Napisałem przecież, że Twój 'decydujący czynnik' (fruktoza) nie jest dla mnie problemem, bo b. mało jej dostarczam.
Myślę również, że dobrze by się to dla obwodu pasa, na dłuższą metę nie skończyło, jakbym tuż po siłce walnął shake'a z 100g carbo, zagryzł 200g rodzynek, czy innych produktów zawierających ww proste.
Wiem, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na moje pytanie - możemy jedynie spekulować.
Jednak i tego nie otrzymałem. Trudno.
DT by Fanatyko - J/NJ Lifestyle
http://www.sfd.pl/Fanatyko_//_**For_reasons_unknown**_//_J/NJ_Lifestyle-t845801.html