Jasne ,że tak:) Tutaj chodzi o pewien dystans ,że o ile się mieścimy w makroskładnikach to możemy sobie zjeść ,np. pizze czy coś:) Nie chodzi oczywiście o to żeby jeść same śmieci bo to bez sensu:)
1. Monsterka czy colę zero możesz wypić bez obawy o sylwetkę. 2. Małe przekąski możesz mieć w diecie nawet i codziennie, o ile wliczysz je w bilans, nie będą "kradły" zbyt wielu kcal i sprawiały, że będziesz chodził chłodny/rzucał się na jedzenie. 3. To samo tyczy się np. chipsów - jeżeli to będzie te 10, czy niektórzy dietetycy pozwalają nawet [...]
Zrobilam :-D co prawda to w sumie nie z przepisu, tylko niechcacy zrobilam 2x za duzo ciasta na pizze, wiec polowe z tego co zostalo probowalam przerobic na to ciasto. Niestety maka ryzowa mi sie skonczyla i nie chcialo zgestniec, ale cos tam w koncu udalo mi sie ulepic. Takiego smaka narobilas ze nie bylo innej opcji niz zrobic! A ze smaku tez [...]
[...] tanie sklpy i kupisz duzo jedzenia, na miesiac za mieszkanie względnie 200E drugie tyle na jedzenie + piwko po pracy, idzie dużo odłozyć , pizza kosztuje ok 5-8 E za duża pizze , obiad ok 10E, standard zycia o wiele lepszy. Zapomniałem dodać odnośnie legii, jak pytali jaką szkołę skończyłem to powiedziałem jaką i ze profilowaną informatyk, [...]
a co to za roznica trzymaj sie swoich posilkow ktore masz w diecie i jedz sobie pizze w weekend jak chcesz Zmieniony przez - mjś w dniu 2006-10-06 22:43:28
[...] tej maszynie ale ostatnie był ogień :D Jak widać trening trochę modyfikuję pod siebie, każdy jest inny i nie ma schematu ;) Micha do końca dnia trzymana (chociaż jeszcze ze 2 posiłki przede mną), polecam pizze Low Fat od WK- przepis jest mega :D(niezależnie od tego co kto o nich sądzi ;]) Zmieniony przez - Chory1906 w dniu 2014-08-12 19:13:00
No ja mogę się kłaść nawet o 20:00 wieszcie mi to pomaga, kawałek twarogu chudego szklanka wody i do łóżka. I da się nie myśleć o jedzeniu, poprostu znajdz sobie inne zajęcie, ja też tak miałem ze 2 miechy temu, moje ulubione zajęcie jedzenie :) I wypady do KFC, albo na pizze. A teraz, wypady na basen albo na siłownie.
U mnie wczoraj też alkohol sie lał ale jak to kumpel mówi przedbiegi musza być przed sylwestrem Zresztą ta dieta to już mnie meczy i chyba się zchyle po pizze i kebab bo juz wytrzymac nie moge. A wczoraj w pubie jak juz wszyscy sie podchmielili gosciu właczył karaoke i wszyscy zaczeli spiewac było extra A wracajac do tej sylwetki to swój chłop
ogólnie brzuch bardzo ładny tylko wydaje mi sie ze juz troszke zalany z wiadomego powodu(browar i kebab)dzisiaj zjadłem pizze i lagne i wcale nie żałuje no i oczywiscie tyskie musiało tez byc
Wkleiłeś pierwszy lepszy przepis z neta, bez zdjęcia i co chcesz soga ?? Wcześniej koledzy wrzucali przepisy pizzy i dawali fajne zdjęcia i to się chwali. Po za tym było już z 5 tematów o pizzy i 2 były fajne reszta to zwykły przepis na pizze.
hehe zgadzam sie w 100 procentach tylko ja zawsze mowie ''napije sie delikatnie i nie jem zadneo gowna '' ale wystarczy o jeden za duzo kieliszek i lece z tematem kebaby pizze zapiekaniki ..... wiec 0 alko.;]
hehe zgadzam sie w 100 procentach tylko ja zawsze mowie ''napije sie delikatnie i nie jem zadneo gowna '' ale wystarczy o jeden za duzo kieliszek i lece z tematem kebaby pizze zapiekaniki ..... wiec 0 alko.;] hahahah mam tak samo wczoraj poszlo tak zeby nie sklamac od 5 rano wstalem i robilem rosol wiec zjadlem caly garnek rosolu plus 500 g [...]
hehe zgadzam sie w 100 procentach tylko ja zawsze mowie ''napije sie delikatnie i nie jem zadneo gowna '' ale wystarczy o jeden za duzo kieliszek i lece z tematem kebaby pizze zapiekaniki ..... wiec 0 alko.;] hahahah mam tak samo wczoraj poszlo tak zeby nie sklamac od 5 rano wstalem i robilem rosol wiec zjadlem caly garnek rosolu plus 500 g [...]
Nie piwo źle działa lecz wszystkie syfy które się je przy nim czipsy pizze kebaby i inne wynalazki ja bym na to uważał a ze apetyt zaostrza to fakt tylko pamiętajmy zęby z głową jeść a nie byle co a prawda jest taka ze trzeba sporo jeść by mięśnie urosły