Oveja/ podsumowania str. 39/ 76/ 126

Jasne W karku już pewnie ze 38 mam i wpadniesz w kompleksy

To ja może zaczne już łapać te dzieci...

Ja miałam olimpu białko naturalne, własnie taki mleczny, nieinwazyjny smak. Myślałam, że będzie dużo gorsze a dobrze się komponowało z różnymi dodatkami. Kupiłam bo akurat innego nie było i miło się zaskoczyłam.

Ovejko no nie będę przecież koleżanki w zad gryzła dobrze że takie białko jest dostępne przymierzę się na nie jak się turkawki pojawią

Ja z działania ZMA jestem zadowolona. Naprawdę widzę, że się wysypiam i wstaję wypoczęta nawet jak pójdę późno spać ale biorę od niedawna i może na początku organizm reaguje a potem się po prostu przyzwyczaja
Gdzieś Ruda pisała (nie pamiętam gdzie), że bierze wszystko osobno i jest bardziej zadowolona, może ją zapytaj

Inga, kark mierzysz zupełnie nisko czy bliżej środka szyi? Nie wiedziałam jak się za to zabrać, ale zmierzyłam jakoś po swojemu.

Fela, no to mnie zachęciłaś Przy następnym zamówieniu będzie moje sprawdzone czeko-kokos Treca+ jakieś naturalne. Jak mi podpasuje to może naprawdę warto popijać bez tych wszystkich dodatków smakowych. I faktycznie, zawsze można samemu je podrasować

Fala, a już się o siebie bałam... Tyle, że u mnie więcej tłustego, niż dobrego mięsiwa, więc przekroczyłabyś tłuszcz w bilansie, a z białkiem marnie... Odradzam.
No w sezonie owocowym będzie można różne mixy robić , o ile coś się do tego czasu nie zmieni i np. węgli nam nie zabiorą albo coś. Zakaz spożywania owoców w sezonie truskawkowym, to by bolało.

Mika, ja teraz właśnie osobno brałam, a wcześniej normalne ZMA. Na początku tez miałam wrażenie, że jakby bardziej wypoczęta wstaję, ale nie wiem czy w moim przypadku to nie jest efekt placebo. Potem już ciężko mi było stwierdzić czy to coś daje czy nie. Jak zrobię przerwę (no niezupełną, bo magnez zostaje) to zobaczę czy jest gorzej. I czy bez cynku będą mnie łapać choróbska, bo naprawdę dawno nie miałam tak wspaniałej odporności jak tej zimy. Co chwila ktoś wokół mnie zdychał a ja nic Ale gdybym miała wybierać między ZMA a cynk+magnez to lepiej wspominam to drugie. A do tego taniej wychodzi

weź nic nie mów Shaneya nie może teraz jeść owoców ale one by mnie w snach prześladowały

No i gdzie te pomiary?

Fala, na wszelki wypadek wypluję to co powiedziałam. Tfu, tfu!

Marta, wedle życzenia




24.03.12 - Dzień nr 15 DNT

POMIARY:
(Rozkład:
DT 2100 kcal B 172/ W 176/ T 78
DO 1890 kcal B 172/ W 210/ T 40
DNT/aero 1680 kcal B 172/ W/ 74/ T 77 )




Specjalnie dla Ingi bary i kark. Nie wiem tylko czy dobrze zmierzyłam, bo jakoś dziwnie i niewygodnie się je mierzy.

Obwody w większości w miejscu, reszta w granicach błędu pomiaru. I ta waga, równo po 100g.




założenia: DNT- 1680 kcal/ B 172/ T 77/ W 74



+ kapusta kiszona, brukselka, rzodkiewki, pomidor, szczypior
+ sok: kapusta, seler naciowy, imbir



magnez + vit.B6, D, wiesiołek


Zmieniony przez - Oveja w dniu 2012-03-24 15:49:36

na 76str widzę, że obijanie się i objadania już nie ma!