dieta Montignac

Twój problem dotyczy drugiej fazy. Ja sie nie wypowiadam bo tam jeszcze nie doszłam. W pierwszej jemy tylko węglowodany o niskim IG (do 35 czasami do 50) i nie trzeba nic przeliczać.

Po prostu nie jemy złych węglowodanów i wtedy nie trzeba nic wyliczać :)

Już dzisiaj chciałam zacząć MM, ale niestety w niedzielę mam ważną uroczystość.Będę zmuszona zjeść obiad w restauracji, a nie wypada mi wybrzydzać
Mam jeszcze pytanie... z jakich składników mam zrobić muesli?? Czy mogą być takie: płatki pszenne, żytnie, owoce suszone (morele, śliwki), .... co jeszcze? I czy muesli mogę dodać do dowolnego jogurtu 0% tł. i cukru, czy może jakieś są nie wskazane? Czy mogę jeść śliwki suszone?

Livonka

Moim zdaniem śliwek lepiej unikać, bo są one robione w syropie i dlatego są takie wilgotne, słodkie i pyszne... Lepiej będzie zastąpić je morelami suszonymi. Chyba, że sama sobie ususzysz śliwki i będziesz pewna, że nie ma w nich cukru.

Witaj Livonka!
ja do mojego musli dodaje jeszcze tez platki jeczmienne, otreby zytnie i owsiane, siemie lniane i czasami pestki slonecznika... mozne tez np orzechy laskowe czy wloskie - kwestja fantazji i zachcianek
Pozdrawiam!

To co pscoolki lubia najbardziej

Dziękuję pscoolko, ARWENA, BOB, Beatos! Naprawde początki są trudne...Co prawda jeszcze nie zaczęam, ale skrupulatnie sie do tego przygotowuję ( jak pisalam wczesniej w niedziele mam małe święto rodzinne i Monti nie miałby tam szans na przetrwanie) dlatego oszczedze mu tego i zacznę od poniedziałku. Bardzo się zaangażowałam w ten sposób odżywiania, mam skromne nadzieje, choc troszkę zmieni ono moj dotychczasowy styl życia
Dzisiaj wybieram się do sklepu ze drową żywnością... chcę się zaopatrzyć w odpowiednie produkty. Możecie mi coś doradzić co by mi się przydało. Mam już kupioną soczewicę zieloną, soję, płatki żytnie i dzem trusk. bez cukru. Co dokupić???
Kochani... wcześniej pytałam was o jakies tam wyliczania tego poziomu cukru itd. No dobrze skoro nic sie nie liczy, a np. na śniadanie zalecane jest spożywanie węglowodanów o IG > 35, to jak zjem marchewkę surową potarkowaną z jablkiem to jakie będzie to IG?
Jeszcze jedno... jeśli dobrze rozumiem, to IG nie odnosi się do rozmiaru porcji (ilości) pożywienia?? Czyli jeśli zjem 1 surową marchewkę, czy 4 surowe marchewki , to IG będzie takie samo? Jak to jest?

Livonka

IG wskazjue jak bardzo po spożyciu danego produktu wzrasta poziom cukru we krwi. Im mniejszy indeks tym lepiej, bo trzustka nie jest zbytnio stymulowana do wydzielania insuliny. Jeżeli każdy z produktów, które zjesz będzie miał niski indeks, w zależności od charakteru posiłku (węglowodanowo-białkowy czy też białkowo-tłuszczowy), to cały posiłek będzie ok i poziom cukru we krwi nie będzie 'zbyt' wysoki. Napisz czy jesteś w fazie I czy II, bo jeżeli w pierwszej, to nie przejmuj się na razie wypadkową, a skup się na odpowiednim doborze produktów, na ich odpowiednim połączeniu i na IG poszczególnych pokarmów. Odpowiedzi na wiele z Twoich pytań znajdziesz w książkach "Jeść, aby schudnąć", "Szczupła bez wyrzeczeń".
Co do marchewki z jabłkiem, to wydaje mi się, że jeżeli zjesz to na czczo, to będzie ok. Nie ryzykowałabym łączenia tego z mięsem, bo jabłuszko to owoc i najlepiej na czczo...

Witajcie
wiem, że temat kaszki kus-kus był poruszany, ale z firmy Kupiec znalazłam takową inf na opakowaniu: ..z wysokogatunkowych partii pszenicy durum, poddanej gotowaniu na parze, co skróciło czas jej przygotowania. Nie zawiera żadnych dodatków ani konserwantów, nie traci walorów odżywczych ze względu na krótki czas przyrządzania. I tak pomyslałam, że owa kaszka zmieściłaby się w regułę MM. Jakie są Wasze opinie?

Oazaa

Hej! Ja znalazlam info ze kus kus gotowany pszenny ma IG 65, wiec chyba duzo...ale lepiej niech odpowiedzą znawcy :) bo ja dopiero w to wchodzę.

Livonka

Dziewczyny w ostatnim miesięczniku "Super Linia" przeczytałam, że pani Irena Eris (ta od kosmetyków) też stosuje naszą MM dietę i bardzo ją chwali. Zobaczcie jak super wyglada, wiem że częściowo z powodu swoich kosmetyków, ale pewno i od naszego super jedzonka. Napisałam do "Super Linii", żeby coś więcej o naszej dietce napisali, żeby może wypowiedzieli się o niej fachowcy. Pozdrawiam


Weronika