SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

dieta Montignac

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 501824

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ile trzeba gotować brązowy ryż?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Brazowy ryz gotuje sie 40 minut i najlepiej zeby przez ten czas nie odkrywac pokrywki. Dobrze jest tez zeby taki ugotowany ryzyk posiedzial w garnku przez nastepne dodatkowe 5 minut (przy wylaczonym gazie oczywiscie).
Proprcje ryzu do wody wynosza 1:2.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 498
Bylo gdzies w poscie ze nie mozna uzywac wszystkich przypraw czy curry moge uzywac do piersi z kurczaka??? Czy mozna robic surowke z marchwi i jablka??????????
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
O marchewce i jablku tez juz cos bylo . Cala filozofia jedzenia owocow jest taka, ze jest to produkt ktory przchodzi przez nasz organizm w najkrortszym czasie. Jezeli bedziemy jadali je w towarzystwie zywnosci z innej grupy, te beda przeszkadzac szybkiemu przetrawieniu owocow. Owoce swieze, ktore dluzej niz powinny zalegaja w zoladku fermentuja. Skutkiem sa wzdecia i tego rodzaju rozne problemy. To wcale nie musi byc regula, ze zle sie poczujesz.
O przyprawach to ja bardzo chetnie poczytam, nie mialam pojecia ze ktores z nich sa zabronione w tej metodzie zywienia.
Ktore to?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Arwena, każda z nas miała i ma chwile słabości, więc się tym tak bardzo nie przejmuj, ważne abyś po chwili słabości wracała do zasad Montiego. Ja dzisiaj nie mogłam przejść obojętnie obok piekarni i kupiłam dwie pyszne pachnące ciemne bułeczki z ziarnem i wrąbałam ze świeżutkim masełkiem i pomidorkiem. Mam niewielkie wyrzuty sumienia, ale już dalszy ciąg dnia przebiegał zgodnie z Montim, a te bułeczki wyjeździłam dodatkowo na rowerze. Będziemy cię wspierać, tylko koniecznie odzywaj się.
Mila 40 minut na brązowy ryż to za dużo, wzrośnie jego IG, jeśli to jest ten ciemno-brązowy (dziki ryż indiański) to gotuj go góra 10 min i niech przez przynajmniej 15 minut dochodzi. Jeśli jest to ten jasno-brązowy, to wystarczy mu 10 min i gotuj w dużej ilości wody.
Dymolek curry można, nie zawiera zabronionych składników. Pozdrawiam

Weronika
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 498
Ok rozumiem! Ze np obiadek duszona piers z kurczaka na oliwie z oliwek a pozniej na wodzie + salatka z pomidora i szczypiorku z cytryna!!! Taki obiadek moze byc!!!!!???? Bardzo lubie takie jedzonko! Troszke jest robione na tluszczyku...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 228 Wiek 46 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 4509
no hej
Dymolek, z tymi przyprawami to chodzi o to żeby nie używać tych, które zawierają cukier czyli vegety i inne kucharki. nalezy wszystko sprawdzać i czytać skład bo wszędzie wtykają cukier! a jak jest to sam pieprz, sól, majeranek i takie tam...wszystko co nie jest skażone jakąś niewiarygodną mieszanką to można dodawać i jeść ze smakiem.
pozdrawiam


.............................
"I'm nothing if not redundant. I also repeat myself"
Fish
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Weronikka, jeszcze tak krotko ryzu brazowego nie gotowalam. Nie wiem czy warto dla tych paru liczb w IG wcinac surowizne, ale musze naprawde sprobowac przygotowac ryzyk w Twoj sposob i sprobowac jak to smakuje, moze faktycznie nie warto czekac tak dlugo . A wlasciwie jaka jest roznica wskaznika IG ryzu gotwanego 10 minut a tego gotowanego 40?
Ja gotoje wszystkie tego typu produkty wedlug wskazan ksiazki Montignaca wydanej w wersji angielskiej.
Musze jednak dodac, ze gotowanie ruzu w duzej ilosci wody jest dla niego niekorzystne. Cytuje z ksiazki "Szczupla bez wyrzeczen":
" Skutkiem gotowania ryzu w wodzie jest rozpuszczenie sie zawartego w nim blonnika rozpuszczalnego. Wylanie wody po gotowaniu, jak robimy to w krajach zachodnich, sprawia, ze wylewamy rowniez blonnik, co podwyzsza indeks glikemiczny ryzu. Dlatego w swojej wielkiej madrosci Azjaci gotuja ryz w ograniczonej ilosci wody, by nie bylo konieczne jej odlewanie, co pozwala im zachowac znajdujacy sie w nim blonnik."
Nie jestem pewna wiec, czy bardziej warto jadac ryz niedogotowany ale przygotowywany w duzej ilosci wody, czy ten pyszny o idealnej miekkosci z zawartymi wszystkimi skladnikami.
Pozdrawiam serdecznie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzięki serdeczniaste za odpowiedź. Hm....bałam się jednak tego, że najpierw ryba na oliwie ( tłuszczowo-białkowy) a potem makaron z serem . No ale ja tak...Monti zaleca jeśc ser po obiedzie. Dodałam go do obiadku. I gdzieś czytałam, że spaghetii można jeśc (byle by makaron al dente), a spaghetii to przecież mięsko i makaronik i ser żółty np.
A dzisiaj namoczoną przez noc fasolkę ugotowałam przez 10 minut i odstawiłam. Potem zmiksowałam ją (była miękka, ale nie "rozmiękła") i dodałam przecier pomidorowy i przyprawy. Wyszło niezłe, czerwonawe puree :) i smakowało.
Kolacyjka to natomiast soczewica i pierś z kurczaka gotowana. I ledwo to zjadłam. Czytałam, że 1,5 g na kg ciałka trzeba zjadać dziennie białka, poza tym białko długo trawimy i nie wiem jak Wy, ale ja kolację ledwo zjadam do końca i czuję się najedzona. I z tym białkiem, skoro sobie ćwiczę troszkę to też potrzebne. Prawdaż?
Pozdrawiam MMM ( Moi Miliiii Montignakowcy...)

Oazaa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 187 Wiek 55 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8791
Witam!
Podobno dzisiaj w "Kawie czy herbacie" było sporo informacji o diecie Montignac. Czy ktoś to oglądał, bo ja tylko słyszałam, że było.
Muszę wypróbować zapiekankę z makaronem sojowym, sosem pomidorowym i serem żółtym, bo kiedy pierwszy raz go jadłam, to wrażenia raczej dziwne. No bo tak: nie można go pokruszyć przed ugotowaniem, bo jest strasznie sztywny, a w trakcie jedzenia myslałam,że się uduszę, czułam się jak gęś tuczona na wielkanoc. Poza tym nie wiedziałm z czym to się je, więc zrobiłam ze smażonymi na oliwie pieczarkami z cebulką. Nawet było niezłe, ale myślę, że zapiekanka lepsza. Pozdrawiam.
andrea_l
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

CZY JESTEŚCIE ZAINTERESOWANE??

Następny temat

Białko przed treningiem??

WHEY premium