Jagoda że za dużo @@-) po śniadaniu byłam :)) Ruda bo to pierwszy raz %-) dowalę, dowalę na razie się muszę rozkręcić :-PP Miśka ja wiedziałam, że Ty mnie nie lubisz ale żebyś mnie chciała od razu wykończać }:-( jeszcze powiedz trusty w ilości 150 #-P @@-) Może strzelaj lepiej fochy \-) Dotka, Kokosik dziękuję laski };-) Zakwasy mam dzisiaj MEGA, [...]
30.10.2012 @-| ten trening co napisałam, że był wczoraj, znaczy przed wczoraj to on był wczoraj @-| poyebało misie %-) Po treningu było 75 x przysiad 28 kg odwrotne brzuszki i takie tam hopki galopki na brzuch %-) Miska 151b 103t 164 ww zielsko: brokuł, cebula, pora popitka: pokrzywa, mięta, kawa, woda prochy: O3, BCAA, ZMA Cały dzień byłam [...]
Co się dzieje z rzepką? :-> To bardzo ważne, żebys dokładnie określiła. Co fizjo/ortopeda mówi na zanik mięśnia, dlaczego do tego doszło? Zdajesz sobie sprawę z tego, że będzie Ci bardzo cięzko go odbudować, zwązywszy na Twoje wychudzenie? Zdjęcia konieczne, tylko bardzo proszę, NIE "pozuj", czyli żadnych unoszenń rąk i "napineki". Jak Ruda [...]
Ruda, dzięki że zajrzałaś :) Rodziłam 4 lata temu. Moge przesłac duże zdjęcia na priv jak te niewyraźne. Słac? Chętnie będę wcinac 1900 kal, bo na 1800 byłam z lekka głodna :) Zmieniony przez - pragnacaslonca w dniu 2013-03-22 11:15:48
Dziewczyny, przepraszamy was że to wszystko tak długo trwało. W tym roku czas nie sprzyja nam moderatorkom i mamy go na tyle ograniczony, że jesteśmy w stanie podjąć sie prowadzenia tylko jednej osoby. Cieszymy się, że w tym dziale jest wciąż tyle chętnych do ciężkiej pracy i do poświęcenia swojego stylu życia na rzecz zmian w sylwetce bo co tu [...]
Ruda, oczywiście, że suplementy nie były dla mnie jedynym powodem dla którego wzięłam udział w konkursie. Jednak konkurs oparty jest na pewnych zasadach, których uczestniczki przestrzegają - trenują, prowadzą dzienniki. Sponsor również zobowiązał się przestrzegać pewnych zasad... Rozumiem, że są sprawy, których nie da się przeskoczyć i być może z [...]
Ruda, jedyne orzechy jakie jem to włoskie, no i migdały. Zjem to masło orzechowe Feliksa do końca, bo szkoda mi wywalić, a potem już zrobię swoje. Zmieniony przez - chloe w dniu 2013-11-08 18:34:35
Ruda, o jak to dobrze, że nie powinnam się stresować, bo właśnie trochę poczułam się zaniepokojona nie tyle wzrostem wagi co tymi cm. Ale skoro mówisz, że luz to LUZ ;-) Wysłałam Ci, co wysłać miałam. Czekam na baty i konstruktywną krytykę%-):)) Zmieniony przez - chloe w dniu 2013-12-09 19:33:45
Dziś znowu cały dzień w pracy :'-( Trening będzie jutro, w pt i niedziela stoi pod znakiem zapytania, bo mam pewne zobowiązania, których nie da się przełożyć. No chyba, że pójdę w śr, czw. i pt, ale pewnie będę zmęczona i taki trening raczej nie ma większego sensu... Ruda, chciałam się Ciebie poradzić czy ja w te dni nietreningowe mam wrzucić [...]
Ruda, jak ja Was lubię za tę ironię ;-) Chodziło mi o przysiad=squat tyle, że bez obciążenia, żeby też wiedzieć jak mają zachowywać się ręce czy mają zwisać czy wysuwamy je przed siebie itd. Esther już mi co nieco pomogła. Liczę, że wszystkiego dowiem się w piątek. Zmieniony przez - chloe w dniu 2013-12-30 21:55:49
Wczoraj nie było mnie w domu, więc dzisiaj wkleję dwie miski. Mimo ze bylam poza domem i stołowałam się w restauracji starałam się wybrać coś w miarę zdrowego. Corum, dziękuję za poradę w sprawie tabeli z pomiarami. Tak zrobię :-) Od jakichś 5 lat pomiary kończyn górnych i dolnych właśnie różnią się o te 2 cm. Wcześniej nie mierzyłam się, więc [...]
Ano właśnie, jest problem z rozkładem. Nie wiem czy dobry jest, bo to mój wytwór :-) Miałam 150 W, 53 T, ale patrząc na inne dzienniki taka ilość węgli zalecana jest wyższym ode mnie dziewczynom. Zmniejszyłam więc samozwańczo W do 130, podbiłam T do 60. B pozostało takie samo,ok 110. Kalorie bez zmian, ok 1500. Miałam dwu tygodniową przerwę od [...]
Trochę mnie nie było, ale już jestem:-) Od świąt nie prowadziłam dziennika, bo też nie było o czym pisać. W święta wiadomo, micha nie liczona, trochę ciasta skosztowałam, drugi dzień świąt miska czysta ale nie liczona. W niedzielę świąteczną było bieganko 45 min. Po świętach cały tydzień szukaliśmy auta, mieliśmy trochę ograniczoy czas, bo małż w [...]