bialko sfd

Spróbuje w takim razie chyba rodzime sfd. Nie miałem nigdy, także trzeba spróbować wezme 3 paczki 3 różne smaki na próbe :) A jakimś wybitnym smakoszem jeśli chodzi o bialko to nie jestem. Po trenie z owocem z wodą idzie i tak duszkiem :P

SFD ponoć od jakiegoś czasu jest mega. Kiedyś kupiłem starą wersję o smaku białej czekolady - w niczym nie czułem tak bardzo chemii jak w tym. Teraz to nie wiem. Dobre też było FA truskawkowe - pierwsze białko w prochu jakie kupiłem. 4.5 kg za 320 zł chyba i myślałem, że stanę się Mr.Olympia, ale potem zaznajomiłem się z tym gościem [...]

http://s2.ifotos.pl/img/FAT-TO-SH_wexserr.jpg No dziś fajnie wyszło. Siła na + bez większych problemów. Jedynie co się wkurzyłem to na to, że za dużo fatu zjadłem przed treningiem przez co muszę obniżyć białko do 130-140g by zjeść te planowane 175g węgli. A tak to git. http://s2.ifotos.pl/img/FAT-TO-SH_wexserw.jpg Góra Powerr: 1.OHP - 5x5 47,5 [...]

http://s2.ifotos.pl/img/FAT-TO-SH_wexserr.jpg 4h snu, uczelnia do 16.00, w domu o 17.30 Trochę mi tak średnio z faktem, że znowu przełożyłem trening nóg. Niby zrobię go dziś, ale nie lubię czegoś takiego. Ogólnie o 19.00 znowu usnąłem na te 3 godziny. Do tego dieta - lipa dzisiaj, oj lipa. Jak jestem zmęczony przez brak snu to ciągnie mnie do [...]

http://s2.ifotos.pl/img/FAT-TO-SH_wexserr.jpg Wpiska na szybko. Żarcia nie dodaje bo wczoraj jak i dziś dieta nie trzymana. Znaczy dziś byle kalorie dobić i białko. Wczoraj zachlałem pałe, ale tak to czasami bywa jak do akademika zapraszają %-) Wypiłem z 5 izotoników bo się ostro odwodniłem (2.5 kg wody przez noc spadło) }:-( Mimo, że czułem [...]

Białko to na rzeźbę. Gainery na masę %-) Apropo: /SFD/Images/2016/1/8/8b5dd7eb945843d387e24d8d06adf1a3.jpg 8-) Zmieniony przez - Cayek w dniu 2016-01-08 23:07:06

REDUKCJA DZIEŃ 92 VLCD DZIEŃ 6 Sorry za wczorajsze pitolenie. Brak snu był głównym powodem. Wrąbałem z 40g majonezu i 20g smalcu łyżką, no cóż...xd Włączyłem filmik "Hardcore beast mode motivation" + meliskę wypiłem i kimnąłem na 13h i odrazu lepiej pomimo, że regeneracja jest marna. Ale ochota na ładowanie przeszła. [...]

REDUKCJA Plany mi się wczoraj zmieniły i zamiast na grilla poleciałem na juwenalia na koncert TEDE. Tak czy owak wg. założeń - z węgli wleciała bułka z indykiem, a tam po tym kupiłem sobie rurki waflowe %-) No i po powrocie białko wypiłem. Kusiło na mcdonalda itp. bo już zmęczony byłem, kumpel to samo, bo kolega ćwiartką się tak schlał, że [...]

REDUKCJA Trening zrobiony. Kurde, robiłem klatę iiiiii...bombaaaa. Ale po chwili pompa zniknęła i wróciła ta płaskość. Wczoraj było 74,8 kg w ciuchach. Dziś 74 kg w ciuchach bez pójścia do WC - lol. Waga leci jak pogięta. Nie zdziwię się jeśli jutro będzie 73,5 kg na liczniku. Tylko z czego to kuźwa leci bo nie widzę ??? Jeśli tak dalej będzie [...]

REDUKCJA Dzień taki średni. Białko jeszcze nie przyszło, na uczelnię nie miałem siły wstać %-) i się wq*wiłem ostro. Niby kumple studenci, a ostatnimi czasy zdarza się, że zachowują się jak największe głąby z gimnazjum. Albo i ja przesadzam. Kto wie. Fakt faktem od października jestem w pewnych sytuacjach o wiele bardziej agresywny, albo [...]

REDUKCJA W robocie na nocce miałem dziurę w żołądku. Zjadłem 100g kaszy gryczanej, 500g kurczaka i pomidora i byłem tak głodny. Myślałem, że się złamię, ale pomyślałem "Ty idioto, po prostu chcesz coś dobrego do gęby wsadzić, a nie z powodu osłabienia redukcją" i wróciłem na chatę, zjadłem 15g babki płesznik + białko + słodzik + siemię lniane i [...]

REDUKCJA Heloł. Trening ok, oczywiście klatka robiona po mojemu delikatnie i z pełnym czuciem. Albo mi się nie zrosło, albo blizna po naderwaniu sprawia, że to miejsce jest takie jakby sztywne i czuć dyskomfort więc klatka delikatnie + rozciąganie. W fitatu policzyłem źle mięso mielone z indyka i myślałem, że całe makro wykorzystałem jadąc do [...]

REDUKCJA Dzień masakryczny... Spałem tylko 3h bo zamieniłem się zmianą w robocie + wczoraj w nocy poszedłem do tesco i wpadłem w wielką kolejkę, ale trudno. Trening zrobiony, ze znajomymi się spotkałem na dłużej po raz pierwszy od roku. Namawiali na to piwo, ale nie wypiłem. Dieta wg. planu. Dojem kuraka z warzywami i kapustą kiszoną i idę spać bo [...]

REDUKCJA Przewalone 12h wykładów z tego kursu na trenera... Dietetyka - żenada, wiedza z lat 90. Mit za mitem. Jedyne co przydało się mi oraz kumplowi to stretching i ćwiczenia z gymstick'em. Jutro 8h anatomii, a w poniedziałek CHEAT DAY. Kumpel ocenił, że po tygodniu progres jeszcze większy, jeszcze więcej smalcu zlazło. Brzuch suchy, a z nóg [...]

[...] a koleżanki już wcięte dwoma redsami i desperadosem gadały ciągle o kebabie, pizzy i kiełbie z grilla XD Ale nieeeeee %-) Zrobiłem w końcu zakupy, uhuhuhuhuhu. Koniec głodówki. Można nawalać bialko. http://s6.ifotos.pl/img/dieta2017_aarhpwq.png /SFD/2017/4/10/8bed93c7aa8245b7bb01be30ee18c13b.jpg Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-04-10 21:53:06

REDUKCJA Panie przebacz mi albowiem zgrzeszyłem Moja wina, moja wina, moja kurde duża wina. Postanowiłem wliczyć sobie kebsa...%-) Zasnąłem na wykładzie i poszedłem. Zapomniałem, że z rana wlecial batonik i jabłko %-) Tak czy owak myślę, że się zgadza. Ta tortilla ważyła jakieś 75g (identiko jak te z lidla bodajże), mięsa z 200g (myślę, że makro [...]

Dzisiejszy dzień całkiem spoko. Nie wiem czy to przypadek czy nie, ale zawsze jak poleci 1 ml testa na noc to cały następny dzień samopoczucie jak najbardziej ok. Ale wkurzyłem się bo kupiłem u nas na siłce białko ALL Nutrition bo myślałem, że zamówienie z SFD by dopiero w poniedziałek przyszło xD Do tego myślałem, że wziąłem solony karmel a tu [...]

Ale z ciebie dzaga Paula Haha ale komplement :P Dziękuję Komiksowo wygląda ten tatuaż - ale fajnie muszę przyznać. Jest kolorowo to jest trochę komiksowy. :) Mi się podoba i to jest najważniejsze. Ekstra tatuaż! A jeżeli chodzi o kaczkę, to coż. W dzisiejszych czasach żwność jest tak zanieczyszczona, że i kości się trafią...:-D Dzięki. Niech [...]

Dzień 105 20.12 DNT 1600 129/75/95 Tutaj widać jak kalorie są niedokładne. Makro się zgadza a kalorii jak mało... :) Wiem że kolacja nie ładna. Obiad jadłam tak późno (ok. 19.30) że mogłabym spokojnie już nie jeść bo porcja była ogromna. Ale z przyjemnością dobiłam węgle miseczką owoców z wiórkami :) Dawno nie miałam tak owocnego weekendu. Może [...]

Ustaliłyśmy z Bziu nowy plan. Jestem pełna nadziei, że będzie dobrze :D Kaloryka troszkę obcięta, białko podniesione kosztem węgli i przede wszystkim ograniczenie aktywności, bo może tego za dużo i organizm się buntuje. Mój tydzień będzie wyglądał tak: Pn Pole dance 1750 150/65/140 Wt DT1 2050 150/65/215 Śr Wolne 1600 150/65/100 Czw DT2 2050 [...]