Początkująca 40-ka. Podsumowanie str. 48/ rok str. 70

Dzisiaj trening:
1a. pompki 12x4
1b. wznosy ramion bokiem leżąc na piłce 8x4 9 kg/ręka
2a. podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia 8x4 6 kg/ręka
2b. uginanie ramion młotkowe 8x4 9 kg/ręka
3b. wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu 8x4 6 kg/ręka
3b. prostowanie rak w opadzie tułowia 8x4 6 kg/ręka
4a. wypady ze sztangielkami 8x4 12 kg/ręka
4b. MC na prostych nogach 8x4 12 kg/ręka
Dalej wiosłowanie leżąc 6kg/ręka ciężko
Chciałabym się nauczyć robić renegaty, bardzo mi się podoba to ćwiczenie wizualnie

Zapomniałam wczoraj wrzucić miskę:

Wrzucam aktualne pomiary, wszystko bez zmian
Cieszę się że łydka mi spadła i udo nad kolanem, mogę założyć swoje ulubione wysokie kozaki ale ramiona i w ogóle góra jakaś większa jest w zimowe oby dwa płaszcze nie mogę się wcisnąć

Wczorajszy trening:
Chciałam dołożyć jeszcze po 1 kg na rękę ale nie dałam rady, następnym razem spróbuję jeszcze raz.
Rozgrzewka 5 min + 14 pompek
1a. wyciskanie sztangielek płasko 8x4 12kg/ręka
1b. wiosłowanie sztangielkami w opadzie tułowia 8x4 12 kg/ręka
2a. wyciskanie sztangielek na barki siedząc 8x4 10 kg/ręka
2b. wznosy łydek stojąc 20x3
3a. uginanie młotkowe ramion 8x4 10 kg/ręka
3b. francuskie prostowanie ramion 8x4 12 kg
4a. przysiad sumo 8x4 13 kg
4b. wykroki do tyłu ze sztangielkami 8x4 12 kg/ręka
Plank 60 sek

Dzisiejsza miska:




Jutro rano wyjeżdżam w delegacje do końca tygodnia, zabieram kupę jedzenia ze sobą: kaszę jaglaną, ryż, mięso kurczaka i mielone z fileta indyka, na cały tydzień oczywiście nie dam rady, bo najzwyczajniej nie wytrzyma i się zepsuje, resztę dni będę jadła co znajdę w sklepach i knajpach, postaram się liczyć chociaż by na oko Rzecz jasna nie będę mogła uskuteczniać treningów, bo sztangielki zostawiam w domu ale jakiś aeroby na pewno dam rady robić

Zmieniony przez - Niniczka w dniu 2013-11-24 22:33:30

Zmieniony przez - Niniczka w dniu 2013-11-24 22:34:11

Pozdrowienia z Kaliningradu!

Fajnie takie delegacje to ja lubię

łoooo fajnie

Nin, w jakiej Ty branży pracujesz?

Kokosik, ja też lubię tylko ciężko miskę trzymać

Vredotko, branża odzieżowa, trudna jak na dzień dzisiejszy

Wróciłam wczoraj o 23.00, zmęczona jak nie wiem kto... Dziś chyba nie odbędzie się trening, mam delirkę z przemęczenia nie wiem czy 5 kg uniosę
Aha... no i @ dzień pierwszy

Zmieniony przez - Niniczka w dniu 2013-11-30 14:20:23

Co stoi, czemu stoi i ile stoi, i Co można z tym interesującego zrobić?