Buli - zjem, poćwiczę, wyśpię sie, a reszta przyjdzie sama:-)

zZejde z ciężaru, skoro mi to pomoże, zobaczymy co z tego wyjdziie.

Przecież nie bede ciągle dodawał ciężaru skoro moge czuć dane ćwiczenie na mniejszym cieżąrze. Zobaczymy co z tego bedzie!

jeśli przy plecach stosujesz takie same metody jak przy klatce (nawalić ciężaru) to nie urosną - nie ma co się łudzić. Barki - dla niektórych niskie zakresy zbawienne w wyciskaniu głównie bo reszta izolacji na wyższych...a jak zrobisz wyciskanie stojąc na 30pow to dopiero poczujesz gdzie masz barki.

no na plecy są cwiczenia w których nawalam cieżąru a są ćwiczenia w których zmniejszam cieżar.
Nie wiem jak Ty ale ja słysze często od ludzi,że w plecach czasem trzeba doyebać cieżaru i zrobić kilka wymuszonych i słabszych technicznie powtórzeń.

A przy barkach jak zjechałem kiedyś z wrocka iz robiłem sobie taki trening barków i zrobiłem tam ćwiczenie, takie jakby podciąganie do brody i od razu wyciskanie do góry ciężaru(pewnie to jakoś sie dokładnie nazywa) i wchodziło mi naprawde dobrze, może wrzuce je do planu.

ja nie słucham ludzi, właściwie to tyle. Ciało przemawia bardziej. Sugerujesz się czyimś zdaniem nie mając właściwie własnego - przemyśl to czy jest to aby na pewno dobra droga.

Wiem o co Ci chodzi i masz racje, ale co uważasz, żebym zszedł z wiosłowań ( bo pratykcznie je robie tylko na "chama" w plecach)
i przytrzymywać w ostatniej fazie chwilke? Chyba to bedzie najlepsze rozwiązanie.
No ale też nie mogfe powiedzieć, że do tej pory nie czułem pleców we wiosłach bo też je czułem.

trzymam zatem kciuki za jak najszybszy progress klaty:)

a tutaj masz link do mojego dziennika

https://www.sfd.pl/Jake85__Redukcja_z_rozwaga_pod_okiem_Koniu151,_Zmiane_Sylwetki_Czas_Zaczac-t884923-s2.html

ps ja najbardziej wiosla czuje wlasnie pod sam koniec fazy opuszczania

skoro je czułeś to czemu nie rosną?

Bo kalorii za mało A tak serio, to pewnie po części jedno i drugie

Antos098

Barki - dla niektórych niskie zakresy zbawienne w wyciskaniu głównie bo reszta izolacji na wyższych...a jak zrobisz wyciskanie stojąc na 30pow to dopiero poczujesz gdzie masz barki

A zrób 100 to w ogóle ledwo cokolwiek będziesz czuł
Myślałem że już Ci przechodzi ta faza na masakrycznie wysokie repsy To że Tobie służą tak wysokie zakresy, nie znaczy że wszyscy będą super na tym rośli Żeby tylko od samej super mega pompy się rosło, to najlepiej byłoby na wszystkie partie zrobić kilka serii po 100+ powtórzeń

Antos a gdzie jest napisane,że nie rosną? Rosną tyllko wolniej. Poza tym nigdy MC nie robiłem i mam słabe prostowniki.
Poza tym przez ostatnie 2miechy nie trenowałem tak jak chciałem wiec nic nie rosło, a malało.
Teraz zaczne notować progres. Poza tym to nie sport w którym codzienie wstaje rano i mam codziennie wieksze plecy, czy łapy..
Na progres trzeba troszke czasu.

Prz, spokojnie przyjdzie czas i na podbicie kcal, w dt od jutra je podbijam.

Buli915

Prz, spokojnie przyjdzie czas i na podbicie kcal, w dt od jutra je podbijam.

Wiem, luz Też wolę powoli a czysto

A co do tych pleców, to niestety też nie jest tak że białe jest białe a czarne jest czarne, że gorsza technika (gorsza - NIE CHVYOWA!) = nie rośniesz, lepsza = rośniesz. U mnie klata rośnie najlepiej, nawet z beznadziejnym technicznie WL, a ramiona ledwo, pomimo świetnego czucia i różnego udziwniania w postaci wolnej fazy negatywnej, przytrzymywania w spięciu itepe itede. Niestety, jest coś takiego jak genetyka, i nie zawsze wszystko rośnie idealnie tak samo. Gdyby tak było, to piotrkowicz miał by giry jak Platz, a Wolf łydy jak Pakulski

Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2012-09-09 15:21:44