Jak tak dalej pójdzie, kupię sobie biegówki :F pory roku nam się najwidoczniej przestawiły, lato trwało do października (czy tam listopada), teraz zima trwa do kwietnia (jeśli nie dłużej), wiosna będzie do lipca/sierpnia, itd.
Mimo to, obudziłem się dzisiaj w dość dobrym nastroju- domsy na plecach dają mi lekko znać o udanym treningu
Klatka + biceps + przedramiona
1. Wyciskanie sztangi skos +, 40 stopni [?] - RAMPA 8 + regres
20kg / 30kg / 40kg / 50kg / 55kg x 3,5 / 40kg x 10 / 30kg x 12
35kg / 45kg / 55kg x 6 (4:2) / 35kg x 12 / 35kg x 9
37,5kg / 47,5kg / 57,5kg x 3 / 37,5kg x 10 / 37,5kg x 8
Pierwszy dzisiaj przerost formy nad treścią. Mimo żałosności przy 3 serii, klatka dostała porządny początkowy bodziec.
2. Wyciskanie sztangi skos ujemny - RAMPA 8 + regres
20kg / 30kg / 40kg / 50kg / 55kg x 7 / 40kg x 10 / 55kg
35kg / 45kg / 55kg x 6 (5:1) / 35kg x 12 / 35kg x 12
37,5kg / 47,5kg / 57,5kg x 6 (4:2) / 37,5kg x 10 / 37,5kg x 10
Tutaj lepiej, panuję już nawet nieźle nad ruchem sztangi. Nie mogę na to narzekać.
3. Rozpiętki w bramie - 6x8
5kg / 5kg / 5kg x 6 => (zmiana techniki) => 2,5kg / 2,5kg / 5kg
5kg / 5kg / 5kg / 5kg / 5kg / 7,5kg x 5
5kg / 5kg / 5kg / 5kg / 5kg -- x 10, 7,5kg x 6
Bajka, uwielbiam rozpiętki. Dodatkowo zwiększyłem liczbę powtórzeń.
4. Uginanie ze sztangą - 6x8
20kg x 6s
20kg x 6s
22,5kg x 6
Drugi przykład zbytniej wiary w możliwości, od 3 serii musiałem pomagać sobie w fazie pozytywnej. Bicepsy spompowane, ale dzisiaj nie byłem jeszcze do końca gotowy na dodanie.
5. Młotki - 6x6
8kg / 10kg / 10kg / 10kg / 10kg / 12kg x 4
10kg / 10kg / 10kg / 10kg / 10kg / 12kg
10kg / 10kg / 10kg / 10kg / 10kg / 10kg
Dobrze, dobrze.
6. Uginania nachwyt-podchwyt - 4x10-20
Nachwyt- 20kg x 11, 10kg x 10, 10kg x 11
-------- 20kg x 9, 8kg x 20, 8kg x 15, 8kg x 12
-------- 10kg x 20, 10kg x 15, 10kg x 15, 10kg x 15
Podchwyt- 20kg x 20, 20kg x 10, 20kg x 12
--------- 20kg x 20, 20kg x 15, 20kg x 12, 20kg x 12
--------- 20kg x 20, 20kg x 18, 20kg x 15, 20kg x 15
Zostają 4 serię unoszeń, przy rozpiętkach ból był niezły, ale to przy unoszeniach prawie płakałem. Żeby wyprostować/zgiąć palce musiałem użyć do tego drugiej ręki
+ aero ~15 minut
Miska
Suma dobowa: 3017kcal, 169g (22%) białko, 124g (37%) tłuszcze, 308g (41%) węglowodany
+ piwko, może dwa, zobaczę jaki będę miał humor.
Suplementacja
2g kreatyny z rana,
2g po treningu,
czuję się lepiej niż po braniu 5g z samego rana.
Jestem, ciekaw, czy stała suplementacja kretą przy takiej dawce coś daje, czy nie. Ale nie ważne, dopóki nie pogadam z panią doktor, zostaje jak jest.
miejsce-na-nowy-dziennik