tibes / REDUKCJA 2012 - Z bojlera do kaloryfera str. 140

### DZIEŃ 6/91 - 30 marzec ###

Piątek. Zaspałem na zajęcia rano. Obudziłem się o 7 wraz z budzikiem. Chciałem nacisnąć drzemkę, a przez przypadek musiałem wcisnąć stop. Obudziłem się o 11 Widocznie potrzebowałem snu. Potem trening i popołudniu szkolenie.


TRENING

PULL B

1. Zarzut ze zwisu RAMPA 8
8x20 / 8x30 / 8x40 / 8x45 / 8x50 / 8x55
8x20 / 8x30 / 8x40 / 8x50 / 8x60
8x20 / 8x35 / 8x45 / 8x55 / 8x65
8x20 / 8x40 / 8x50 / 8x60 / 8x70

2. Wiosło ciężkie RAMPA 10
10x60 / 10x70 / 10x77 / 10x85 / 10x90
10x60 / 10x70 / 10x80 / 10x87 / 10x95
10x60 / 10x70 / 10x80 / 10x90 / 10x100
10x60 / 10x75 / 10x85 / 10x95 / 10x105

3. Uginanie sztangi stojac szeroko RAMPA 10
10x20 / 10x22 / 10x25 / 10x27 / 10x30
10x22 / 10x25 / 10x27 / 10x30 / 10x32
10x20 / 10x25 / 10x30 / 10x32 / 10x35
10x20 / 10x25 / 10x30 / 10x35 / 10x37

4. MCNPN z hantlami 4x10
10x21 / 10x21 / 10x21 / 10x21
10x23 / 10x23 / 10x23 / 10x23
10x25 / 10x25 / 10x25 / 10x25
10x27 / 10x27 / 10x27 / 10x27

5. Przyciaganie dolnego wyciągu poziomo do brzucha 4x10
10x50 / 10x50 / 10x50 / 10x50
10x55 / 10x55 / 10x55 / 10x55
10x60 / 10x60 / 10x60 / 10x60
10x65 / 10x65 / 10x65 / 10x65

6. Wznosy boczne 4x10
10x9 / 10x9 / 10x9 / 10x9
10x10 / 10x10 / 10x10 / 10x10
10x10 / 10x10 / 10x10 / 10x10
10x11 / 10x11 / 10x11 / 10x11

7. Uginanie hantli na ławce skos 4x10
10x11 / 10x11 / 10x11 / 10x11
10x13 / 10x13 / 10x13 / 10x13
10x13 / 10x13 / 10x13 / 10x13
10x13 / 10x13 / 10x13 / 10x13

8. Aeroby
20 min
15 min
30 min
35 min


Wrażenia

Zarzut ok, ale już ciężko się robi. W czasie wiosła srać mi się zachciało i trochę mnie ta przerwa 5 minutowa zdekoncentrowała
105tka już ciężko, ale daje radę. Bic lekko musiałem bujnąć w końcówce, ale faza ekscentryczna idealna. Reszta ok.


DIETA

Wszystko idealnie, tylko 3 posiłki musiałem złączyć w 2.

1. Placek z 9 jaj i 70g owsianych, banan, mleko 200
TRENING
2. WPC 70, ryż biały 100, rodzynki 30
3. kura 400, ryż brązowy 50, warzywa
4. kura 350, migdały 35, orzechy włoskie 35, warzywa
5. twaróg półtłusty 300


Pozdro

A przy tych ilościach białka masz jakieś problemy gastryczne ? Bo ja mam mniej tego, a i tak bączka często yebne, albo często do kibelka latam zastanawiam się czy to przez dużą ilość szamy, czy samo białko ?

Ja to bąki puszczałem jak rok temu na masie miałem węgli ponad 5g/kgmc. Wtedy był hardcore Teraz jest ok, w normie Kibel różnie, 1-3 razy dziennie

Czyli to od węgla, bo właśnie na redu tez nie walę tak bonów czekam już na redu, trzeba się trochę wyciąć

No redu jest fajna, polubiłem czystą michę, dobrze się z tym czuję. Dużo wysiłku, energii więcej jakoś Za miecha pewnie będzie już chuyowo jak aero będzie w chuy przy małych kcal Jutro pomiary, jak będzie mniej niż 1cm spadku w brzuchu to obcinam z 400kcal kurvva!

No redu jest fajna, polubiłem czystą michę, dobrze się z tym czuję. Dużo wysiłku, energii więcej jakoś Za miecha pewnie będzie już chuyowo jak aero będzie w chuy przy małych kcal Jutro pomiary, jak będzie mniej niż 1cm spadku w brzuchu to obcinam z 400kcal kurvva!

Niby jest chuyowo, ale za to szybkie zmiany są w sylwetce - a to motywuje do dalszej pracy Z obcinaniem kcal się nie czaj, bo suplementację masz znakomitą, dodatkowo sporo białka w diecie. Myślę, że nie masz co się czaić z tym.

a ja wrecz przeciwnie, wole mniej ciac a duzej redukowac niz mieso zyebac

co do yebania bąkow to ja jak mam duzo blonnika to jest hardkor

No właśnie o to chodzi, żeby mięcha nie stracić. Gdybym miał jeszcze 15 tygodni to bym powolutku to robił. Chociaż rok temu mięcha nic nie poleciało przy spadku ok.9kg w ciągu 9 tygodni. Teraz jest zaledwie minus 2kg w 4 tygodnie. Z brzucha minus 2,5cm, z talii minus 2cm, z dupy minus 1cm. Na początku powinno to szybciej lecieć, więc nie ma bata tnę kcal do 3200kcal w DT. Jak zejdę poniż 3k to wtedy już nie będę tak drastycznie obcinał, więcej aktywności dodawać będę

Zresztą ostatnio przeglądnąłem sobie dziennik Moldera i Rybasa. I Rybas kończył redu na poniżej 2000kcal i z mięcha mu nic nie poleciało prawie. Tylko w sumie nie wiem czy był na jakieś lepszej "suplementacji", bo wtedy trochę inaczej wygląda sprawa katabolizmu.

Innymi raczej się nie sugeruj, szczególnie tymi co startowali / chcą startować w zawodach
I spokojnie, jeszcze dużo czasu masz