Redukcja ze 105kg - podsumowanie str. 170 - Forum SFD

...

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

08/11 (DNT + rower)
Dieta:
Bilans dnia 2,364kcal/186B/87T/205W
Śniadanie: 2 jaja na PAM + bułka graham z masłem, szynką i mozarellą: 425kcal/29B/23T/25W
Drugi: twaróg półtłusty z suszonymi śliwami i mlekiem: 341 kcal/33B/9T/31W
Obiad: tatar z polędwicy wołowej (220g) z chlebem graham (130g) i olejem: 875kcal/61B/40T/67W
Czwarty: galaretka z pududzia indyka 150kcal/26B/6T/0W
Kolacja: kromka chleba z grillowanym kurczakiem i mozarella 249 kcal/20B/8T/23W+ 100g suszonych śliw polskich kcal 227/3B/1T/51W

Suplementacja:
Gold Omega-3 (2kaps),
Vitamin & miner mega caps
Spalacz Thermo fusion HI TEC rano 3caps oraz ok. 15.30 Scorch Man (1cap).

Trening (rower na polu… aerobowo):
Pracowałem w domu, więc mogłem zrobić kolejne pożegnanie sezonu rowerowego

. Przejechałem 33km. Droga „tam” była masakryczna. Jak dla mnie zabijająca różnica wzniesień. Droga „z powrotem” to z koleji zjazd i czysta radość z prędkości. Trening w zakresach bmp aerobowych głównie. Tak miało dzisiaj być

Zgodnie z przewidywaniami czuję mocno mięśnie nóg i tyłka.

Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2013-11-08 18:44:19

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...

Marcel_197

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

09/11 (DNT + areoby)
Dieta:
Bilans dnia 2,312kcal/182B/77T/224W
Śniadanie: placuszki z płatków i otrębów owsianych z odżywką białkową, twarogiem i jajkiem. To tego rodzynki i żurawina: 507kcal/40B/14T/58W
Drugi: galaretka z pududzia indyka 150kcal/25B/6T/0W + kromka z masłem 81kcal/2B/2T/12W
Obiad: podudzie z indyka pieczone w rękawie w piekarniku + ziemniaki pieczone w piekarniku + warzywa: 575kcal/44B/24T/44W
Czwarty: twaróg półtłusty z mlekiem, żurawiną, 60h banana, rodzynkami: 453 kcal/33B/8T/61W
Kolacja: bułka grahamka z pieczonym indykiem, cebulą i mozarella 487 kcal/40B/22T/33W

Suplementacja:
Gold Omega-3 (2kaps),
Vitamin & miner mega caps
Odżywka białkowa Fitness Authority (30g).
Spalacz: Scorch Man (2x2cap).

Trening (rower na trenażerze):
Wybitnie aerobowo bez historii. Wskoczyłem na rowerek i oglądałem sobie tv. Przyjemne z pożytecznym

Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2013-11-09 18:43:40

...

Marcel_197

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

Waga: 92.2 kg (spadek 0.5kg od 1/11)
Poniżej dwie tabelki z pomiarami z tanity. Jedna przy poziomie aktywności 2 a druga przy poziomie aktywności 3. Pomiary zrobione w tych samych momentach w odstępie kilkunastu sekund.
Waga oczywiście ta sama, ale poziom tłuszczu, wody, mięśni zdecydowanie różny.

Definicje poziomów aktywności wg Tanity
Level 1 = Inactive lifestyles (little or no exercise)
Level 2 = Moderately active lifestyles (occasional, low intensity exercise)
Level 3 = Adult involved in intense physical activity

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Marcel_197
Waga: 92.2 kg (spadek 0.5kg od 1/11)
Poniżej dwie tabelki z pomiarami z tanity. Jedna przy poziomie aktywności 2 a druga przy poziomie aktywności 3.

Księgowość kreatywna

Też się na to nabrałem z moją wagą. Wydawało mi się, że prowadzę aktywny tryb życia, ale okazuje się, że inżynierowie z fabryki wag to jacyś fanatyczni crossfitowcy albo wyczynowi sportowcy i jestem przeciętnie aktywny

Marcel, jak oceniasz swoje postępy? Moim zdaniem mógłbyś podwoić wyniki w kilku prostych krokach. Tylko musiałbyś kopnąć w tyłek swojego Grubasa i pogonić go od stołu.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html

...

Marcel_197

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

Cały czas ważę się z tym poziomem aktywności 2 (czyli wyższe wartości tłuszczu a mniejsze mięśni). Tego drugiego użytkownika (z poziomem aktywności 3) założyłem dla porównania. Jak zejdę poniżej 90kg to przejdę się do jakiegoś profesjonalnego centrum na kompleksowe badania i porównam z tym co pokazuje Tanita.

Co do postępów. Jest chyba ok. Waga schodzi w zakładanym tempie (ok. 0.6 kg/tydzień) już 4 m-c bez dużych zastojów i kryzysów. Pewnie mógłbym bardziej hadcorowo, ale nie wiem czy ekstremalne jedzenie mnie przekonuje np: słonina z tłustym boczkiem i popijana roztopionym masłem

. W dłuższej perspektywie to chyba nie jest moja droga. Schudnąłbym szybciej, ale na pewno nie chciałbym tak żyć.

Co konkretnie masz na myśli? Diety pilnuję bardzo mocno (kcal, rozkład btw, minerały, witaminy)... staram się tylko, żeby to wszystko było smaczne.

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Pieczywo Cię hamuje. Zwłaszcza jedzone na kolację. Wal zamiast niego otręby (jeżeli nie umiesz nasycić się warzywami), albo jarzyny gotowane na parze lub surowe. To też potrafi być smaczne. I to jak. Takie jest moje zdanie. A mnie podoba się idea tłuszczówki od czasu do czasu. Tłuszcz + mięso, to dopiero można czarować smaki. Twoja droga jest słuszna i widać, że zdrowego rozsądku i determinacji Ci nie brakuje. Żebyś jeszcze się tak nie kochał w jedzeniu...

...

Marcel_197

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

Z tym pieczywem na kolację poczytam i zapytam jeszcze faftaq. Chleb, który jem to albo graham kupny albo (częściej) chleb robiony w domu na zakwasie z mąki żytniej, orkiszowej z dodatkiem pszennej.

Jedzenie jest ważnym elementem dobrego życia (wg mnie)....

. Muszę wypracować nawyki, które pozwolą mi się cieszyć życiem i nie robić z siebie wieprza. Kontrola tego co jemy i jak jemy jest bardzo istotna. Docelowo, obydwaj będziemy musieli wciągnąć ileś tam kcal w prawidłowym rozkładzie, żeby żyć. Różnica jest taka, że ja chce wykorzystać ten limit jedząć rzeczy smaczne. Tobie nie zależy.

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Marcel, moja wiedza zawęża sie tylko do paru obserwacji, w tym samego siebie. Cały czas masz wyskoki do restauracji, gdzie nie wiesz co tak naprawdę jesz i ile tego. Jezdnie śmieciowe mcd to wysokoprzetworzona micha. Owoce to słodycze szczegolnie na noc. I tak dalej mozna wyliczać. Do czego zamierzam. Jeden bedzie palił fet tylko na liczonych makro (bez różnicy o źrodła), drugiemu dopiero ruszy jak bedzie krystalicznie czysto. Sam co jakiś czas dla równowagi robiłem odskocznie, ale od razu wiedziałem z czym to bedzie związane. Skoro jest redukcja, trzeba sobie odpowiedzieć: chce dobrze palić, czy smacznie (chyba - jak we wstępie- Twoj organizm wymaga tylko bilansu). Dla przykładu Kuba stał z redukcja, az znalazł przyczynę - jedno jabłko mni dziennie!!! (A jadł dwa). Gdzie jego dieta to było codziennie dokładnie to samo wiec miał do perfekcji opracowane co jak działa. Reasumujac, kazdy organizm inaczej oddziaływuje na dietę, ćwiczenia. Musisz sam odnaleźć drogę refundacje rożne opcje. Proponuje wyjsc jednak z opcji bardzo czystej miski. Potem dodając smaki jakie lubisz, cały czas obserwując.

Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-11-10 09:43:24

...

Marcel_197

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

Dzieki za komentarze. Doceniam je, ale mam trochę inne zdanie. Wyjścia do restauracji są nieuniknione. Nie wychodzę z żoną dla przyjemności tylko taką mam pracę, że czasem muszę wyjść na obiad/kolację. Nic z tym nie zrobię nie robiąc z siebie idioty (ryżu do restauracji nie wezmę). W McD byłem raz w trakcie 3 m-cy redukcji... było to 1 listopada w trakcie podróży po dwóch województwach w ramach odwiedzania grobów gdzie nie mieliśmy żadnych alternatyw. Zjadłem 1 wrapa z grillowanym kurczakiem (460 kcal!).

Teraz podsumujmy... co konkretnie macie na myśli? W trakcie 3 m-cy zrzuciłem ponad 12kg i na obwodach też dość dobrze to widać. Jeszcze na stronie 55 pisaliście, że widać progres i że generalnie jest ok. Pewnie mogłoby być lepiej, ale nie zwolnię się z pracy, żeby robić redukcję

.

Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2013-11-10 09:49:26

...

kabo9

Ekspert

Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542

Marcel, po zdjęciach widać, że jest dobrze - nie kombinuj. Nie ma się co spieszyć. Zima dopiero idzie i formę na plażę zdążysz zrobić. Z takim podejściem jak masz to dasz radę. Nie wiem dlaczego MaGor i Rafał szukają dziury w całym skoro idzie liniowo ładnie w dół?

DT: http://www.sfd.pl/DT_kabo__get_big_but_not_like_a_pig_spis_treści_str_1_-t1062164.html

Nowy temat Temat Zamknięty

Poprzedni temat