02.09.2019 Poniedziałek (PEAK WEEK) No i ostatnie cardio za mną, ciekawe czy mi będzie tego brakowało ;-D Później posiłek z węglami, trening i posiłek z węglami po treningu, a potem do końca dnia już białko+tł. Dziś też najniższe ważenie 79,8kg, więc do classic psyhique limit już jest, ale chcę się jeszcze wcisnąć w zwykłego klasyka, może się uda [...]
03.09.2019 Wtorek (PEAK WEEK) Dziś już bez cardio, ale mimo wszystko, w końcu odczuwalne mega zmęczenie się pojawiło. Trzeba jednak działać, to już ostatnia prosta, więc nie ma odpuszczania ;-D Najniższa waga - 79,2kg, więc idealnie! Ciągle leci powolutku w dół. Z rana pozowanie, a potem trening Trening: PULL Nie ukrywam, że było dość ciężko, [...]
06.09.2019 Piątek (PEAK WEEK) Dziś jeszcze zostawiam tutaj wpis, nie wiem jak będzie z tym w weekend, czy będę miał na to czas, a przede wszystkim głowę ;-D Waga dalej utrzymuje się na 78,4kg, więc wszystko zgodnie z planem. Dalej lecą spore ilości węgli, ale myślę, że w wagę wcisnę się spokojnie ;-) Dziś już nieco słabiej wypadł ten FBW w [...]
11.09.2019 Środa (drugi PEAK WEEK) Waga z rana na czczo 80,4kg. Limit 77kg. Waga w piątek. Easy! ;-D Dziś już bez cardio, nogi muszą odpoczywać. Czuję mega domsy w klatce po wczorajszym treningu. Ogólnie dziwna sytuacja - mało kalorii, mało węgli, a chodzę nakręcony i mam mega ochotę na treningi i ogólnie w życiu prywatnym tak żwawo wszystko, [...]
22.09.2019 Niedziela 7 dzień treningowy z rzędu to byłoby za dużo, a więc dziś off od siłowego :-PP Myślałem, by też dziś dać sobie spokój z cardio, ale jakoś tak przywykłem do tego, że po takim rowerku na czczo śniadanie wchodzi jak złoto 8-) A więc dzień rozpoczęty od 25 min cardio na rowerku, a później trochę pomęczyłem brzuch, bo wczoraj tak [...]
23.03.2020 Poniedziałek (1 tydzień redukcji) Dobra, wracam do żywych! ;-D A przy okazji wchodzę już w etap redukcji - co prawda, z początku bardzo delikatnie, ale nie ma sensu się też nigdzie spieszyć, bo startów nie widać |-) Z ciekawości sprawdziłem sobie glikemię z rana, bo w sumie tak leży już dość zakurzony ten glukometr }:-( No i bardzo [...]
25.03.2020 Środa (1 tydzień redukcji) Mimo, że lubię kręcić to cardio na czczo to dziś jakoś tak dramatycznie wchodziło, chyba zły materiał na yt wybrałem do tego |-) Ogólnie miał dziś być nietreningowy, ale stwierdziłem, że jest sporo energii i sił na to, by w końcu przetyrać te nogi, a za to jutro zrobie off ;-D Doms'y na klatce po [...]
27.03.2020 Piątek (1 tydzień redukcji) Wstałem rano i tak się zastanawiam - 4 z 5ciu planowych jednostek cardio mam już za sobą, więc teoretycznie mogę dziś pominąć, bo jeszcze 2 dni przede mną, w których mogę je machnąć. No, ale że były i chęci i tak jakoś zawsze psychika luźniejsza - tym bardziej teraz, jak na co dzień tego ruchu mniej - to [...]
28.03.2020 Sobota (1 tydzień redukcji) Wczoraj jakaś bezsenność mnie dopadła ;-D O 12 w nocy padałem już na pysk, a jak się położyłem to półtorej godziny patrzenia w sufit %-) Pierwszy cały tydzień treningów piwnicznych zaliczony i nawet nie było to złe - klatka - domsy za każdym razem, tak samo z nogami. Jedynie nad tymi plecami troche ubolewam, [...]
31.03.2020 Wtorek (2 tydzień redukcji) Nie zwalniam tempa, wszystko jak po sznurku ;-D Cardio: 30 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: PULL 1 1. Wiosłowanie sztangą nachwyt 5s 2. Podciąganie na drążku 5s 3. Ściaganie gumy z góry do klatki 5s 4. Przyciąganie gumy do brzucha siedząc 5s 5. Narciarz z gumą 5s 6. Odwrotne rozpiętki na [...]
01.04.2020 Środa (2 tydzień redukcji) 3/6 cardio zrobione, a nowy miesiąc to czas go dobrze rozpocząć od dobrego treningu nóg ;-D Co prawda, rano miałem ciężko się zebrać na te nogi, ale jak już zacząłem to czułem niesamowity polot. W sumie - założyłem 190kg na siady i miałem gdzieś czy sztanga i stojaki wytrzymają ;-D Waga praktycznie z dnia na [...]
03.04.2020 Piątek (2 tydzień redukcji) Wczoraj wieczorem nie wytrzymałem i skręciłem jeszcze jedną 35minutową sesję cardio, aczkolwiek nie wliczam jej do tego "co mam do wykonania" ;-D Czyli dziś 5/6 jednostek wykonanych. Trening też obłęd ;-D Cardio: 30 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: PUSH 2 1. Wyciskanie sztangi skos+ 5s 2. [...]
11.04.2020 Sobota (3 tydzień redukcji) Coś się zaczynają pojawiać jakieś niefajne problemy z zasypianiem ;-D Niby muli wieczorem, kładę się do łóżka i leżę patrząc w sufit %-) Jeszcze mi to tam nie przeszkadza, bo zawsze coś kilka minut sobie dośpię w ciągu dnia, aczkolwiek od przyszłego tygodnia już do roboty ;-D Dziś wstałem dość wcześnie, [...]
15.04.2020 Środa (4 tydzień redukcji) Znowu szybka pobudka, bo chciałem szybko ze wszystkim się ogarnąć i w sumie to mi to wyszło. Po przebudzeniu się nie zwlekałem tylko od razu wskoczyłem na to cardio, a potem zjadlem i wziąłem się za trening. Jak wszystko dziś tak dalej dobrze pójdzie, to od jutra powrót do roboty ;-D Cardio: 35 min na rowerku [...]
21.04.2020 Wtorek (5 tydzień redukcji) Kolejny dzień w biegu, jeszcze tylko dwa takie i luz ;-D Małe rewolucje w nocy - o 12 przebudziłem się z silnym bólem brzucha, mocno wzdęty i cały blady, poleciałem do kibla, bo zbierało się konkretnie na wymioty ;-D Po czym za chwile dreszcze i straszne uczucie zimna. Wróciłem z powrotem do łożka, rano [...]
22.04.2020 Środa (5 tydzień redukcji) Kolejny produktywny dzień ;-D Z rana już wstałem taki pobudzony, że te cardio wleciało jak marzenie, szybki zimny prysznic i do pracy, gdzie dziś akurat było dość tak konkretnie z robotą ;-D Trening hmm.. już trochę chęci odeszły po pracy, ale poratowałem się trochę 600mg kofki i 2 tabs tussi i jak się [...]
27.04.2020 Poniedziałek (6 tydzień redukcji) Dziś to trochę dłużej sobie pospałem, bo nigdzie mi nie spieszno. Za to wstałem fajnie wypoczęty i od razu wleciało prawilne cardio ;-D Do tego najniższe ważenie - 101,2kg. Teoretycznie wszystko ładnie, pięknie, jeszcze tylko do tej roboty, ale no.. zawsze musi coś wyskoczyć - w połowie treningu [...]
29.04.2020 Środa (6 tydzień redukcji) Druga nocka za mną, a więc półmetek ;-D Dziś trochę mniej snu, ale może jeszcze zrobię jakąś małą drzemke przed robotą. Ogólnie najniższe ważenie - 100,7kg, aczkolwiek po dzisiejszych nogach jutro na bank waga podskoczy ;-D Cardio: 40 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: LEGS 1. Coppenhagen [...]
30.04.2020 Czwartek (6 tydzień redukcji) Nogi w robocie odczuwalne konkretnie, ale do przeżycia. Starałem się jak najwięcej chodzić, by się nie zasiąść na tej nocce, bo byłby dramat znowu ruszyć }:-( Myślałem, że waga podskoczy, a tu to samo co wczoraj, więc ładnie idzie ;-D Cardio z rana dość ciężko, bo te uda takie sztywne ;-D Cardio: 40 min na [...]