SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[SIŁA]Kokos DT just for fun

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 374141

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
03.09.2013 Dieta czysta nieliczona. DNT OFF
Planowałam dziś trening i nawet polazłam na siłkę ale... ale wróciłam do domu. I ciało i głowa domagają się odpoczynku. Ten wakacyjne treningi dla funu mnie jednak zmęczyły Miesiąc wystarczył Ja pikole Starość nie radość.

Zatem od jutra, przez półtora tygodnia, przerwa od złomu. Pewnie pobiegam trochę, bo bieganie ostatnio zaniedbałam a rok temu zapisałam się na Biegnij Warszawo 2013 na dychę więc wypadałoby trochę się rozkręcić.
Micha będzie raczej regeneracyjna przez te kilkanaście dni - zresztą ostatnio też była raczej bogatsza niż uboższa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1069 Wiek 50 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 25791
Kokosik Ty to jesteś hard core! Odpoczne = pobiegam dobreeeee
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Oooo... właśnie miałam biegać... tymczasem biegam po castoramach, liroj merlinach i takich tam

Ale jak się ogarnę do końca tygodnia to może nawet jakieś tam mini podsumowanie wrzucę, bo mam pewne rozkminy
Ach, może sobie kontrolne słit focie szczelę, bo dawno nie robiłam to nie jest aż takie pewne... ale jak dobrze na nich wyjdę to nawet wrzucę do dzienniczka

Na razie lenistwo fachowo nazywane regeneracją

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2013-09-11 10:45:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1069 Wiek 50 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 25791
Moja droga bieganie po casto i innych to jest dopiero hard core, mnie nawet po wycieczce w góry nogi tak nie napierdzielają jak po shopingu ..masakra
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Dobra...
Krótkie podsumowanie kilku ostatnich miesięcy. Wertowałam swój dzienniczek w poszukiwaniu pewnych mądrych słów Izy (nie znalazłam, może nie u mnie to czytałam… nic to…). To ”kartkowanie” zapisków wywołało rozkminy. A może to nadchodząca jesień tak na mnie działa, bo rok temu o tej samej porze mnie też przemyśliwajki naszły. Rok temu doszłam do wniosku, że koniec z redukcją a w teraz uważam, że to była jedna z lepszych moich decyzji

Nie spinałam się na utratę wagi czy spadki w miarce - teraz już małe ( takie wiecie wyszarpane milimetry/centymetry) i… samo przyszło, nie dużo ale zawsze. Na bogatej, jak na mnie, misce, bez magikowania, bez spiny.
Micha była czysta. No... od czasu do czasu mały melanżyk, czy pizza we Włoszech na nartach, czy biała buła po ME ale generalnie na czysto. Nie jestem abstynentem więc wpadało wino, piwo, czyściocha Ten luss miskowy bardzo mi odpowiada. Jedyny okres czasu, kiedy michy pilnowałam to był miesiąc przez ME, kiedy jechałam rotacją DNT/DT... straszne to było

Ale trenowałam ostro przez cały ten czas. treningi pod trójbój są męczące i ciężkie. Nie wolno sobie odpuścić, bo będzie po prostu dupa a nie wyniki

Myślę, że dorobiłam się więcej mięcha niż było w grudniu 2012 a jednocześnie trochę od tego okresu spadła waga... Trochę się skurczyłam ale BF nie jest nadal jakiś tam bardzo niski. Jedyne co na duży plus to Stefan, który się wciągnął i jest zdecydowanie lepiej.

Tak reasumując ja na redukcję się nie pisze w dalszym ciągu Jadę bilansem na swoje zero 1700-1800kcal (w porywach do 2000+), przy rozkładzie intuicyjnym: 120 białko, 150 węgle, reszta tłuszcze. Jeśli miałabym coś uciąć, np. przy zbijaniu wagi, to z tłuszczy. Ale, że zapowiada się ciężka treningowo jesień i zima, to raczej nic ścinać nie będę

Za około tydzień powrót na łono sekcyjnej koksowni. Teraz będzie mały rozruch.
Z kronikarskiego "obowiązku":



...wakacyjne wspomnienie:



miały być słit focie ale raz, że fotograf średnio się spisał a dwa, że nie mamy jak zrobić dobrych zdjęć teraz - światło, brak ściany "czystej"...

Koniec wakacyjnego fanu czas na osrty zapyerdol
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 5052 Wiek 53 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 81876
Zazdroszczę tego luzu w nieliczeniu miski. Fajnie masz z tą swoją sekcją (już to chyba kiedyś pisałam) też trochę zazdraszczam. No to na nową drogę NIECH MOC I SIŁA BEDZIE Z TOBĄ :)



Zmieniony przez - reziolki w dniu 2013-09-14 16:31:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Powodzenia i trzymamy kciuki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Bez spiny, na luzie. I robi się "samo"

SIŁA!

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Ech Kokos niejedna marzy o takim właśnie bez spiny i na luzie i jeszcze aby dobrze na tym wyjść udanego sezonu!

Zmieniony przez - Sheep w dniu 2013-09-15 22:05:40

Winners train, losers complain.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening 100 powtórzeń

Następny temat

ból głowy po NO PRELOAD i KREATYNIE

WHEY premium