cichoszka- redukcja/ podsumowanie str.12

Czołem twardzielki!

Od dwóch tygodni czytam to forum i jestem pod wrażeniem przemian jakie przeszłyście/ przechodzicie.
Zamierzam wydobyć twardą babkę, którą kiedyś byłam, spod tych kilogramów sadełka

No więc zaczynamy:
Wiek : 33
Waga : 78
Wzrost : 180
Obwód w biuście : 105
Obwód pod biustem : 84
Obwód talii w najwęższym miejscu : 79
Obwód na wysokości pępka : 88
Obwód bioder : 108
Obwód uda 63
Obwód łydki 41
W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda, tyłek, brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : biust
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 3x w tyg. bieganie, 2x w tygodniu basen, od niedzieli trening z piłką będzie 3 x w tygodniu
Co lubisz jeść na śniadanie: owsiankę z dużą ilością mleka
Co lubisz jeść na obiad : mięso = warzywa
Co jako przekąskę : jabłko, jogurt
Co jako deser : czekolada...
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : zdrowie ok, miesiączkuję regularnie , hormonów nie biorę (Mirenę miałam, od tygodnia już nie mam - z powodu torbieli)
Preferowane formy aktywności fizycznej : każda
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : nie
Stosowane wcześniej diety : Montignaca (2009 - były efekty - ważyłam 70 kg i utrzymywałam to dopóki nie wróciłam z urlopu wychowawczego do pracy za biurkiem - powoli utyłam do 75 kg) i Dukana (w 2010 - szybko schudłam, ale czułam się fatalnie, byłam osłabiona i "obwisła"). Naturalnie po zaprzestaniu diety waga skoczyła mi do 80 kg.

Od stycznia próbuję schudnąć - staram się jeść zdrowo i nie za dużo, chodzę na basen i aerobik. Rezultaty mizerne -2kg.

Od miesiąca pracuję nad moją beznadziejną kondycją : biegam, a właściwie uprawiam marszobiegi. Zaczynałam od 0,5 minuty biegu 4,5 minut marszu - i tak 6 razy. Obecnie jestem na etapie 2,5 min biegu i 2,5 min marszu. Polubiłam to i nawet czuję uda i tyłek po takiej przebieżce. Na basenie również przeplatam żabę i grzbiet kraulem tak aby się porządnie zmęczyć.

W niedzielę zaczęłam trening z piłką. Wzięłam hantle 2 kg - i to była strata czasu - tylko sobie pomachałam. We wtorek wzięłam 4 kg - było trudniej, ale chyba dałabym radę więcej. Jutro spróbuję pierwszy obwód 6 kg, a drugi 4.
Na siłownię wybiorę się, gdy tylko dotrze do mnie karta multisport- mam nadzieję że na początku przyszłego tygodnia.

Obliczyłam moje zapotrzebowanie kaloryczne, i wg mnie wynosi 1900 kcal. Czy powinnam mieć dietę zbilansowaną - tj 160g/70g/160g B/T/W ?

No i na koniec zdjęcia . Wiedziałam, że jestem kluską, ale żeby aż tak?
<img src="">

No i tyłek . <img src="">

jak to jest że miliony wydawałoby się inteligentnych ludzi o sporym zdrowym rozsądku i szerokich horyzontach jednak co roku nabierają się na diety jakichś kolejnych ekspertów-de1oili Nie pojmuję tego - masowe szaleństwo.

powodzenia





Zmieniony przez - mr_kultura w dniu 2011-06-01 23:38:24

Przez pomyłkę "pogrubiłam" mój temat. Czy ktoś kompetentny mógłby to poprawić?
Dziękuję

Hej pogrubiony jest temat osoby aktualnie zalogowanej, więc wszystko w porządku

Robisz trening z piłką Obli?

Wrzuć jeszcze to co jesz tutaj http://www.dzienniki.sfd.pl/, będzie łatwo korygować dziewczynom

Hej

Ja i Agak mamy podobne parametry do Twoich, obie startowalysmy powyzej 2000 kcal, ale zaczekaj na ekspertki

Czy ty czasem nie masz wady postawy?

Myślę, że Aga się Tobą zajmie

fajnie, że do nas dołączyłaś
jesteś w stanie obliczyć ile kcal ostatnio jadasz?

wieczorem się odezwę

Cześć,

Dziękuję bardzo za odzew - bardzo się cieszę

Faktycznie, jak się przyjrzałam tym zdjęciom, to chyba powinnam iść do ortopedy . Rychło w czas się wybieram

Co do kalorii - to od niedzieli prowadzę dziennik i staram się pilnować 1900kcal - wkleję rozpiski wieczorem, ok? Niestety jeszcze mam dużo grzeszków - np. bardzo lubię nabiał i owoce. Ale będę nad sobą pracować.

Co do treningów - to tak, robię trening Obli. Dziś spróbuję z 6 kg, bo po wtorkowych 4 kg nic mnie nie boli. Jak nie boli to nie działa, co nie?

No więc dzisiaj robiłam ćwiczenia z piłką z hantlami 6 kg, z wyjątkiem wiosłowania - to ledwo dałam radę 4 kg.
Micha na dziś:

Dodaj 100kcal z węgli do 2000kcal (bedzie z czego ciąć), ogranicz nabiał do 1 raz dziennie, węgle jak najmniej przetworzone: kasze nieprzetworzone, ryż brązowy, soczewica. Warzywa świeże, tych małokalorycznych nie licz. Nie szalej z owocami, jgurty wypadają.
O róznych źródłach białka i tluszczy czytałaś?

Na 2-3 tygodnie trening z piłką jest ok, spróbuj następnym razem 8kg w pierwszej serii, 10kg w drugiej (tam gdzie 8kg da radę). Mozesz też dodać ćwiczenie marty ciąg (bez piłki, poczytaj opis techniki). Wpisuj tu relacje z treningów, treningu z piłką nie znam na pamięć
Czasy i dystanse (jak znasz) marszo-biegów również

Ćwiczenia korekcyjne do robienia w domu sa tu: https://www.sfd.pl/-t533731.html 

Masz bardzo ładną proporcjonalną sylwetkę, trochę poćwiczysz, przypilnujesz miskę i będzie miodzio. powodzenia