Vredotaa
sforciaMali ja wczoraj robiłam pierwszy raz takie coś
Miałam 400 ml mleka + 15g mąki kartoflanki + 10g wheya + 2 żółtka.
Mleko zagotowałam wrzuciłam do tego zmiksowane wcześniej z małą ilością mleka whey+mąkę+żótłka. (tak jak tradycyjnie mieszasz budyń + trochę mleka)
Nie miałam laski wanilii akurat to kilka kropel aromatu waniliowego do pieczenia wrzuciłam.
Musisz to cały czas mieszać, bo się przypali inaczej.
I na koniec łyżka masła, ale można właściwie wcześniej.
Ilość wheya jest wg upodobań, ja akurat tylko tyle miałam. Myślę, że jak dasz więcej to będzie miało lepszy waniliowy smak. Dla mnie słodkie też było wystarczająco
Ale wiadomo co kto lubi
Smacznego
A w kwestii dodawania budyniu do wypieków, to jest ta sama zasada dajesz kartoflankę+wanilię w jakiejś postaci.
Ja tak robiłam ostatnio sernik. Zamiast budyniu wrzuciłam wheya, kartoflankę i aromat waniliowy (lepsza jest laska wanilii lub ekstrakt).
Sforcia, jesteś genialna
"No pain, no gain"
"People ask me how to eat well. It is simple. You look like what you eat. If you look like a garbage can, you are probably eating garbage. Eat lean and mean whole foods if you want to look lean and mean" Arnold Schwarzenegger
.................
Mój Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_Vredotaa_-t958238.html
sforcia
PicaPica
Arphiel
- do tej pory w kółko robiłam z owsianymi i kakao. A dziś poza płatkami owsianymi nawaliłam pokrojonej cebuli, tymianku, pieprzu, soli, na wierzch będzie zielona cebulka i kefir na zapitkę - strasznie emocjonująca ta zmiana kuchni 
. A ja zawsze z gotowaniem jakimkolwiek byłam na bakier. Mój facet na mnie podejrzliwie patrzy 
