SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Tomasz Adamek vs Vitaly Klitschko o pas WBC

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 216223

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 846 Wiek 37 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 7861
Zadzwoniłem dziś do Vectry i okazało się ,że w PPV dla abonamentów cyfrowej telewizji. Ja mam kablówke analogową.
Zapytałem więc czy RTL bedzię zakodowany w vectrze na czas walki . Pani próbowała mnie przekonać , że walki w RTL nie będzie bo kliczko się nie zgodził więc tylko na specjalnych kanałach do PPV
Po długim dochodzeniu się czy walka będzie na RTL czy nie będzie oznajmiła , że jeśli mam w pakiecie RTL to nie będzie on kodowany.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 167 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1314
Nie da rady mimo najszczerszych checi i woli walki,ale przegra Adamek nier wiem czy na punkty czy KO,ale przegra,jest za maly na mistrza swiata w najciezszej doslownie i w przenosni.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 193 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1315
Jejku czy to tak ciężko zrozumieć ,że sygnał z HB będzie zablokowany
Natomiast sygnał z Astry nie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 4097 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 28862
O której zaczyna się gala i o której teoretycznie może być walka wieczoru?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Rozmowa z Dorotą Adamek: "Nie ma w życiu nic za darmo"



Każdy kto zna prywatnie Tomasza Adamka (44-1, 28 KO), wie, że jedno zdanie jego żony Doroty znaczy dla niego więcej niż dzisięciominutowa przemowa mistrza świata wagi ciężkiej Witalija Kliczko (42-2, 39 KO). - Rodzina to podstawa wszystkiego, co człowiek z życiu ma, na czym buduje. Bez tego nie ma człowieka - mówi Tomek, a Dorota się tylko uśmiecha. Nie inaczej jest we Wrocławiu, przed najważniejszą w życiu "Górala" walką o tytuł mistrza świata WBC...

- Dorota - takie podróże poza USA męczą dlatego bardziej, że Tomek musi walczyć z olbrzymami jak Witalij, czy dlatego, że zostawiasz w New Jersey wasze córki, Weronikę i Roksanę?
Dorota Adamek: Nie ma w życiu nic za darmo. Dla mnie to są właśnie takie wybory, musiałam zostawić dziewczyny w domu, przylecieć tutaj i być na walce. Są priorytety w życiu. Miejsce żony jest przy mężu, więc jestem teraz przy mężu.

- Tomek zawsze podkreśla znaczenie domowego ciepła. Nie chodzi nawet o samą kuchnię, bo wszyscy wiemy, że doskonale gotujesz, ale o to, że ma przy sobie żonę, kogoś, komu może zaufać. Czy z tego wynika między innymi jego siła psychiczna, o której wszyscy mówią? Myślisz, że jesteś częścią tego, kim Tomek jest dzisiaj jako pięściarz?
DA: Miałabym taką cichą nadzieję... Ja wiem, że Tomek jest bardzo mocny psychicznie. Dobrze sobie radzi ze stresem, lepiej niż ja i uczy tego zarówno mnie, jak nasze dziewczyny.

- Kwestia stresu: wiemy, że dla Tomka, bez względu na to, czy walczy z Witalijem Kliczko czy z pięściarzami nie mającymi tytułów, każda jest taka sama. Czy ty denerwujesz się bardziej po tych czterech już konferencjach prasowych z Witalijem?
DA: Dziś zobaczyłam go pierwszy raz na żywo, konferencja była bardzo emocjonująca. Stwierdziłam, jak podeszli blisko siebie, że Witalij nie jest taki wysoki. Spodziewałam się kogoś potężniejszego, patrząc na te wszystkie plakaty. Czuję więc stres bo ja taka jestem, ale czuję też spokój w sobie przed tą walką.

- Tomek Adamek ma być pierwszym pięściarzem w historii boksu, który zdobędzie tytuły w trzech najcięższych kategoriach wagowych, co jest sprawą o której, moim zdaniem, powinno się mówić znacznie więcej. Czy w domu Adamków są rozmowy o boksie, czy też jak schodzi z ringu czy hali treningowej zostaje tylko Tomek-mąż, a nie Tomek-pięściarz?
DA: Zawsze dużo było między nami rozmów o boksie, czasami bardziej, czasami mniej. Teraz jest tych spraw tyle, że czasami czegoś nie wyłapię i dowiaduję się niektórych rzeczy z gazet, stron internetowych czy od kogoś. Przed samą walką nie rozmawiamy o boksie. Nie mamy takiej potrzeby, tak sobie radzimy z tym wszystkim, że Tomek nie rozmawia o boksie, a mnie to tak średnio obchodzi. Rozmawiamy o wszystkim innym - tylko nie o boksie.

- Czy masz przygotowaną jakąś specjalną kreację na świętowanie trzeciego mistrzostwa świata w sobotnią noc?
DA: Zobaczymy wszystko w sobotę. Zawsze staram się dobrze wyglądać i coś mam tam przygotowane...

Przemek Garczarczyk z Wrocławia
ringpolska.pl

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Oj jadą po Vitku...Najpierw o kopie w papę na zasadach kicka i batach od Przemka turbobyka Salety(gdy Vitek był nastolatkiem)...Teraz Maskajew...

BOKSERSKIE LEGENDY: O TYM JAK OLEG MASKAJEW 'ZNOKAUTOWAŁ' WITALIJA KLICZKĘ

Kibice pięściarstwa pamiętają zapewne list otwarty byłego czempiona WBC, Olega Maskajewa do Witalija Kliczki, opublikowany dwa lata temu na łamach bokserskich serwisów, w którym "Big O" przypominał Ukraińcowi ich pojedynek z czasów amatorskich, w którym miał nieomal znokautować Kliczkę już w pierwszej rundzie, zmuszając po trzech knockdownach narożnik dzisiejszego mistrza świata do poddania swojego zawodnika.

Nie jest to bynajmniej historyjka całkiem wyssana z palca. Do walki Maskajewa z Kliczką rzeczywiście doszło w 1991 r. w Taszkiencie podczas oficjalnych Mistrzostw Armii Radzieckiej (organizowanych przez CSKA) i faktycznie przed czasem wygrał ją Rosjanin (późniejszy mistrz). Po pewnym czasie okazało się, że przebieg tamtego pojedynku był nieco inny. Najwięcej światła na okoliczności porażki sobotniego rywala Tomasza Adamka, rzuca wspomnienie Ukraińca Władimira Zołotariewa, który był arbitrem podczas turnieju w Taszkiencie:

- Szczerze mówiąc, to nie bardzo paliliśmy się do startu do Taszkiencie, ponieważ Witalij przygotowywał się do udziału w mistrzostwach świata w kick-boxingu, które miały się odbyć w Paryżu. Chcieliśmy, by miał wystarczająco dużo czasu na wyleczenie kontuzji (wiosną 1991 r. Kliczko doznał urazu prawej ręki na ukraińskiej spartakiadzie). Mimo to przyszedł rozkaz "z góry", że Kliczko ma jechać do Taszkientu i to po zwycięstwo.

Pamiętam doskonale półfinałową walkę Witalija z Olegiem. W jego narożniku siedział Michaił Jakowlewicz Matsych, który przed walką ostrzegał Kliczkę, by ten chronił swoją prawą rękę, bo inaczej rzuci na ring ręcznik, poddając go. W pierwszej rundzie Witalij spisał się bardzo dobrze, walcząc praktycznie cały czas lewą ręką, jednak pod koniec rundy, Maskajew natarł mocno na niego i ten w odpowiedzi zaczął zadawać ciosy prawą. W przerwie Michaił Jakowlewicz bardzo surowym głosem ostrzegł Witalija, że jeden ten zada jeszcze jeden cios z prawej, podda go. W drugiej rundzie Maskajew po raz kolejny rzucił się na Kliczkę i kiedy ten po raz kolejny odpowiedział mu ciosami z prawej ręki, szkoleniowiec Ukraińca natychmiast rzucił na ring ręcznik. Do dziś pamiętam jeszcze, jak zły był wówczas Witalij. Niedługo później [w lipcu - przyp. red] w Paryżu został mistrzem świata w kickboxingu. Tak, więc opowiastki Olega o tym, jakoby trzy razy rzucił Kliczkę na deski wywołują u mnie tylko uśmiech politowania - zakończył Zołotariew.

Mimo to wspomniana porażka była dla Witalija na tyle bolesna, że przez długi czas od publikacji listu otwartego jego obóz utrzymywał, że owszem przed laty doszło do nokautu Maskajewa na Witaliju, ale nie podczas oficjalnych zawodów, tylko podczas zwykłego treningu, by po jakimś czasie zmienić tę wersję na nową, wg. której powodem porażki sprzed lat była kontuzja Ukraińca.

Z drugiej strony, osoby z najbliższego otoczenia Maskajewa, zaklinają się na wszystkie świętości, że 20 lat temu "Big O" mocnym lewym sierpem porozbijał wielkiego Kliczkę...

Tak, czy inaczej, Maskajew jako jedyny na świecie pięściarz amatorski pokonał przed czasem Witalija Kliczkę. Ogółem Ukrainiec przegrywał 12 razy. ostatnimi zawodnikami, którym udało się go pokonać byli niżsi o głowę Bułgar Swilen Rusinow (1994 na Pucharze Świata w Bangkoku) oraz dwukrotnie wspaniały Rosjanin Aleksiej Lezin (1994 na Igrzyskach Wojskowych w Tunisie i 1995 na mistrzostwach świata w Berlinie). Jak wiadomo amatorskie boksowanie Kliczki zakończył skandal, jakim było przyłapanie go na stosowaniu niedozwolonych środków dopingujących (nandrolon) w 1995 r, po którym AIBA zdyskwalifikowała go na 2 lata.

http://www.bokser.org/content/2011/09/07/124813/index.jsp



Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-09-07 12:58:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
OSTATNIA WALKA AMATORSKA KLICZKI

Film przypomina ostatnią walkę w amatorskiej karierze Witalija Kliczki (42-2, 39 KO), do której doszło 14 maja 1995 r. podczas mistrzostw świata w Berlinie. W finale turnieju mistrzowskiego Kliczko przegrał na punkty (3-12) z Rosjaninem Aleksiejem Lezinem, zdobywając srebrny medal, który odebrano mu kilka tygodni później, po przyłapaniu go na dopingu i nałożeniu kary dwuletniej dyskwalifikacji.





http://www.bokser.org/content/2011/09/07/123235/index.jsp

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-09-07 13:48:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 359 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 4752
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1293 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 26774
Panowie orientujecie się jaka atmosfera panuje w kinie na tego typu wydarzeniach ? Bardziej kulturka wszyscy elegancko siedzą, czy normalnie doping, szaliki, flagi itp ? Bo nigdy w kinie na żadnym meczu ani walce nie byłem...

"Góra na którą się wspinasz, nie będzie widoczna dla publiki.. Ale i tak nie wolno Ci przestać się wspinać"

http://www.youtube.com/watch?v=qGGxEIWvOkM&feature=plcp

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1054 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 6563
Wicia jaki wyżarty


ps. ta walki to dobry przykład, że liczenie ciosów to totalna pomyłka w amatorce..

"przegrywałem całe życie... dla tego odniosłem sukces"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

SEMINARIUM Z RAFAŁEM SIMONIDESEM W KRAKOWIE!!!

Następny temat

Bjj-Filmy.

forma lato