SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[ART] Oszukane posiłki [cz.II] - carb nite & carb back loading

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 124373

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 2619 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 36108
To prawda.
Ja osobiście jak wiem, że wieczorem jest imprezka i będzie picie, to poszczę tak długo jak się da, na przykład do 15-17 i potem jem tylko takie rzeczy, które zapychają na maxa i sycą na długo i mają jednocześnie mało tłuszczu i kcal = ZIEMNIAKI
Najczęściej są to ziemniaki + kurczak + jakieś warzywa. Potem przed samym piciem alkoholu znów to samo. Dzięki temu trzymam ujemny bilans kcal z konwencjonalnych makrosów w dniu z piciem i do tego dzięki ziemniakom jestem najedzony i syty przez cały wieczór a więc nie podjadam na mieście żadnych kebsów, nie jem chipsów, słodkich napoi, ciastek itd.

Przy piciu alkoholu wystarczy uważać, żeby nie przekroczyć zapotrzebowania z BTW i nie pójdzie nic w tłuszcz. Oczywiście lepiej nie pić za często, ale raz, czy dwa w miesiącu spokojnie można się napić i być w dobrej formie.

Hard work & dedication

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
a wiesz że alko ma też kcal?
7,8kcal/gram?

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 2619 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 36108
Tak, ale z tego co mi wiadomo, to organizm ludzki nie może przekształcić nadwyżki kcal z alkoholu na tłuszcz. Alkohol tylko zwiększa proces de novo lipogenesis dlatego trzeba uważać, żeby nie mieć nadwyżki w dzień z piciem i to wszystko.

Hard work & dedication

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 2619 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 36108
Mam jedno zasadnicze pytanie dot. Carb Back Loading>
Z tego co wiem, to trening, który porządnie wypłukuje glikogen powinien obejmować jak najwięcej partii mięśniowych i jak największe partie mięśniowe. Do tego dobrze by było, gdyby był to zakres większy niż ten służący do budowy masy mięśniowej (15-20 powtórzeń). W wersji U.D 2 Lyle McDonalda zaleca on, by aby wypłukać glikogen robić 2 treningi FBW po 15 powtórzeń na każdą partię i po kilka serii, czyli objętość bardzo duża.

Co w takim razie, jak ktoś jest na splicie i ma powiedzmy dzień, w którym ćwiczy same ramiona i to na niższych zakresach? Przecież wtedy nie wypłucze on glikogenu i objadanie się wieczorami węglowodanami nie pójdzie przypadkiem w tłuszcz?

2. Co z cardio na obu tych koncepcjach, bo chyba nie znalazłem na ten temat informacji. Jest tutaj dowolność? Powinno się robić po treningu lub w dni nie-treningowe?

Hard work & dedication

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Fryto
Tak, ale z tego co mi wiadomo, to organizm ludzki nie może przekształcić nadwyżki kcal z alkoholu na tłuszcz. Alkohol tylko zwiększa proces de novo lipogenesis dlatego trzeba uważać, żeby nie mieć nadwyżki w dzień z piciem i to wszystko.

licząc z alkoholem - tak
ciężko zrobić masę jadąc na minusie

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 2619 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 36108
To oczywiste. Przy piciu alkoholu nie zwiększymy masy mięśniowej, ale też jej nie musimy stracić (mit o ścinaniu białka itd). Ludzie sobie odmawiają alkoholu, bo się boją, że zaleją się tłuszczem, a nie, że budowa tkanki mięśniowej zajmie im 2 dni dłużej. Dlatego napicie się raz, czy 2x w miesiącu dla osoby, która nie jest zawodowcem, nawet w długim okresie będzie pewnie niezauważalne pod względem proporcji tkanka mięśniowa/tkanka tłuszczowa.

Hard work & dedication

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 136 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 61875
Poisonbolt napisał(a):
Przymierzam się do carb back loading, mam taką rozpiskę:
DT - Do treningu B + T, tłuszcze wrzucam mix zwierzęcych i roślinnych, po treningu B + W - wszystko liczone, rzadko śmieci.
DNT - Przez cały dzień B + T, jeżeli będzie jakaś aktywność w tym dniu (interwały, kettlebell, basen, NIE WOLNE AERO) to wrzucam 1g/kg węgli w nocy, jak nie to maks 50g z warzyw/orzechów itp.

W DT wychodzi mi jakoś 1,5g/kg tłuszczy, 3-4g/kg węgli, 2,5g/kg białka
w DNT będzie to jakoś 2,5g/kg białka, węgle zależy, reszta kcal z tłuszczy (czyli 2, 2-5g/kg pewnie jakoś)

źródła fatu: Jajka, oleje, orzechy, nabiał, sery, mięso

Cel: masa

Zmieniony przez - Poisonbolt w dniu 2013-12-20 10:37:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
a jakie pytanie?

czujesz potrzebę to zrób
nie czujesz a chcesz coś wszamać tylko - to kup pizze czy litr lodów do tego i zrób 1 cheat meal

a co zrobisz i jaki będzie wynik - nikt tego Ci nie zagwarantuje -
sam zobaczysz i ew. wyciągniesz wnioski na przyszłość

nbie ma tez co teoretyzować co by było gdyby - tylko trzeba eksperymentować na sobie,uczyć się i wyciągać wnioski

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 136 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 61875
Rozumiem, tylko właśnie chodzi mi o to czy ta rozpiska będzie ok. Sporo ludzi swego czasu bardzo jeździło po takiej mieszance węglowodanowo / tłuszczowej. Tutaj właśnie wychodzi taka mieszanka, tylko wydaje mi się że jak do treningu będzie lecieć samo B + T a po samo B + W to będzie OK (i zdrowotnie i efektywnie), że nie będzie się to gryźć. Mam nadzieje że się dosyć jasno wyraziłem :p

P.S. Nie mam zamiaru ładować śmieciami, a głównie stosować to dlatego że jest mi wygodnie, wcześniej jadłem tylko kura + ryż + oliwa no i pas poszedł do przodu, obwody nie bardzo, do tego mocno ospały byłem i jeszcze te wzdęcia / gazy...
Nie szukam wymówki żeby zjeść sobie śmiecia, tylko szukam czegoś co będzie i efektywne i wygodne :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 2619 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 36108
Spróbuj, powinno być ok. Ale jeśli się ulałeś, a obwody nie ruszyły to upatrywałbym przyczyny w niedostosowaniu kcal do intensywności treningu oraz w samym lipnym treningu. Sama zmiana sposobu odżywiania niewiele Ci pomoże.

Hard work & dedication

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pierwsze podejście do IF

Następny temat

IF a młody wiek

WHEY premium