MolderDist & Rybas - Debiuty 2011 str. 192

Hator Do mnie to pytanie? Nigdzie nie pisałem że na masie będę robił aero po siłówce, na redukcji, owszem robiłem Tak to rozplanowałem wtedy:

30min przed treningiem 12-15g bcaa, 7g argininy, spalacz
Po siłowce 7g bcaa
Po aerobach 7g bcaa
Po 15 min od bcaa jakieś 50g białka (białka nie prochu).

Valoria
Możliwe że wezmę udział ale w tej edycji co Molder, czyli bardziej jesiennej jeśli zorganizują.
Ale to tak naprawdę zależy od postępów w tym roku na masie. Ruszam w pażdzierniku i jeśli uda mi się wszystkie założenia wykonać do tego czasu (12-14tyg przed tymi "zawodami") to pewnie wystartuje, jeśli nie to nie, mam troche inne cele, które są od tego dużo ważniejsze

Pozdrawiam.

No tak ale byś sobie pojechał na AC, tam by Cię przyuważył Rich i darmowe gh na cały rok i myfusion .

Jako że teraz mam lużniejszy okres treningowy, moge popróbować nowych rodzajów ćwiczeń, metod treningowych, oczywiście bazujących na klasycznym splicie. Bawie się treningami

Dziś zrobiłem uda troche inaczej.
Powiem że weszły za***iście

Zacząłem od:

Prostowanie ud w siadzie z zatrzymaniem w szczytowym momencie na 2s:

36kgx35p
52kgx30p
66kgx25p
78kgx18p
(Pompa taka że po każdej serii musiałem sie kolegi łapać żeby sie nie przewrócić, uda spuchły jak balony dosłownie. Potworny ból.)

Następnie przyszła kolej na siady ale troche inaczej:

Przysiady ze sztangą na barkach tyłkiem do ziemi z zatrzymaniem na dole:

60kgx12p,
70kgx12p,
80kgx11p,
90kgx9p,
100kgx7p,
110kgx4p.
(Masakra!! Nigdy tak ud nie czułem dotąd, schodzenie w dół bardzo, bardzo powolne, zatrzymanie u dołu gdy pośladki stykały się z łydkami i w góre. Bardzo mały ciężar bo ćwiczenie na wstępnym zmęczeniu i skupiałem się na czuciu mięśni a nie ciężarze.)

Potem przyszła kolej na:

Hack przysiady leżąc poziomo na suwownicy:

116kgx17p,
116kgx14p,
116kgx15p,
116kgx14p.
(Ledwo sie poruszałem dosłownie)

Teraz kolej na dwugłowe:

Uginanie ud na maszynie:

30kgx20,
30kgx18p,
30kgx15p,
30kgx15p+drop seria 21kgx6p+15kgx6p
(Bardzo mocno czułem dwójki)

I na dobicie:

Martwy ciąg z hantlami (ciężar jednego hantla):

27.5kgx 15p,
27.5kgx15p,
27.5kgx12p
( od niedawna robię to ćwiczenie i świetna izolacja, bardzo dobrze czuje dwugłowe)

Łydki już klasycznie:

Wspięcia stojąc:

156kgx35p,
162kgx25p,
168kgx20p,
168kgx20p,
168kgx15p

Wspięcia siedząc:

66kgx30p,
66kgx30p
66kgx25p
66kgx25p
(W obu ćwiczeniach przerwy były jedynie takie że partner treningowy kończył, ja robiłem itd, łydki płonęły)

I na tym zakończylismy, trening trwał 95min.
Super wszedł, na masie z pewnością siady w wersji "ass to grass" często będą gościć w moim planie.

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - Rybas w dniu 2010-09-06 14:12:27

Dzisiaj mam nogi to spróbuję jak najniżej schodzić i zatrzymac na chwilę

taaa pauza niszczy kvrewsko. Ciężar na - ale praca IMO zdecydowanie na +. Nie próbowałem nigdy wstępnego zmęczenia, może kiedyś spróbuję

pzdr

Ogólnie zastosowałem wstępne zmęczenie bo:

Mam problemy z kolanami, lewe boli i jak narazie nie ma mowy o siadach jako pierwsze ćwiczenie.
Jak je porządnie rozgrzeje prostowaniami to potem jest ok.

Pozatym przy takich siadach kolana są znacznie obciążone a prostowaniem dogrzałem wszystko na 100%.

I ogólnie co do treningu nóg, już nie będę leciał na ciężar jak na ostatnich masówkach...
Nie dało to zadowalających rezultatów, na moje długie kończyny potrzebuje większych zakresów powtórzeń i w ten sposób będę działał w kolejnych etapach masowych.
Zobaczymy jak się sprawdzi, oczywiście jak wszystko będzie ok, raz na jakiś czas pobawie się w siady na 4-6p w serii ale narazie, 8p to minimum będzie

A póki co ledwo chodze, nogi tak bolą i jestem tak wyczerpany że chyba w kime na chwilę pójde

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - Rybas w dniu 2010-09-06 15:29:28

ja jak rozgrzewkowo bez ciezaru p[uzniej sama sztanga sieadam do konca to tak mi w kolanach strzyka ze czuje sie jak staruszek, z dwa tyg tego animal flexa biore ale naraie niewidac poprawy, moze tez te wstepne zmeczeczenie bylo by jakims pomyslem

ja po kazdej zmianie cwiczen mam zakwas taki, jak bym do tej pory niewiedzial co to silka, dlatego co jakis czas dobrze zmienic trening

No własnie dlatego te prostowania na dużych zakresach powtórzeń sprawią że potem bezpieczniej robić kolejne bardziej kontuzjogenne ćwiczenia szczególnie dla mnie ponieważ musze bardzo uważać na kolana.

Ogólnie zobaczymy jak to wyjdzie w tegorocznych/przyszłorocznych masówkach i czy taka metoda treningu będzie odpowiednia.

Ja również ćwicze intuicyjnie i zmieniam ćwiczenia co trening

A odczucia naprawdę super po tych siadach

Co do ciężaru zwisa mi to , liczy się bodziec, Cutler siada max 180kgx10p jak pisał, a uda ma...

Zmieniony przez - Rybas w dniu 2010-09-06 16:27:43

rr mam identycznie przy schodzeniu na maksa w dol przy siadzie.kolana strzelaja jak talib z kalasza.
do tego czasem wystepuje ostry bol przy zejsciu bardzo nisko i uczucie 'pelnosci' w okolicy lakotki.

w moim planie zastosuje przysiady bez ciezaru maks niskie w ilosci ok 50 powt w jednej maks 2 seriach z rana po lekkiej rozgrzewce(na wzor poduszkowcow wodyna)po tym rozciaganie i do tego normalny trening z ciezarem w zakresie zaliczenia boju trojbojowego czyli pelen przysiad ale bez przesady i bez dosiadania.

jaki ma cel robienie tych 2 serii po 50 powtórzeń?