Dziś dzień treningowy. Wstałem standardowo o 5, dość wyspany. Na siłce miałem wrażenie, że jakoś nie do końca idzie tak jak powinno, jakoś mniej siły miałem. Jedynie przysiad jako tako wszedł, reszte ćwiczeń "po prostu" zrobiłem. Najgorzej standardowo z podciąganiem, myślę, że minie trochę czasu zanim będzie tak jak powinno być.
Trening:
1. Przysiady ze sztangą
2. Podciąganie na drążku szeroko do klatki
3. Wyciskanie hantli siedząc (barki)
4. Pompki na poręczach
5. Uginanie ramion ze sztangielkami chwytem młotkowym
Jedzonko zacząłem o 14, pierwszy posiłek wszedł masakrycznie szybko, nawet go nie poczułem. Kolejny ok 19 już gorzej, jadłem chyba z 20 minut. Ostatni posiłek (22) też męczyłem, ale jakoś przy meczyku wszedł ;)
I
Ryż paraboiled 100 g
Indyk 200 g
Serek wiejski lekki 200 g
Ogórek
II
Ryż Basmati 150 g
Indyk 300 g
Warzywa
III
Płatki owsiane 100 g
Jajka 6 szt
Oliwa z oliwek 45 g
Truskawki mrożone 200 g
Blog IF/Rekompozycja [pods. 22] - Zapraszam ! http://www.sfd.pl/[BLOG]Lucky555/IF__Rekompozycja-t989337.html
Jeśli chcesz przegrać trochę $$ to zapraszam:)
http://www.sfd.pl/Gruby_hajs_z_Lucky555-t1058841.html