Tomasz Adamek vs Vitaly Klitschko o pas WBC

Haye albo Povietkin najlepsze wyjście.

Haye nie pójdzie na to w żadnym wypadku. Walka z Adamkiem nie gwarantuje wielkich pieniędzy na, które liczy David a poza tym Tomek nie ma pasa mistrzowskiego. Povetkin okey tylko czy uda się doprowadzić do tej walki?! Ciekawe czy Adamek wyciągnie jakieś wnioski z tej porażki i czy podejmie jakieś radykalne decyzje jak np: zmiana trenera...

dopóki wygrywał nikt na trenera nie narzekal, moze poza Kulejem

imo nie ma wstydu, z Vitem tak naprawde nikt nie wygrał, nawet Lewis do 6 rundy był przegranym

myślę ze kwestia kilku tygodni i bedzie znany kolejny rywal Adamka, mam nadzieje ze znów w Polsce na stadionie

Haye pewnie będzie walczył z Vitalijem który chce go zlac.Haye przegra i wtedy walka z Adamkiem prawdopodobna...to znaczy załóżmy,że Tomek stoczy z jedną dwie walki miedzy czasie i je wygra.

Oj, na tym forum narzekano na Bloodwortha nieraz. Dużo forumowiczów ubolewało że nie prowadzi go np. Shields.

Przecież to chyba Shields przygotowywał Tomka do Arreoli i ta walka jako jedyna nie spotkała się z narzekaniem ze strony kibiców. Bo faktycznie była genialnie rozegrana.

Pozwolę sobie skopiować tekst z ringpolska.pl

Najlepsza walka Tomka?! Bez żartów! Walczył dzielnie, pokazał wielki hart ducha. Ale taktyka opracowana przez trenera to był jakiś dramat. Polegała na kręceniu się w lewo i pakowaniu pod prawą rękę Kliczki! To było samobójstwo - powiedział na łamach "Super Expressu" były trener Tomasza Adamka (44-2, 28 KO), Andrzej Gmitruk.

Opiekujący się obecnie karierą m.in. Mateusza Masternaka szkoleniowiec, winą za sobotnią przegraną "Górala" obarcza Rogera Bloodwortha, który w zeszłym roku zastąpił Gmitruka na stanowisku trenera polskiego pięściarza.

- Taktyka, którą opracował, idealnie pasowała... Kliczce. Bloodworth źle przygotował Tomka taktycznie i szybkościowo, w takim stylu nie miał absolutnie żadnych szans. Tomek zatracił zadziorność i szybkość, nie powtarza ataków, nie ma lewego prostego, którym wygrywał walki, nie zmienia tempa. A trener mówi, że wszystko jest w porządku. Stary dobry Tomek mógłby wygrać z Kliczką - powiedział Gmitruk.

Nie tak dawno krytycznie o amerykańskim szkoleniowcu wypowiadał się także Jerzy Kulej: - Bloodworth popełnił jakiś błąd w przygotowaniach, czytałem w Internecie, że aplikował Adamkowi pływanie w basenie. To jakaś bzdura - mówił m.in. nasz były dwukrotny mistrz olimpijski.

O ile Kulej ma swoje odpały to Gmitruk to jednak konkretny koleś i dobrze prowadził Tomka.

I jeszcze to co mówił Aquarell, zero motywacji ze strony Rogera, po prostu jakby od początku nie wierzył. Popatrzcie sobie na narożnik Povietkina w walce z Ruslanem. Zobaczcie co robił Atlas gdy Sasza przegrywał i zobaczcie efekt!

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2011-09-13 15:12:10

Ostatnio sporo jest doniesień, że Haye jest zainteresowany walką z Vitkiem, i prowadzi już rozmowy.

"Stary dobry Tomek mógłby wygrać z Kliczką" Chyba ma na myśli jednego z synów Witalija?

:D sluszna uwaga. albo z jego zona haha

T_Rieper, cywil222 weźcie trzymajcie poziom :/

hmm może by i nie wygrał ale myślę, że lepiej by się zaprezentował ;)
Ten sam przykład co z Tysonem i D'Amato. Tyson po śmierci D'Amato już był z miesiąca na miesiąc coraz gorzej prowadzony.
Haye i Adamek? Byłoby fajnie :D w końcu coś ciekawego by się działo ;). Jednak na ten czas Haye nawet nie weźmie tego pod uwagę, chyba że przegra z Vitkiem to wtedy przed emeryturą będzie musiał sobie "dorobić" :P

"dopóki wygrywał nikt na trenera nie narzekal, moze poza Kulejem "

Jak nie...Po walce z Grantem tych głosów już było bardzo dużo,Adamek wtedy wygrał dzięki umiejętnościom,a nie taktyce która we wszystkich walkach była uboga,Roger to marny trener Holyfield z nim też przegrywał,a jak mówi powiedzenie "Jeśli przegrywa zawodnik to jest to wina trenera".