tibes / REDUKCJA 2012 - Z bojlera do kaloryfera str. 140

Moze i garnek

### DZIEŃ 11/28 - 1 wrzesień ###

Dzisiaj trening łap. Doszła 4 superseria do każdego cwiczenia. Ogólnie dzisiaj trening mnie zmiażdzył, pilnowałem idealnego mind-muscle i po prostu pompa była tak ogromna, ze momentami kończyłem ćwiczenie ze względu na pompę. Barki wyglądały po prostu pięknie!! Takie idealne kuleczki

Dobra czas na wypiskę:


Dzień : ramiona/barki


A1. Wyciskanie hantli siedząc 3x6 [40X0]
6x25kg / 6x25kg / 6x23kg
6x27,5kg / 6x25kg / 6x22,5kg
6x29kg / 6x27kg / 6x25kg / 6x23kg

A2. Unoszenie ramion siedząc 3x12 [20X0]
12x9kg / 12x8kg / 12x7kg
12x9kg / 12x9kg / 12x9kg
12x10kg / 12x9kg / 12x7kg / 12x5kg

A3. Podciąganie linek wyciągu dolnego 3x25 [10X0)
25x20kg / 25x15kg / 25x15kg
25x2,5kg / 25x2,5kg / 25x2,5kg [podciaganie hantelków]
23x20kg / 25x15kg / 25x15kg / 25x10kg

W wycisku progress dalszy, będziemy dokładać dalej Unoszenie trochę zmniejszyłem ciężarna rzecz idealnej techniki w kolejnych seriach. Pompa nieziemska. Robienie 3 ćwiczenia w tym momencie to było jak kara. "25-tke" robiłem po prostu z zamkniętymi oczami, tłumiąc w sobie ból i pompę i jakoś poszło



B1. Wyciskanie wąsko 3x6 [40X0]
6x70kg / 6x70kg / 6x70kg
6x / 6x / 6x [pompki na "poręczach"]
6x80kg / 6x80kg / 6x70kg / 6x70kg

B2. Wyciskanie francuskie stojąc 3x12 [20X0]
12x20kg / 12x20kg / 12x20kg
12x30kg / 12x27,5kg / 12x27,5kg
12x30kg / 8x30kg / 11x25kg / 12x20kg

B3. Wyprosty ramion na wyciągu 3x25 [10X0]
25x15kg / 25x20kg / 25x20kg
25x9kg / 25x9kg / 25x9kg [prostowanie hantelki nad głową oburącz]
25x30kg / 25x25kg / 25x20kg / 25x20kg

W wycisku dołożyłem, wiec jest dobrze. Za tydzień spróbuje 85. Francuz niszczy jak zawsze, walczyłem o każde powtórzenie. "25tka" dokończyła dzieła. Tricepsy płonęły!



C1. Uginanie ramion na skosie 3x6 [40X0]
6x15kg / 5x15kg / 5x13kg
6x20kg / 6x17,5kg / 6x15kg [uginanie hantelków z supinacją]
6x15kg / 6x15kg / 6x13kg / 6x11kg

C2. Uginanie ramion ze sztangą łamaną stojąc 3x12 [20X0]
12x20kg / 7x20kg / 11x15kg
12x30kg / 12x27,5kg / 12x22,5kg [prosta sztanga]
12x25kg / 12x20kg / 10x15kg / 11x10kg

C3. Uginanie ramion z drążkiem wyciągu dolnego 3x25 [10X0]
25x10kg / 19x10kg / 25x5kg
25x2,5kg / 25x2,5kg / 25x2,5kg [uginanie hantelków stojąc]
25x10kg / 25x10kg / 25x5kg / 25x5kg


Uginanie na skosie wchodzi idealnie. Pierwszy raz od dawna wyszła mi pięknie żyła wzdłuż bicepsa To cwiczenie tak idealnie wchodzi, albo BF się robi mniejszy Uginanie łamanej to jest kompromitacja, z serii na serie jest taka pompa, ze nie ma szans na większe ciężary. Ostatnia seria z samym łamanym gryfem "25tka" dopaliło bicho do końca już. Ból i pot, i jakoś poszło !


CARDIO : 20min / 25 min / 20min

Nie starczyło czasu na 30 minut, bo trening ramion trochę mi zszedł




Dieta

Na 100% !!!

Jeden z posiłków w ciągu dnia:




Pozdro

### DZIEŃ 12/28 - 2 wrzesień

Zakwasy po wczorajszy treningu mocne. Rzadko odczuwam je na bicepsach albo barkach, natomiast dziś czuję je jakbym trening skończył godzinę temu. Fajne uczucie, takie nabite są


WORKOUT!!


Dzień : nogi

A1. Przysiad przedni 3x6 [40X0]
6x80kg / 6x70kg / 6x60kg
6x90kg / 6x70kg / 6x60kg
6x90kg / 6x80kg / 6x70kg / 6x60kg

A2. Syzyfki 3x12 [20X0]
12x0kg / 12x0kg / 12x0kg
12x0kg / 12x0kg / 12x0kg
12x0kg / 12x0kg / 12x0kg / 12x0kg

A3. Wyprosty nóg 3x25 [10X0]
25x40kg / 25x40kg / 25x40kg [wyjątkowo suwnica]
25x15kg / 25x15kg / 25x15kg
25x20kg / 25x20kg / 25x15kg / 25x10kg

Nagrałem dwa pierwsze ćwiczenia to później wrzucę. W siadzie nie ma zbytnio już co dokładać, może spróbuje 95 ale zobaczymy. Syzyfki jak zawsze palą ładnie. Prostowanie z zamkniętymi oczami i ogromną pompą.


B1. Martwy ciąg 3x6 [40X0]
6x123kg / 6x113kg / 6x113kg
6x133kg / 6x123kg / 6x113kg
6x138kg / 6x123kg / 6x113kg / 6x103kg

B2. Uginanie leżąc 3x12 [20X0]
12x20kg / 12x20kg / 12x20kg
12x25kg / 12x25kg / 12x25kg
12x35kg / 12x25kg / 12x25kg / 12x25kg

B3. Dzień dobry 3x25 [10X0]
25x20kg / 25x20kg / 25x20kg
25x25kg / 25x25kg / 25x20kg
25x30kg / 25x30kg / 25x20kg / 25x20kg

W MC progress. Myślę, że jak na obecną metodę treningową i powrót po przerwie to wynik całkiem przyzwoity na mnie. W uginaniu 35 to trochę za dużo a 25 trochę za mało. Muszę podwiesić następnym razem jakiś ciężarek 5kg to będzie idealnie. Dzieńdobry wykańcza nieźle. Głównie muszę tutaj atakować dwójki, ale pompa prostowników włącza się dużo szybciej i ciężko się robi


CARDIO - 20min / 25min / 28min

Tyle bo robiłem na styk z zamknięciem siłowni




DIETA

Trzymana wzorowo.

Dziś zamiast po treningowego szejka WPC+ryż poszedł napój TWISTER, którego dostałem za 1gr z przy zakupach z SFD. Miałem wanilie i smak bardzo dobry, minimalnie za słodki. Fajna opcja w awaryjnych sytuacjach, tylko ze te 10 zeta za jedną odstrasza A w drugim po treningowym zamiast ryżu brązowego poszło jabłko, bo zapomniałem ugotować.


A to ten wcześniej wspomniany TWISTER:




No i tyle, odliczam już dni do niedzieli i cheatmeala. Już w zamrażalce czekają frytki i 0,5l lodów bakaliowych Grycana. Zamówię jeszcze pizze i będzie pięknie

Pozdro

### DZIEŃ 13/28 - 3 sierpień ###

Nietreningowy. Nawet nie udało mi się zrobić aerobów, no ale trudno.

Micha trzymana na 100% !!!

Śniadanko:





Pozdro

Nie lubie dzienników, ze zdjęciami jedzenia.
Bo się głody robię xD

### PODSUMOWANIE 2 TYGODNIA ###

2 tydzień za mną. Poszło bez żadnych przeszkód. 13 dni wzorowej miski, jeszcze nigdy tyle mi się nie udało

Progress prezentuje się tak:


Wymiary

Tydzień: 0 / 1 / 2

Wzrost : 184cm
Waga: 101,8 / 100,9 / 100,1 -1,7kg
Barki: 135 / 135 / 134,4 -0,5cm
Klata nap.: 119 / 119 / 119
Klata luz: 117 /117 / 116,5 -0,5cm
Talia: 89 / 89 / 88 -1cm
Brzuch: 95 / 95 / 94 -1cm
Dupa: 110 / 110 / 109 -1cm
Bic L: 41 / 41,5 / 41,5 +0,5cm
Bic P: 40 / 40,5 / 40,5 +0,5cm
Przedramię L: 33,5 / 33,5 / 33,5
Przedramię P: 34 / 34 / 34
Udo L: 69,5 / 70 / 71 +1,5cm
Udo P: 69,5 / 70,5 / 71,5 +2cm
Łydka L: 42,5 / 42,5 / 42 -0,5cm
Łydka P: 42,5 / 42,5 / 42,5


Zmiany dietetyczne

Poszło po 0,5 cm z barków i klaty, więc dodaje białka, a zmniejszam węgle. W DNT obetnę trochę tłuszczy.

Teraz będzie wyglądało to tak:

Tydzień: 1 / 2 / 3

Dzień treningowy

B: 3,0g / 3,2g / 3,5g
W: 1,4g / 1,0g / 0,6g
T: 1,1g / 1,1g / 1,0g
2900kcal / 2780kcal / 2680kcal

1.WPC 70, orzechy włoskie 20
TRENING
2.WPC 60, ryż biały 50
3.Kura 260, migdały 20
4.Kura 260, orzechy włoskie 20
5.Kura 260, migdały 20
6.Jaja 360
7.Twaróg półtłusty 250

Dzień nietreningowy

B: 2,7g / 2,8g / 3,1g
W: 0,3g / 0,2g / 0,1g
T: 1,5g / 1,2g / 1,1g
2550kcal / 2340 kcal / 2270kcal

1. Jaja 420
2. Kura 270, orzechy włoskie 10
3. Kura 270, orzechy włoskie 10
4. Kura 270, orzechy włoskie 10
5. Jaja 360
6. Twaróg półtłusty 250


Jak widać z każdego dnia tylko po 100kcal, tylko zmieniły się znacznie proporcje składników na rzecz białka.


To jedziemy kolejny tydzień !

Pozdro

A teraz czekam na pizze, skrzydełka z KFC a lody się mrożą w zamrażalce i za jakieś 30 min zaczyna "ładowanie"

Mniammmmmmmmmmm.....

### DZIEŃ 14/28 - 4 wrzesień ###

Kolejny dzień nietreningowy za mną. Jako, ze dziś była ładna pogoda postanowiłem zrobić to na świeżym powietrzu. Zrobiłem sobie trasę z mojego domu do Sopotu i z powrotem, czyli łącznie ok.22km. Zajęło mi to 62min. Zważając na fakt tłoku na ścieżkach rowerowcyh, kilku postojach na światłach i jeden postój na dopompowanie powietrza w oponach to uważam, że całkiem nieźle jak na mnie Średnio na liczniku prędkość oscylowała w granica 25-30 km/h


dieta

Od rana samo białko i trochę fatu.

A wieczorem tj. 21.00 rozpocząłem ładowanko. Dałem sobie 30-40 min na zjedzenie ile się da

A zjadłem:
- pizza pepperoni z Telepizzy
- 5 hotwingsów z KFC
- 0,5l lodów bakaliowych z grycana

I parę fotek


















Wreszcie się porządnie najadłem Wcisnąłbym jeszcze coś w sumie hehe.. Orientacyjnie policzyłem to łącznie wyszło 3000kcal Sporo fatu co prawda, ale to tylko jeden posiłek a nie cały dzień, wiec powinno być ok


Ufff...


Pozdro
<img src="">

obie zjadłeś ?

Nie, jedną ale na upartego bym wciągnął