Ciąża nie ciąży, kiedy Lady zaciąży ;-)

No dlatego nie wiedziałam jak to nazwać, ale właśnie o takie nie robiące szkody sprzątanie po kupie mi chodziło. Mój mąż ma azs i chusteczek nawilżanych nawet on, stary koń, do rąk w garażu nie może używać, więc badam temat :)
Natomiast na temat samej wody czyta się, że "płuka" a nie myje. Stąd pytanie :P


temat jest poczytny, bo to istotne sprawy są
a jak widać prawdziwe ladies dbają nie tylko o własną dupkę i ciało

Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-04-12 09:20:53

Cóż... Czym skurupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci I chodzi nie tylko o kindersztubę, ale i o to, co się z noworodkiem wyczynia

Figa wielkie dzięki. A powiesz mi jeszcze proszę na ile Cię ta laparoskopia wyłączyła z życia zawodowego?( chodzi mi o zwolnienie lekarskie).

Ancia, pewnie zależy od tego ile Ci tam wytną tego, ale po laparo szybko się do siebie dochodzi. Jak miałam we wtorek, to w najbliższy pon mogłam iść do pracy. Po tych dwóch, które miałam zauważyłam, że najbardziej dokuczliwe były resztki gazu. Jak nie wyciągną z Ciebie do końca to się plącze po organiźmie i np. jak stoisz, to masz wrażenie jakby Ci ktoś obojczyk łamał. Przy drugiej już tak tego nie czułam.

Mam pytanie: a co zrobić, jak mnie będą kiedyś wysyłać przymusowo na cesarkę (wada wzroku -8,5 + astygmatyzm -2,5).

Agnese, heh kobieto, cesarka na życzenie to idiotyzm jest ale jak są wskazania to powinno się zrobić, nie jest to znowu jakiś koniec świata przecież.
Ja miałam cesarkę przez ułożenie pośladkowe - tez się upierałam w 9tym miesiącu że urodzę naturalnie, nie chciałam cięcia ale żaden lekarz się nie zgodził przyjąć, była cesarka, dziecko dostałam 2 minuty po zszyciu, od razu się przyssało i chłopak jest wesoły i szczęśliwy dziś jako 4-miesięczny niemowlak. Jak masz wskazania to się nie upieraj przy naturalnym porodzie, nie zawsze warto iść pod prąd wszystkiemu.

--------------------------------------------

Mnie w szpitalu powiedzieli że mam nie kąpać codziennie dziecka i też go nie myli tam od razu także wydaje mi się że w Polsce też się już w tych sprawach poprawia ale trzeba wybierać świadomie szpital bo nie wszędzie tak jest że stawiają na naturalność, na karmienie piersią, na kontakt skóra do skóry nawet po cesarce.

Pozdrawiam, super że jest ten temat.

w moich rodzinnych stronach tajemnicą poliszynela jest to, że jak rodzić to w trzebnicy.
Pan doktór nie dość że pozbędzie się dzidziusia cesarką to za parę stówek zrobi plastykę brzucha :)

ale fajnie, że powstał ten wątek, ja trafiłam na to forum niedługo po tym jak moja kuzynka w Danii właśnie dziecko urodziła i się wszyscy dziwiliśmy czemu przez cały tydzień nie myte... a teraz dzięki jej doświadczeń i temu forum oczy mi się otwierają

Udowodnione ze czysta woda zmywa większość bakterii, kurcze, działa tylko trochę gorzej od Domestosa , wiec na prosta higiene niemowlaka zupełnie starcza.
moja połozna tez po tygodniu przyszła z wiaderkiem i moczyliśmy dziecko, ale wiaderko sie jej nie podobało węc i tak staneło na taplaniu w wanience. Mydło nie wiem kiedy zaczęłam używać do rak i nóg jak dzieciaki raczkować zaczęły

agnese, tak jak laski mówią wszystko z rozsądkiem, jednak poród to nie takie chop siup, człowiek sie niezle naprze, by dzieciak w koncu wyszedł i dał odpocząć A oczy ma sie tylko jedna na całe zycie, mimo rozwoju medycyny ten organ jest słabo naprawialny

To ja jeszcze dołoże jeden temat: szczepić dzieci czy nie szczepić?

Zbyt ogólne, lepiej sie zastanowić na co szczepić i kiedy, bo raczej opcja z nieszczepieniem jest zbyt ... "nowoczesna "
Na pewno jedno mogę powiedzieć zgodnie z broszurka jaka dostałam po urodzeniu, wśród zalecanych szczepionek nie ma Żółtaczki i ta jest nawet z komentarzem, ze polecana jedynie osobom z wysokiej grupy ryzyka i mającym częste stosunki seksualne (czyt. prostytutkom). Niestety nie przywiduje sie tu czystości polskich oddziałów połozniczych