Szacuny
1
Napisanych postów
90
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2414
Myślałam, że powinnam jeść tak samo jak przed ciążą. U mnie np. 40% tłuszczu, 30% W i 30% B bo tak najlepiej funkcjonowało moje ciało... Teraz w sumie nie wiem, bo nie liczę ile czego jem, ale mniej więcej tyle samo co przed. Od dwóch tygodni troszkę inaczej ze wzgl. na tą cukrzycę.
Szacuny
7
Napisanych postów
802
Wiek
40 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
35259
Laski ratujcie! Jak nie urok to... Pisałam w swoim dzienniku, że okropnie swędzą mnie sutki, ale to, co się dzieje od 3 dni, to masakra, zwłaszcza w nocy. Nie śpię, wyglądam jak zombie. Nawet jak zasnę, to łapię się na tym, że przez sen się drapię. Dodatkowo chyba zaczęła wydzielać się siara! (chyba, że to od obtarć..ale wątpię). Cholera, to dopiero połowa 15 tygodnia. Czym mogę się smarować, żeby to tak nie swędziało? Już widzę mojego ginekologa: "trzeba to przeczekać...".
Szacuny
7
Napisanych postów
802
Wiek
40 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
35259
Nic a nic? Bosz..mój szef ma rację: "świąd jest gorszy od bólu..". Dzięki! Przynajmniej wiem, że to normalne..a to już pocieszająca myśl. Najlepiej cały dzień siedziałabym w wannie z ciepłą wodą - przynosi to tymczasową ulgę.
Szacuny
7
Napisanych postów
802
Wiek
40 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
35259
No niestety, to nie siara tylko jakieś mega uczulenie. Mam pokrzywkę na piersiach, sutki popękane, a od wczoraj zaczęło rzucać się na nogi. Dostałam allertec, hydrokortyzon w maści i ewentualnie w tabletkach (narazie nie biorę, mam próbować maść) oraz hydroksyzynę. Niestety, nie pomaga, a to już 3 dzień na lekach. Jak nie przejdzie, to w piątek mam to zgłosić swojemu ginekologowi.
Próbuję dociec, co mnie mogło uczulić i podejrzenie padło na proszek do prania. Z drugiej strony mam wrażenie, że drapanie i woda powoduje roznoszenie się tego czegoś.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Wybacz, że to powiem, ale ten Twój lekarz to się nie z choinki urwał, ale z przedupnej sekwoi chyba Proszę:
Pregnancy
Pregnancy Category C:
Corticosteroids are generally teratogenic in laboratory animals when administered systemically in relatively low dosage levels. The more potent corticosteroids have been shown to be teratogenic after dermal application in laboratory animals. There are no adequate and well-controlled studies in pregnant women on teratogenic effects from topically applied corticosteroids. Therefore, topical corticosteroids should be used during pregnancy only if the potential benefit justifies the potential risk to the fetus. Drugs of this class should not be used extensively on pregnant patients, in large amounts, or for prolonged periods of time.
Szacuny
2
Napisanych postów
1116
Wiek
47 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
29215
Mi moja alergia i pokrzywka przeszła jak ręką odjął, ale w razie wu lekarz alergolog pozwolił na jedną tabletkę loratadyny 10 mg. Na razie nie musiałam brać. Dr powiedział, że pokrzywka ciążowa może mieć też inne podłoże np. reakcja wątroby na wzrost estrogenów i w razie ataków robić próby wątrobowe.
Szacuny
7
Napisanych postów
802
Wiek
40 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
35259
Cóż mogę powiedzieć Martucca - miałam tę opinię wyrazić. Pani doktor stwierdziła tylko (na moje: "nie chciałabym truć dzieciaka"), że lek stanowi potencjalne zagrożenie dla nadnerczy dziecka, ale przez tydzień nic nie powinno się stać Wczoraj posmarowałam się maścią bardzo cieniutko, bo już nie mogłam wytrzymać. Łykać tabletę się bałam.
Nic..nadal jestem w szarej i głębokiej d... może jeszcze złapię jakiegoś dermatologa. Tymczasem w planie mam kupienie płatków mydlanych i przepranie w tym całej garderoby.
Hehe..Arkona :) Właśnie się kiedyś zastanawiałam, gdzie jesteś. Dziękuję za trop - ostatnio miałam podwyższony Alat. Sprawdzę to.