@Rezzo:
A nie możesz brać z soba do pojemnika jakiegoś ryżu z dodatkami? Jak ja chodziłem do szkoły(a było to lata temu), to kolesie mieli ze soba pojemniki z żarciem i zajadali się ryzem, bananami, cycem itp. W lecie jak jeździłem na plaże z kumplem pakerem wyrywać laski;) to ten też miał półgodzinną przerwe na żarcie na plaży. Oczywiście ryż z cycem;)
A nie możesz brać z soba do pojemnika jakiegoś ryżu z dodatkami? Jak ja chodziłem do szkoły(a było to lata temu), to kolesie mieli ze soba pojemniki z żarciem i zajadali się ryzem, bananami, cycem itp. W lecie jak jeździłem na plaże z kumplem pakerem wyrywać laski;) to ten też miał półgodzinną przerwe na żarcie na plaży. Oczywiście ryż z cycem;)