czy 150g i tak by nie miao sensu



Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-05-26 13:20:20

aczkolwiek im mniej fatu tym ładowanie więcej daje, bo jeżeli jeszcze mamy powiedzmy 15% bf, to po ładowaniu będziemy wyglądać gorzej. Woda podejdzie i gliko i wizualnie nie będzie tak fajnie. Im tego fatu mniej tym fajniej nabija żyły wyłażą itp.
Jednak ładowania są fajne tylko ciężko ten fat ograczniczyć zawsze te 100 120 wpadnie, chyba że przemyślimy sobie jadłospis :)

Wacki
Od wczoraj nawet

shager - dokładnie
to samo napisałem kilka stron wcześniej
po ładowaniu lepiej niz przed wyglądowo
a jeszcze kilka tygodni temu gdy %bf15+ - kiła była straszna

a jem to samo

celuje że mam ~13%........gdzieś
+/-2%
bardziej plus niz minus


...dziś miał byc nietreningowy
ale będzie treningowy
czas zapyerdala tak że skandal,
pranie za mną,prasowanie za mną,mycie garów też

w między czasie karmienie i zabawa z synem
dopiero co wstałem [ok. 8] a juz 15
a tu jeszcze cza szamę zrobić
przygotować sie na trening
zakupy
kąpiel
szama
spać

...brak czasu aby się po d*pie podrapać

dobrze że wczoraj miałem chwilę dla siebie,tylko dla siebie
to ogarnąłem plan na kilka kolejnych tygodni [dieta,trening]

Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-05-26 15:46:47

Solaros, nie myślałeś o ud 2.0 zamiast tego vlcd? Wiele pozytywnych opinii zbiera jako ostateczny bat na redukcji.

ud to nie tylko dieta,ale tez trening
po drugie na ud ładowanie trwa ~30h a ja tyle nie dałbym rady

zobaczę to to,co mam teraz


dzisiaj stan kiepski na treningu [ale wydaje mi się że bardziej zejście po suplach]
do tego ręce odmówiły mi posłuszeństwa

nie wiem czy przez pompę,czy brak kcal,czy suple czy nowy trening czy co innego

i tak miałem jechać ten tydzień na 80%
zmiana z 6reps na 12-15
niskie wartości uwielbiam robić [1 do 6]
10+ nienawidzę
u tu cza yebnąc 12-15 + seria łączona

Kilka drobnych zmian w menu.

w sumie sa dwie opcje - w zależności od mięsa
tłuste [wieprz] vs chude [indyk/kurak/wół]

Po treningu (~45min później):
Białko 60g

I Posiłek potreningowy:
Mięso ~300g
Keczup/sos 20g
Warzywa

II posiłek:
Jaja kurze 240g [4sz.]
Białka jaja kurzego 60g [2sz.]
Kiełbasa zwyczajna 40g
keczup 20g
warzywa

III posiłek:
Ser twarogowy chudy 150g
Jogurt 0% 100g
Białko 50g
Mleko 100ml


...z tego względu między innymi zmiany bo mix białka nie dam rady wypić na wodzie
kazeinę tez nie dam rady

tylko izolat/hydrolizat dam rade - a to kompletnie nieopłacalne
w 3 tygodnie poszłoby mi opakowanie całe

dzisiaj zrobiłem małe bujanko po sklepach i powychaczałem w polskich sklepach produkty z mniejszą ilością fatu i węgli

wieprz vs kurak



różnica dosłownie 6-8g fatu
nie ma tragedii,ale zawsze mniej kcal

jak się okazało podbiłem tez troszeczkę [całkowicie niechcący] białko o całe 10gram






Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-05-27 00:52:18