Mikers - From zero to... << str 55, 95 >>

Mnie znowu uczono, że dolnego brzucha powinna iść

Mikołaj, to Ty taki opalony na tym drążku wywijasz? Za rok Ty będziesz tak śmigał

Armstrong- wydaje mi się, że podciąganie sztangi do klatki to trochę inne ćwiczenie niż wiosłowanie sztangą, profil pana Janka na youtube zwiedziłem i na to ćwiczenie też natrafiłem
Adam - musieliby mnie w solarium zamknąć i zostawić na noc, żebym się tak przyrumienił polemizowałbym co do tego roku, ale może kiedyś, jak już masa będzie i priorytetem będzie siła i wytrzymałość?

przy wiośle sztanha ma praktycznie iść po udach.

Możliwe, że podciąganie sztangi w opadzie to inne ćwiczenie niż wiosłowanie sztangą w opadzie Ja osobiście robię podchwytem i tak właśnie jak mówi shager po biodrze

21.08.2012
Po wczorajszym treningu nie odczuwam jakoś domsów, jedynie ostatkami trzymają się mnie jeszcze łydki po piątku (ale na szczęście już przechodzi). Mimo to, wydaje mi się, że trening był udany (czy rzeczywiście- nie wiem, bo technika dalej nie została oceniona )

Czekała mnie natomiast miła niespodzianka- sąsiedzi z góry wrócili ze Stanów i dostałem breloczek z Washingtonu, i Peanut Butter Jif- Extra Crunchy Wartości na 100g: kcal- 594, B- 22, T- 50 (w tym 7g nasyconych i 0 trans), W- 25 (w tym cukry 9g, błonnik 6g). Nie może się zmarnować

Trening

W poszukiwaniu czucia mięśniowego
Dzień 2, tydzień 3
Partie: Klatka, Brzuch
Start- 11:54, Koniec- 12:46
1. Wyciskanie sztangielkami na skosie + - RAMPA 12
-10kg f
-12kg
-15kg
-17kg x 7 powtórzeń f
-10kg
Wydaje mi się, że technika jest nie najgorsza, skupiłem się na pracy mięśni piersiowych, dobrze czułem klatę. No i poprawiłem się z zeszłego tygodnia, piętnastki weszły nawet dość lekko







2. Rozpiętki na skosie + - RAMPA 12
-5kg f
-7kg
-8kgf
-10kg x 6 powtórzeń
-5kg x 20 powtórzeń
Rozpiętki na skosie pozostają na miejscu drugim, ale znowu wprowadziłem małe zmiany- rampa 12 zamiast 20- tak mi wygodniej. Wydaje mi się, że fajnie weszły, ale nie zdziwię się, jeśli znowu okaże się, że źle układałem/prowadziłem ręce.







3. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej - RAMPA 12
-30kg
-35kg
-40kg x 8 powtórzeń
-25kg x dużo
Dziś bez filmiku, nie wiedziałem gdzie by dać komórkę. Mimo to, klatkę nieźle czułem a ostatnią serię robiłem bez asekuracji, także do 9 powtórzenia wolałem nie podchodzić.

4. Chest Dips - 3xMAX
-f
-f
-x
Ciężko. Nazwałbym to raczej 'podejściem do chestów' niż ich wykonaniem. Głowa nie wiadomo gdzie się chowa, o plecach praktycznie zapomniałem. Nie wydaje mi się, żebym czuł klatkę.







5. Pompki - 3xMAX
-8 powtórzeń
-5 powtórzeń
-5 powtórzeń
Jak zawsze

Unoszenie bioder + spięcia na ławeczce
Ognień.

Dieta



Omlet śniadaniowy (dzisiaj perfekcyjnie obrócony w 1 kawałku przy użyciu talerza )


Wnioski/Pytania/Inne
Poproszę o ocenę techniki, zarówno z wczoraj jak i z dzisiaj

Wieczór pod znakiem gitary

Mc- sztanga pół metra od ciała, zacznij od ciągnięcia jej cały czas po nogach. Ruch taki, jakbyś miał zrobić fikołka z półobrotem do tyłu i upaść na głowę.

UWAGA NIE TYLKO DO CIEBIE I NIE TYLKO DO TEGO ĆWICZENIA: nie kopiujcie planów od zaawansowanych. Jak ktoś robi mc na 180 kg, to potem zrzuca 40 kg żeby zrobić regres, a jak się decyduje na drugi i zrzucenie kolejnych 40 kg, to kończy na 100 kg... Robienie regresów na 30-40 kg nie ma NAJMNIEJSZEGO sensu.


Wiosło- nie wiem do końca co chciałeś zrobić, ale wyszło Ci coś pomiędzy narciarzem i wiosłowaniem jednorącz. Wrzuć sobie do planu wiosło jednorącz i rób wiosło ciągnąć je po nogach

DD- masz mieć proste nogi, a nie zgięte w kolanach. Zmniejsz ciężar




Skos hantlami: nie wierzę, że czułeś klatkę, niemal wszystko szło z tricepsa. Łokcie prowadź jeszcze bardziej "w stronę ucha", naciągnij mięsień i rób 1/3 ruchu co teraz, z tym, że hantle mają iść do środka, a nie do góry

W rozpiętkach uciekają Ci nadgarstki.


Dipsy- bardzo mądrze, jedno z cięższych ćwiczeń, w którym masz problemy z ilością repów dawać na sam koniec

Co do umiejscowienia dipsów w treningu po dwóch wyciskaniach to zostałem już uprzedzony przez Panadarka, ale jakbyś jednak chciał je zostawić tam gdzie są, to daj jakąś ławeczkę pod nogi i spróbuj robić je z pomocą. Chociaż tak fajnego ćwiczenia nie traktowałbym po macoszemu.

Pandarek - dobrze że mówisz co jest źle ale przy tym MC w jego wykonaniu. Początkowa faza ruchu u Mikersa, według mnie jednak nie jest najgorsza. Sztanga na pewno nie jest pół metra od ciała Do dalszej części to faktycznie robi to jakoś nietypowo.
Możliwe że zbyt lekki ciężar i chce robić za dobrze, nie wiedząc że przez to kaleczy momentami technikę.

Poza tym to się nie wypowiadam, bo sam pewnie robię podobne błędy jednak Będę tutaj zaglądał i czytał porady dla ciebie Mikers, bo do mnie znawcy tematu nie zaglądają

Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2012-08-21 22:27:41

co do filmikow sie nie wypowiadam,masuj bo sucho miszczu ;p;]

Te porady zdecydowanie mi się przydadzą, bo, jak nietrudno zauważyć, dużo jeszcze przede mną

Pandarek- jak zwykle, dzięki za pomoc przy MC dopracuję ten element, już jakoś ogarniam powoli temat wyprostowanych pleców, jeszcze tylko ruch sztangi i pozostaje mi tylko praktyka
Regresy robię pod koniec na mniejszych ciężarach tylko w celu poprawy techniki- po prostu po ostatniej serii zmniejszone obciążenie wydaje się być lekkie, ale jednak mimo wszystko się je czuje, wtedy mogę wczuć się odpowiednio w dane ćwiczenie- zdecydowanie nie chcę na tym etapie 'bawić się' w zaawansowanego, bo to nie ma w tym momencie żadnego sensu, chyba że chciałbym sobie zrobić kuku.
Za tydzień zrobię 2 różne wiosła, nakręcę filmiki i poproszę cię lub innego doradcę działu o opinię, które zostawić
DD- ołkej

Skos- no właśnie klatkę dość dobrze czułem, tricepsów natomiast w ogóle- ale postaram się robić jak mówisz, może wejdzie jeszcze lepiej
Rozpiętki- będę to kontrolował
Dipsy- mea culpa faktycznie, zupełnie tego nie przemyślałem. Myślę, że na ten moment zamienię je na wyciskanie na skosie - (co o tym myślisz?). Może uwzględnię dipsy w przyszłym planie, lecz na początku treningu- ale to w przyszłości i po konsultacjach z wami

dec- no więc właśnie, jest to na tyle dobre ćwiczenie, że nie wypadałoby go ani zmieniać, ani kaleczyć, także aktualnie mówię dipsom hasta luego.

TOYSY- może zacznij nagrywać częściej filmiki? Spodziewałem się, że moja technika odbiega od doskonałości, ale odległość przebiła moje oczekiwania W każdym razie, wpadaj, wiadomo, że najlepiej jest uczyć się na błędach (a w ogóle świetnie, jak na cudzych )

Kowanator- staram się

Zmieniony przez - Mikers w dniu 2012-08-21 23:36:38