Początkująca 40-ka. Podsumowanie str. 48/ rok str. 70

To rozejrzyj sie za indykiem a jesli kurak jest swojski albo z wolnego wybiegu to mozna. Noga z indyka tez ma mniej tluszczu. Ja unikam karczku i lopatki (choc wole bardziej tlusciejsze miesa) wlasnie dlatego ze tyle tluszczu maja i nie mozna pozniej poszalec z zarciem.
A facetem sie nie przejmuj. Nie ma szansy zebys wygladala jak kulturystka a jak spod tego tluszczyku zacznie sie wylaniac apetyczne miesko to sam sie wezmie do roboty. Oni juz tak maja ze musza sobie pogadac. Moj narzeka ze duzo jem i droga w utrzymaniu jestem.
A kiedy sie mierzylas ostatnio? I jak wyglada to porownujac do poczatkowych pomiarow?


Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-07-23 22:02:37

Mierzyłam się tydzień temu i przed tym jak zaczęłam robić siłowe, tzn 9 tygodni temu, więc w porównaniu do początkowych mam prawie wszędzie na plus, szczególnie uda, ramiona, bardzo na plus udo nad kolanem, trochę zaczęło spadać ale jeszcze +2 cm większy jest obwód Na minus jest brzuch, talia stoi, biust też
Jutro mam dzień pomiarowy, zobaczymy, heh...

Czyli jakis minus masz. Wiem ze to denerwujace ale wytrzymaj jeszcze. Zobaczysz po jutrzejszych pomiarach

Niniczka ciężko będzie o spadki ,bo miski nie trzymasz .Strasznie ta Twoja miska rozjechana .Musisz troszeczkę się przylożyć i trzymać zalecony Ci rozkład ,a wtedy spadki masz gwarantowane

Gdyby jednak z jakiegoś powodu nadal był zastój szefowe będą wiedziały co z tym fantem zrobić ,ale jeszcze raz się powtórzę miska to podstawa

Manzanares

Niniczka ciężko będzie o spadki ,bo miski nie trzymasz .Strasznie ta Twoja miska rozjechana .Musisz troszeczkę się przylożyć i trzymać zalecony Ci rozkład ,a wtedy spadki masz gwarantowane

Gdyby jednak z jakiegoś powodu nadal był zastój szefowe będą wiedziały co z tym fantem zrobić ,ale jeszcze raz się powtórzę miska to podstawa

Rzeczywiście ostatnio się rozjechała Od jutra się spinam
Będę kupować tylko indyka i chude ryby, czasami kurczaka, ograniczę mąkę orkiszową, kupiłam gryczaną będę mieszać, hehh... dla mnie to jak na razie czarna magia, dlatego ciągle mi miska się rozjeżdża a wydawało mi się że robię dobrze, jak dobijam do 170 gr ww, to mi białka brakuje , z tego powodu mam małe spadki i kryzys motywacyjny :'-(

Dziewczyny!
Są spadki! Są!!! Pomierzyłam się dziś rano, już wrzucam pomiary!

Niniczka,

roksanna1

Moj narzeka ze duzo jem i droga w utrzymaniu jestem.


Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-07-23 22:02:37

a ja goscinnie jestem, w innym dziale i zajrzałam do Panów.. 3.000kcal to kto to zarobi na to!! Jak mi się wydaje że jem za dużo to zaglądam tam i porównuję własną miskę z męskimi, to zaraz jestem spokojna.. no wyraźnie się różnimy!

Z obawą dziś wzięłam do ręki cm, podeszłam do lustra... wizualnie jak by widoczne były zmiany, przede wszystkim ciało, jak by jędrniejsze W sumie to ja nie miałam nigdy obwisłej, bo mam dosyć grubą skórę, zawdzięczam to przodkom
Poniżej podaję pomiary, dodałam obwód pod pępkiem, będę mierzyć tzn fałdkę
16.07./24.07./różnica
Wzrost : 165/165/nic się nie zmieniło
Obwód w biuście(1) : 104 / 104 / 0
Obwód pod biustem : 85 /84/ / -1
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 78 / 77 / -1
Obwód na wysokości pępka : 87 /84 / -3
Obwód pod pępkiem: / 90
Obwód bioder (3): 105 / 105 / 0
Obwód uda w najszerszym miejscu: 65 p; 64 l / 65 p; 63,5 l / 0; -0,5
Obwód łydki : 37 / 37 / 0
Obwód ramie: 34 p; 35 l / 33,5 p; 34,5 l / -0,5 p; -0,5 l
Dziś dzień treningowy, dam czadu!

zbieraj kasę na nowe "szmatki" :)