Nazywam się Kamil, mam obecnie 18 lat. Moim marzeniem od dziecka było być wysokim i napakowanym. Jak wiemy, żeby być napakowanym wystarczy ciężko pracować na siłowni, natomiast nie każdy może być wysokim. To ile możemy urosnąć leży w naszych genach. Niektórzy nie muszą się martwić wysokim wzrostem- natura ich obdarzyła tym przywilejem

Na końcu mojego posta zamieściłem wszystko w skrócie nt. jak urosnąć bez zażywania HGH. Jednak zachęcam do przeczytania mojej historii.
Oto historia mojego rośnięcia:
Na początku chciałbym obalić mit, który mówi iż „Ćwiczenia obciążające kręgosłup i kości długie w osi prostej hamują wzrost". Oto dowód: w wieku 13 lat zacząłem poważny trening na siłowni. W tymże wieku napieprzałem też martwe ciągi


Efekt:
Moja mamusia- 158 cm
Mój tatuś- 169 cm
Ja- 178 cm (i ciągle rośnie!!!)
Oto poradnik opracowany przeze mnie, który (wg. mnie !!!) pozwala na osiągnięcie wyższego wzrostu, niż jest nam dane:
1.krok: Idziesz do apteki i mówisz ten ładny wierszyk pani w okienku: „Poproszę wapń, kwas foliowy, witaminę D i preparat o nazwie „REXORUBIA"
2.krok: Kupujesz argininę w sklepie z odżywkami. Preparaty zawierające argininę mają często w nazwie „HGH" mimo że nie są hormonami wzrostu.
3.krok: Wszystko ładnie łykasz w dawkach zalecanych w ulotkach z wyjątkiem argininy, którą bierzesz w 2 razy większej dawce niż wskazane (ja tak robiłem i nie miałem żadnych złych skutków ubocznych).
Jesz dużo NABIAŁU i MIĘSA (najlepiej drobiowe- najzdrowsze). Musisz spożywać bardzo dużo białka. Nawet jak twoi rodzice będą mieć po 2 metry wzrostu, a ty nie będziesz spożywał odpowiedniej ilości białka to ni ch*ja nie urośniesz!!!
Dużo śpij!!!!!! Staraj się kłaść o takiej porze dnia, aby cię budzik nie musiał budzić rano(o ile go używasz). Budź się sam, nie za pomocą budzika!
Dużo ćwicz (nie tylko na siłowni), ruszaj się, biegaj, pływaj, rób brzuszki, pompki- cokolwiek! Staraj się być aktywny fizycznie!
Zjedz ostatni posiłek 4-5 godzin przed zaśnięciem.
Nie głódź się!!! To bzdura, że głód pomaga w procesie wzrastania. Wprawdzie hormon wzrostu wytwarza się wówczas w większych ilościach niż po posiłku, ale wtedy wątroba hamuje wydzielanie somatomedyn, a bez nich hormon wzrostu jest niczym!!! W czasie głodu wytwarza się hormon wzrostu po to aby organizm w trybie ekspresowym wykorzystał tłuszcz zgromadzony w tkance tłuszczowej, bo brakuje węglowodanów, a organizm potrzebuje energii 24h/ dobę. Nawet jak leżymy i oglądamy TV to spalamy kalorie, oczywiście w mniejszych ilościach niż podczas wysiłku fizycznego.
Materiał został skonsultowany z mgr biologii. Wszystko co tu jest zawarte jest prawdą. Owy mgr skomentował to jako „przepis na stworzenie organizmowi idealnych warunków do wzrostu".
©Copyright djkg6. Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał ten jest ograniczony prawami autorskimi oraz innymi prawami i nie może być kopiowany, publikowany i rozprowadzany w żadnej formie bez zgody autora: [email protected]
Zapraszam do dyskusji, komentowania i dawania soga.