**************************************************************************
### DZIEŃ 8/28 - 29 sierpień
WORKOUT!!
Dzień : nogi
A1. Przysiad przedni 3x6 [40X0]
6x80kg / 6x70kg / 6x60kg
6x90kg / 6x70kg / 6x60kg
A2. Syzyfki 3x12 [20X0]
12x0kg / 12x0kg / 12x0kg
12x0kg / 12x0kg / 12x0kg
A3. Wyprosty nóg 3x25 [10X0]
25x40kg / 25x40kg / 25x40kg [wyjątkowo suwnica]
25x15kg / 25x15kg / 25x15kg
Trochę lżej niż tydzień temu, ale i tak hardcore i pompa nieziemska. W FSQ dołożyłem trochę, 90tka w tym tempie ledwo, ledwo! Później oczywiście znaczy spadek siły. Syzyfki też ciężko, pierwsza seria tylko w miarę luźno, więc coś sie doda następnym razem. A w prostowaniu pompa straszna! Znacznie lepiej tutaj pasuje prostowanie niż suwnica
B1. Martwy ciąg 3x6 [40X0]
6x123kg / 6x113kg / 6x113kg
6x133kg / 6x123kg / 6x113kg
B2. Uginanie leżąc 3x12 [20X0]
12x20kg / 12x20kg / 12x20kg
12x25kg / 12x25kg / 12x25kg
B3. Dzień dobry 3x25 [10X0]
25x20kg / 25x20kg / 25x20kg
25x25kg / 25x25kg / 25x20kg
A tutaj nie było lżej niż ostatnio Taki sam hardcore. W MC dołożyłem, ale walka była niezła. Fazy negatywnej chyba nie robie az 4 sekundy, bo jak dla mnie to jest niemożliwe. Z 3 sekundy może wychodzą ale i tak jest sieka. Uginanie dołożyłem, ale dalej w miare lekko jak na ten trening. A dzieńdobry znowu mnie zmiotło, taka pompa prostowników!!
CARDIO - 20min / 25min
To był relaksik
DIETA
Trzymana wzorowo! według nowych wyliczeń. Tylko na śniadanie zjadłem 10g więcej płatków, bo obliczenia robiłem po śniadaniu.
No to 2 cykl za mną. Od jutro zaczynam trzeci, gdzie dodaje się po jednej triserii wszędzie, więc teraz będzie ich 4. Tak, więc nie ma lekko, będzie jeszcze trudniej
I aero zwiększam do 30 min po trenie
Pozdro