rudzilla/ str. 23,48,66/ nowy start str. 69

Dzien28.
1.wyciskanie na płaskiej 4 x 10-12 60sek 10/10/7/6x35 kg

2.rozpiętki na maszynie 3x 15-20 30sek 17x22,73kg

3.wyciskanie sztangielek siedząc 4x10-12 60sek 10x11kg

4.wznosy ramion bokiem 3x15-20 30sek 19x8kg

5.ściąganie drążka 2x 15-20 30sek przerwy 19x27 kg

6.prostowanie ręki w opadzie sztangielka 2x 20-25 30sek 25x4kg.

7.brzuszki 3x20-25 30sek x 30

8.odwrotne brzuszki 3x 20-25 30sek x 22

Wszelkie wyciskania idą mi już jak po grudzie, raz lepiej raz gorzej, reszta jakoś pnie się do góry...



Dzien29.
1.suwnica 4x 15-20 15 x 77,2 kg.

2.prostowanie nóg 3x 20-25 23x32,8 kg.

3.uginanie nóg w leżeniu 4x 20-25 23x32,8 kg.

4. wznosy z opadu 3x 10-12 10+9 kg.

5. ściąganie drążka do klatki 4x 8-10 10x59 kg.

6.przyciąganie drążka do klatki 4x 8-10 8x52,3 kg.

7. uginanie ramion z drążkiem wyciągu dolnego 2x15-20 15x32kg

8. uginanie sztangielek ze skrętem 2x 15-20 30sek 18x7kg

Cały czas oczywiście rowerkiem :)
Jestem tak zmęczona, że nie mam na nic siły ale walczę i sie nie poddaję - chyba nie macham ciężarkami co????

Zastanawiam się czy od października nie zacząć wszystkiego od nowa i tym razem przyłożyć sie jak trzeba od poczatku, ale to musiała by ocenić Iza. Mam nadzieję, że tu zajrzy i podpowie co robić dalej :)

Ciężko w wakacje i w tak urywany urlop jak mój poukładać wszystko od a do z. Ten trening to ja powinnam zrobić przed wakacjami jak jeszcze nie ma takiego rozwalenia jak teraz ale zamierzam dociągnąć go do końca choc wyjazd do rodziców mi sie jeszcze szykuje więc znów przerywany ))

Miski wczoraj zapomniałam ale dziś dokleję razem z poprzednimi....


Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-08-21 12:14:14

Dzien30.
1.wyciskanie na płaskiej 4 x 10-12 60sek 10/10/10/8x35 kg

2.rozpiętki na maszynie 3x 15-20 30sek 18x22,73kg


3.wyciskanie sztangielek siedząc 4x10-12 60sek 11/11/11/11x11kg

4.wznosy ramion bokiem 3x15-20 30sek 20x8kg


5.ściąganie drążka 2x 15-20 30sek przerwy 20x27 kg

6.prostowanie ręki w opadzie sztangielka 2x 20-25 30sek 20x5kg.


7.brzuszki 3x20-25 30sek x 30

8.odwrotne brzuszki 3x 20-25 30sek x 23

Albo źle spałam albo wczoraj nadwyrężyłam sobie szyję z przodu i trochę mi to dziś utrudniało robotę ale dałam radę - jak widac postep w wyciskaniu ( zacisnęłam zęby i nie było wybacz). Jutro rano wyjeżdżam do rodziców więc wrócę na siłkę dopiero w poniedziałek z treningiem na nogi - dzień 31 :)

Rudzilla, ja tu podpatruję i widzę, że na treningach ładnie zapievdzielasz, ale te miski Twoje, to Matka Boska Redukcyjna by się nogą przeżegnała Tak się zastanawiam, czy Ty masz jakieś fory na górze, że nikt tu na Ciebie nie krzyczy za ponad pół kilo nabiału dziennie? A trochę z tym samym walczymy, tylko ja mam gorzej, bo mi się nierównomiernie tłuszcz na udach zbiera i mam fioła na tym punkcie. I z różnych źródeł na mnie krzyczą, że ud nie ruszysz jak nabiału nie ograniczysz.
I za chleb nie krzyczą, ale to już ciii...
W każdym razie ja się postanowiłam zebrać w sobie, zrobiłam foty i pomiary i lecę od dziś bez zbędnego pievrolenia. I Ciebie też przyszłam zmobilizować Pamiętaj, że paczę!

Wiem, wiem że moje miski to wołają o pomstę do nieba. Zawaliłam ogółem całe 10 miesięcy roboty z własnej winy ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Chcę zacząć wszystko od początku, już napisałam do Izy o aprobate mojego pomysłu i odkupienia win. Tym razem nie nawalę i nic nie stanie sie moją wymówką tak, że możemy sie porównac za kolejne 10 miesięcy :)
Dzięki za zwrócenie uwagi bo tego właśnie potrzebuję, dziewczyny czasami mi mówiły o tym nabiale ale jakoś nie umialam go wyeliminować więc teraz to zrobię. Jak tylko wróci rok szkolny i robota do normalności to i ja wrócę do żywych.

Z treningiem rzadko miałam problemy bo to akurat uwielbiam, zyskałam siłę i nie boję sie cieżarów, za to nienawidze aerobów - poza rowerem i skakanką na krótka metę.

Ja tez Cię podglądam z partyzanta więc będe trzymać kciuki a jak Ty zaszalejesz to i będziesz inspiracją dla mnie :)

No to można powiedzieć, że razem zaczynamy od nowa. No cóż, było minęło, a teraz trzeba się spiąć. Ja też na trening idę chętnie, a z miską, jakby to powiedzieć, lubię przesadzić I jakoś zawsze wszystko się zmieści. Chyba mam żąłądek jak krowa - czterokomorowy

Zmieniony przez - figa79 w dniu 2012-08-23 14:35:22

Dzien31.
1.suwnica 4x 15-20 16 x 77,2 kg.

2.prostowanie nóg 3x 20-25 24x32,8 kg.

3.uginanie nóg w leżeniu 4x 20-25 24x32,8 kg.

4. wznosy z opadu 3x 10-12 3x10+9 kg.

5. ściąganie drążka do klatki 4x 8-10 8x64 kg.

6.przyciąganie drążka do klatki 4x 8-10 10x52,3 kg.

7. uginanie ramion z drążkiem wyciągu dolnego 2x15-20 16x32kg

8. uginanie sztangielek ze skrętem 2x 15-20 30sek 19x7kg


Wróciłam na siłownię, jednak miski jeszcze nie ogarnęłam - zrobię to niebawem :)

Dzien32.
1.wyciskanie na płaskiej 4 x 10-12 60sek 10x35 kg

2.rozpiętki na maszynie 3x 15-20 30sek 19x22,73kg


3.wyciskanie sztangielek siedząc 4x10-12 60sek 11x11kg

4.wznosy ramion bokiem 3x15-20 30sek 15x9kg


5.ściąganie drążka 2x 15-20 30sek przerwy 15x32 kg

6.prostowanie ręki w opadzie sztangielka 2x 20-25 30sek 21x5kg


7.brzuszki 3x20-25 30sek x 30

8.odwrotne brzuszki 3x 20-25 30sek x 20

Dzien33.
1.suwnica 4x 15-20 17 x 77,2 kg.

2.prostowanie nóg 3x 20-25 25x32,8 kg.

3.uginanie nóg w leżeniu 4x 20-25 25x32,8 kg.

4. wznosy z opadu 3x 10-12 12+9 kg.

5. ściąganie drążka do klatki 4x 8-10 10x64 kg.

6.przyciąganie drążka do klatki 4x 8-10 8x54,5 kg.

7. uginanie ramion z drążkiem wyciągu dolnego 2x15-20 17x32kg

8. uginanie sztangielek ze skrętem 2x 15-20 30sek 15x8kg

To trening i miska z wczoraj:

Cześć, widzę, że udało Ci się ograniczyć nabiał, ale ten sos ze słoika to średnio lejdisowy

rudzilla , dlaczego twardo trzymasz przez wszytskie serie to samo obciazenie? ja jeszcze rozumiem w pierwszym cwiczenia ale pozniej? robisz wciaz za lekko