Hekade / Masa al'a dalibomba / cz2

Laczylem z kawa to myslalem ze sie zzygam a z zielona herbata tez jest dobrze laczyc bo również ma szereg wlasciwosci zdrowotnych. Dziennie pije takie 2 mikstury

jaka masakra, ble

dodaj troche soku z grejpfruta i słodzik i moze bd lepiej przechodzic przez gardł, sam tylko raz probowałem czegos takie i nigdy wiecej

ja juz sie troche "przyzwyczaiłem"do tego palenia w gębie. Ale moze spróbuje słodzika nastepnym razem załatwić i bedzie lepiej . Adzik, to wygląda nie fajnie, nawet ochydnie ale "dziala" jak należy

Hekade, powinien się zapisać do jakiegoś programu ala nieustraszeni

czemu ?

nie wazne jak smakuje , wazne ,ze sponiewiera ;)

Dwójki

RDL na lekko ugietych nogach Rampa_6 (+2p w ost serii)
6 x 60
6 x 80
6 x 100
6 x 120
6 x 140 ! < technicznie nie było super bo też lekko nogi uginałem ale po tej serii najlepiej dwojke poczułem
12 x 100 < film < zrobiłem regres, nie widzialem sensu porywac sie na 150kg jakbym zrobil moze 2-3p, za tydzien licze na jakis lepszy wynik

Zuraw 3 x 8-10 < o wiele lepiej poczułem to ćwiczenie zestawijąc go w 2 kolejnosci niż na samym koncu gdzie praktycznie juz nic nie pracowalem dwojkami
8 x cc
8 x cc
8 x cc

Uginanie nóg leżąc 4 x 12-15
12 x 35
12 x 30
15 x 20
15 x 20

Spiecia lydek ze sztanga na podkladkach 4 x 10-15
30 x 50
20 x 90
15 x 100
15 x 140
15 x 160

A Spięcia obónóż x 30
B spiecia jednonoz x 20
i tak co serie obniżałem po 5p aż doszedłęm do 10 spieciu obónóż i 5-7 jednonóż, masakra dla łyd oczyiscie robione bez żadnych przerw. Polecam. palenie niemiłosierne

Multimedia:
RDL 12 x 100




Zuraw, 2 lub 3 seria



masakra jak brzuch wygląda, strasznie spialem odc.ledzwiowy

brzuch:
kółko 3 x 15
spięcia leżąc 2 x 20

Miska około treningowa:
przed: 150g platkow owsianych, 5 jaj, 10g smalcu, pomidor
Zaraz po: 150g ryzu, 200 fileta, 40g whey'a + czerwone porzeczki ok 50g

Uwagi: Trening dość dobry, po treningu podloga sie lekko załamywała, łydki spięte maksymalnie i spompowane. Udało się wkoncu 140 x 6 w rdl pociąnąć ale nie bylo to w extra technice, za tydzien moze 150 uda się na jakies 4 ruchy zrobić :) zobaczymy. Potem brzuszek też dobrze zrobiony, domsy trzymają na brzuchu juz 2 dzien a na łydkach i dwojkach juz praktcznie nic nie ma.

dieta: dodałem do sniadania 30g płatków ale nie tak od razu, co 2 dni dodawałem po 10g az wkoncu doszedłem do tych 150g Aktualnie jest tyle samo węgli co na zeszłej "masie" gdzie pod koniec budowałem tylko fat, a teraz nawet tak nie zalewa, więcej fatu tez jest więc metabolizm bezporównania lepiej pracuje.

Mieżyłem się dzisiaj i pas pokazuje 1cm mniej a w ręce troche się ruszyło więc nie wiem co o tym myśleć waga niestety 82.5.... -0.5kg
ssanie dalej niesamowite. chyba będę jeszcze podbijał węgli ale zobaczymy co będzie przez tydzień/dwa z wagą i wg. zjem posiłek i za 30-40 min spokojnie moge jesć kolejny, brzuch też nie jest już taki "wywalony" jak był po każdym żarciu, nie wiem czy to może mieć jakikolwiek związe z tym że zbiłęm troche tłuszcze ale chyba nie lub że zacząłem trenować brzuch i może ta woda z niego zeszła...

Jak postanowie że będe dodawać tych węgli to pierw zacznę dodawać po treningu, wtedy wyjdzie ok 200g ryzu na posilek potreningowy.

Dzis poleciało aero 30min w basenie

w tym żurawiu chyba za szybko te ręce wystawiasz przed siebie przez co wykonujesz krótszy ruch, spróbuj trzymać je cały czas z tyłu i dopiero jak poczujesz, że lecisz na mordę to sobie pomóc

no własnie tak erwi robie a też nie mam jak inaczej tych nóg dać bo tam niżej na szczeble nie dam rady zachaczyć chyba że jak ktoś przyjdzie to czasm potrzyma mi nogi i można to troche lepiej zrobić xd