SPALACZE/REDUKCJA: topik konsultacyjno-informacyjny

silk81 - podniecasz się syfem z UK, a calkliem niezły jak na polskie warunki spalacz porównujesz do herbatki. Jesteś czlowieku niewiarygodny. Byłem w UK, jadłem kilka spalaczy z ichniejszego rynku, nawet suple z USA zawsze mialy okrojony sklad do zera. Nie ma co się oglądac na ten towar.

tyle w temacie

silk81 - calkliem niezły jak na polskie warunki spalacz porównujesz do herbatki? Jesteś czlowieku niewiarygodny. Byłem w UK, jadłem kilka spalaczy z ichniejszego rynku, nawet suple z USA zawsze mialy okrojony sklad do zera.
tyle w temacie

czemu podważasz moją wiarygodność? czy ja tu jestem po to żeby komukolwiek, cokolwiek udowadniać?
jestem pod wrażeniem tego, że byłeś w UK... normalnie nie będę mógł spać po nocach, coś niesamowitego...
a ja jadłem ten super specyfik z PL i dla mnie można go o kant dupy rozbić, ale to moje odczucia...
Jak na Ciebie działa to bierz, chudnij i bądź piękny...
Poza tym po to jest forum, żeby nie "podważać" kto co pisze, ale żeby dyskutować.
Nie wypowiadaj się, jeżeli nie znasz produktu. End of story. (mam nadzieję, że wiesz co to znaczy? ale byłeś przecież w UK, więc myślę, że dasz radę z tłumaczeniem)

aha, przeczytaj dokładnie swój post.... (jak na polskie warunki)
to ja wolę "syf" z UK, który jest myślę o wiele lepszy niż "jak na polskie warunki"

masz tu swój syf z uk




a tu ots




więc składowo chyba lepszy

patrząc po składzie to olimp wydaje się być lepszą opcją,

i faktycznie angielskie prawo jest na tyle restrykcyjne że trudno stworzyć tam dobry spalacz. Na polski rynek trafiały czasem Xenadrine w wersji UK i miały podobny skład do Grenade

https://www.sfd.pl/PVL_Ripped_freak/Xenadrine_HC_RFA_X-t552534.html

opinie zbierały tragiczne. Przy czym wersja USA, czyli jedyna jaka była dostępna u nas przez pewien okres czasu - zbierała opinie bardzo pozytywne.
paradoksalnie więc polskie warunki w tym wypadku mogą się okazać lepsze niż brytysjkie

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-04-14 12:44:50

słuchaj "kolego"
ja nie mam zamiaru się licytować z Tobą i z nikim..
znam skład suplementów, ba jestem pewien, że znam substancje bardzo dobrze :) ale to tak na marginesie...
chyba czegoś nie ogarniasz?
spalacz tłuszczu, jako poszczególny produkt się testuje, każdy z Nas jest inny i reaguje inaczej na różne stężenia, substancje itp. itd.
Syfem jest LSD, (potocznie tak się chyba na to kiedyś mówiło).
Najpierw spróbuj a później komentuj ok?
Nie można powiedzieć, że się nie lubi oliwek jak się ich nie próbowało, prawda?
Podobnie jest z suplami. End of story

faftaq - tu się z Tobą nie zgodzę niestety. Polskie prawo jest najbardziej restrykcyjne pod tym względem w EU. Wiem, bo pracuje w tym od dawien dawna. Masakra co się dzieje w naszym szanownym GIS'ie. Polskie prawo jest przewalone. Pełno w nim paradoksów, których cięzko szukać wytłumaczenia.
Poza tym, jak wspomniałem - spróbuj, później oceniaj.

Co do Xenadrine, masz rację. Masakra.
W Polsce suple są "okrojone" do minimum, i to jest przykre. Chociaż w niektórych przypadkach może to i dobrze.

Swoje zdanie uzasadniłem. A fraza "każdy z nas jest inny", jest równie prawdziwa jak fraza "wszyscy jesteśmy tacy sami". Skoro "inność" jest domeną każdego", to nie spełnia swojej definicji.

I nie jest prawdą, że trzeba koniecznie spróbować - by się na temat wypowiadać. Heroiny nigdy nie próbowałem, ale mam prawo zabrać głos w sprawie jej szkodliwości i nawet opisać mechanizm działania lepiej niż wielu praktyków

Co do polskiego i brytyjskiego prawa - to akurat w kwestii suplementów diety - pozwolę się nie zgodzić, co obrazują przykłady stacków kreatynowych i spalaczy, gdzie osobną kategorią były partie na rynek europejski i osobną - na rynek UK. Zerknij na składy - dostępne w sieci, a zobaczysz różnicę

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-04-14 12:55:41

ok, każdy ma prawo do swojej teorii... nie neguję...

No ja mogę coś powiedzieć na temat spalacza GRENADE, w UK dopuszczone są 2 kapsułki na porcję, w PL dystrybutor miał dużo problemów z rejestracją ze względu właśnie na skład.
Ostatecznie stanęło na tym, że jedna kapsułka została dopuszczona na porcję.
Prawo u Nas się zmieniło bardzo w ostatnim czasie.