Katinka, na forum masz świetnych speców i wielu życzliwych, którzy chętnie pomogą :) Jeśli tak wygląda u Ciebie sytuacja, może warto to obgadać z "tubylcami". Załóż swój wątek, opisz dokładnie trening i miskę. Być może małe poprawki sprawią, że ruszysz jak błyskawica :) Magor, na sen nie narzekam :) Szybko zasypiam, te 7-8h śpię prawie zawsze, [...]
Dremor, nie myślę o Gacy, ale w mediach jest go tyle, że jakieś pytanie zawsze się znajdzie. Fajnie, że MaGor korzystał, mamy przynajmniej info z pierwszej ręki :)
Łeb na karku, MaGor, to się liczy :) U mnie ta skóra to i tak będzie kaplica, więc koniec końców, zrobię wszystko, żeby wejść pod skalpel. Schylanie się po brzuch przy kolanach, żeby się wysikać, może być kłopotliwe. Swojego czasu szukałem w sieci jak to jest z tymi operacjami, czy są refundowane, czy płatne, różne źródła różnie podają. Wrzucę [...]
Dzięki. Jestem jak kiedyś MaGor - mam rzepy i zastanawiam się od dawna nad piaskiem w rękawach. Ciekawe jak długo będzie mi się jeszcze chciało trenować (tzn. czy warto jeszcze inwestować w jakieś gadżety).
Dzięki. Jestem jak kiedyś MaGor - mam rzepy i zastanawiam się od dawna nad piaskiem w rękawach. Ciekawe jak długo będzie mi się jeszcze chciało trenować (tzn. czy warto jeszcze inwestować w jakieś gadżety). Zawsze jakiś nowy gadżet zachęca do treningu i go urozmaica i aż chce się trenować.
zapuszczałeś się przez lata to nie licz że formę odzyskasz w miesiąc czy dwa pamiętaj że im dalej z redukcją tym ciężej, wtedy trzeba dokładać aktywnośc/obcinać bilans/wrzucić jakieś spalacze jeśli teraz będziesz przesadzał z ilością treningu/aerobów to za kilka kilogramów mniej na liczniku dojdziesz do ściany którą będzie ciężko przeskoczyć, w [...]
Poświęciłeś dużo czasu na pisanie - mi rzadko zdarza się napisać więcej niż kilka linijek. Twoje chłopskie myślenie podzielam i to jeśli chodzi o redukcję tłuszczu jak i spalania mięśni. Od kilku lat oglądam w TV redukcje grubasów i zawsze sprowadza się to do obcięcia kalorii oraz treningów. Treningi mogą być intensywne (jeśli kogoś na to stać) [...]
Jedna pani powiedziała mi, że jak chciała sprawdzić czy gość ją obserwuje, to udawała, że ziewa. Podobno zawsze działa: gość się "zarażał" i w ciągu kilku minut również ziewał :-) Perfidne są. I szczwane bestie :-)) Wczorajszy trening na i innych maszynach zrobił robotę, klatka i biceps wysyłają pozytywne sygnały -lubię to. Zapodałem dzisiaj [...]
Uważaj na tę euforię bez węgli. Przerabiałem to. Brak chęci na sen, pobudzenie, jasny umysł itp. Każdą rzecz mogę odhaczyć jeszcze dodałbym czynność niespotykaną u siebie nigdy wcześniej - budzenie się w nocy na odcedzenie kartofelków. Ze wszystkich waszych wypowiedzi najważniejsze dla mnie jest, że nikt nie objechał mojego pomysłu zrzucania do [...]
Na ujemnym bilansie nie ma szans, żaby coś przybyło :-) Spróbuj żywić się np. samym cukrem i zejdź z bilansem poniżej BMR :-) Przybędzie. BMR się obniży do podaży, a insulina i kortyzol zadbają o resztę :-) Nie mówmy o ekstremalnych przypadkach, a o tym konkretnym :-) BTW. Prawie przez całe studia żywiłem się snickersami i pepsi (wersja z cukrem) [...]
Czekaj, czekaj... Myślisz o bent press, czy o bridge press? Pierwsze robi się pojedynczym ciężarem (hantla, odważnik, sztanga) jednorącz, w pochyleniu. Jak stoisz z węglami? Może tu pies pogrzebany? Jeżeli nisko to spróbuj przed ciężkim treningiem wypić pół szklanki śmietany z łyżką dżemu. Pół godziny. Oczywiście bridge press, nazwę wziąłem za Mr [...]
Czekam na oksymetr w Lidlu :-) Nie wierzyłem w jego skuteczność ale ciotka lekarka, twierdzi, że do domowego (niemedycznego) zastosowania będzie ok. :-) :-? To daj znać jak się już doczekasz ;-) Raniutko, zanim wstała cała moja ekipa, zapodałem 30 min biegu w terenie w tętnie 140-150BPM. Nawet fajnie się biega tak na czczo, tylko przez pół [...]
MaGor - pozamiatałeś. Mój partner poszedł w ślady Kabo niestety i się kuruje. Więc niczym samotny wilk popędziłem na trening. Podejścia pod niemca niestety nie było przysiady zajęte na dwóch. Dodatkowo telefon się rozładował, więc rozpiski nie budiet. W sumie to wszystko było zajęte 88-O I nagle mnie olśniło o zapomnianym a kiedys uwielbianym [...]
@ MaGor, dzięki, po wklepaniu w youtuba - tak masz rację to jest clean and press, lepiej mnie poniewierało jak po przysiadach %-) nagram filmik to ocenicie jeszcze moją technikę. @ Kuba, dzięki za odpowiedź, ciekawie wygląda te ćwiczenie tylko hantelki dobrze trzeba będzie dobrać bo lepiej nie zarzucać w tej pozycji.
orientacyjnie, dla mnie to okolo 93% Hrmax Oj, nie wiem czy Cię trochę nie poniosło... :-D Nie myl swojego HRmax wyznaczonego, z faktycznym HRmax na jakiem możesz wywieźć organizm. Może to tylko kwestia semantyki, ale maksymalne oznacza maksymalne. Dalej nie pójdziesz. A jeżeli poszedłeś, to znaczy, że do HRmax jeszcze kawałek :-) Przecież temu [...]
W dniu kiedy będę się cieszył bólem zmęczeniowym (nieważne z jakiego powodu), pójdę do lekarza rodzinnego i poproszę o skierowanie do psychologa / psychoterapeuty / psychiatry. :-) Dla mnie już za późno, nawet Kaszpirowski mi nie pomoże. Lubie jak jest ciężko, mocno i poniewiera. Bóle zmęczeniowe też lubię bo oznaczają, że nie było lipy %-)
Jeżeli jest do strony głowy, to obawiam się, że profilaktycznie zaaplikuje antybiotyk. Ich wszystkich teraz uczą na studiach przepisywania antybiotyków :-D Chorowałeś na zatoki? Miałeś niedawno infekcję z mocnym katarem? Ćwiczysz w słuchawkach dousznych? Nigdy nie chorowałem na zatoki, a w tym sezonie to nawet kataru mocniejszego nie miałem no i [...]
Przysiady bez sztangi można robić bez wychodzenia ale z sztangą zmienia sie całkowicie środek ciężkości, bez wychodzenia kolanami powstawałyby straszne dodatkowe obciążenie odcinka ledzwiowego Odwracasz trochę tok rozumowania. Środek ciężkości zmienia się, bo nierozciągnięte "biodra" wymuszają pochylenie tułowia, a wtedy siły fizyki usiłują [...]
Fan - pliz - żryj minerały, witaminy i pij wodę! Piszesz o euforii, jasności umysłu, energii, acetonie w muszli klozetowej... Znam to aż za dobrze, ale ciągle pamiętam o okolicznościach towarzyszących. Idziesz w nocy siku i tak gdzieś w połowie roboty odlatujesz na glebę. Przeżyłem dwa razy. Nie chcę więcej :-) Miej się na baczności. A ketoza dwa [...]