Oveja/ podsumowania str. 39/ 76/ 126

ładnie Ci idą interwały

moc warzyw Ovejko pomodlę się za ciebie i za siebie miłego

Fala, już po pomiarach, ale módl się za kolejne. Ja też będę za Twoje.

A wczoraj wymodliłam sobie tak,że
Zmiany są OGROMNE…

…w prawej nodze

Muszę wrzucić do tabelki i wkleję

Monia, wydaję mi się, że masz podobnie jak ja. Centymetry niewiele mówią

Ania, właśnie czuję, że nadeszła granica nie do przekroczenia bez padnięcia na zawał
Ale przywiozłam swoje buty do biegania,więc będzie zwiększony stopień trudności i na pewno zacznę od mniejszej ilości. Bieganie a rowerek to niebo a ziemia. A jeszcze dawno nie biegałam.
Tylko teraz jak na złość pogoda do niczego, a ja nie zwyczajna, więc chyba jeszcze nie będę ryzykować zdrowiem. Poza tym zanim zacznę interwały to wypadałoby trochę wstępnie się rozbiegać.
Wiosno wróć

Zobaczymy jak u Ciebie. Najwyżej będę robić zdjęcia do ogólnej oceny wyglądu. Chyba, że coś ruszy za tydzień. Dzisiaj planowałam pobiegać no ale pogoda nie dopisała. Może nie pada ale strasznie wieje.. Na dokładkę połamało mnie w szyi i nie mogę obrócić głowy w lewą stronę. Cały czas mam nadzieję, że przejdzie, bo trening mnie czeka . 3maj się
Wpadnę na wyniki

Ps. Idealnie zareklamowałam nadchodzący konkurs

To samo pomyślałam

Jeśli chciałaś edytować post o tabelkę to so sorry, ale nie wytrzymałam tego przypływu emocji po przeczytaniu o tych skurczach w mięśniach podczas konkursu

Ale zmiana jest Wizualnie to pewnie kopara opada

Pamiętałaś o karku?

Ovejko tego jeszcze nie było prawo noga prawa ręka ty to dopiero masz strategie no właśnie jeszcze kark

Monia,
Mis, spoko, nie chciałam edytować. Jeszcze musiałam zjeść
Inga, owszem, ale za to niezbyt wychodzi mi mierzenie barów
Fala, stawiam na oryginalność




31.03.12 - Dzień nr 22 DNT

Dzień bez treningu, więc mogę wrzucić wypiskę wcześniej. W planach porządki, chociaż nie mam na nie chęci… ale może zmobilizuję się do jakiegoś mopingu w ramach aero.

POMIARY:
(Rozkład:
DT 2100 kcal B 172/ W 176/ T 78
DO 1890 kcal B 172/ W 210/ T 40
DNT/aero 1680 kcal B 172/ W/ 74/ T 77 )



bonus: Mierzyłam bary i kark, ale nie mam jeszcze wprawy, więc jest to niemiarodajne. W karku wyszło 31, jak ostatnio. W barach skurczyłam się o cm ? --> 97

Czyli jedyne zmiany to prawa noga: + 0,5cm w udzie i - 0,5cm w łydce. Co za dysproporcja Reszta bez zmian, ale u mnie waga i cm zawsze niewiele odzwierciedlały. Obawiam się, że to może działać w obie strony (na plus i na minus ) Za tydzień minie miesiąc i jeśli znajdę czas w świątecznym chaosie to pstryknę sobie fotki. Tak dla siebie samej. I myślę, że co miesiąc będę powtarzać tą czynność. Dla spokoju ducha.



założenia: DNT- 1680 kcal/ B 172/ T 77/ W 74



+ kapusta pekińska, pomidor, kapusta kiszona, szczypior. Na pewno będzie jeszcze brokuł i pewnie coś jeszcze wpadnie



magnez + vit.B6, vit. D, wiesiołek

Zmieniony przez - Oveja w dniu 2012-03-31 14:57:28

Tylko proszę mnie potem nie wytykać jako warzywnego obżartucha…

Owieczko, nie bój nic, mój rekord w pożarciu zielonych warzyw na dzien wynosi 2,4kg...w koncu cos jesc trzeba

Niesamowite. Pewnie z łydki przeszło do uda .
Na zdrowie z tymi warzywami!