Mis A tak na poważnie to maksy sprawdzałam raz w życiu , sto lat temu. Jestem ciekawa aktualnych , ale samo ich wykonanie jakoś mnie zniechęca. Muszę kiedyś skombinować asekuranta, bo bez niego nie czułabym się pewnie. Już przy normalnych treningach miewałam chwile grozy (o czym przypominają mi poobijane ściany) i nie mam jakoś odwagi.
Ps. Jeszcze nabiał powinnam wyrzucić
18. 08. 2012r.
założenia: B 130 W 130 T 100
+ kapusta czerwona, kapusta pekińska, sałata lodowa, ogórki świeże, pomidory sztuk 4, cebula, szczypior
Dzień 1- siłowy
1. przysiad 5x5 25kg x 5, 30kg x 5, 35kg x 5, 40kg x 5, 45kg x 5
2. MC na prostych nogach 30kgx 5, 35kg x 5, 40kg x 5, 45kg x 5, 50kg x 5
+ 4x obwód *
15 burpee
10 pompek
5 Turkish Get Up
Czas 4 obwodów: 22:09
*burpee męskie z wyskokiem, pompki męskie, TGU 5kg (nienawidzę TGU )
+ interwały 30/30**
** ...dokładnie aż jeden
I już nastawiam się na jutrzejszy BÓL każdego mięśnia
kombucha, chia, magnez + B6
-----------------------------
A żeby było przyjemniej się torturować namalowałam sobie dzisiaj koszulkę Pierwsze me dzieło zatem jest jakie jest.
I na stonce:
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)