adzik123 / Iść swoją drogą... / Nowy plan - str 205

Trening nr 99 - 28.05.10

ZESTAW 3
Poprzedni taki trening: https://www.sfd.pl/-t555688-s90.html#post2


Wiosłowanie jednorącz półsztangą:
Ciężar samych talerzy.
5x 40 (40)
5x 60 (58,75)
5x 80 (77,5)
5x 90 (87,5)
5x 100 (97,5) FILM

Pompki na poręczach:
5x masa ciała
5x +2,5
5x +5
5x +7,5
5x +10
5x +12,5
5x +15 FILM
5x +17,5 FILM
4x +20 (poprzednio +21,25 x3) FILM

Przysiady z PODWÓJNYM DNEM:
5x 80 (77,5)
5x 100 (97,5)
5x 120 (117,5)
5x 130 (125)
4x 140 (135x5) FILM

Wspięcia na palce:
20x 170 (165x10)
15x200 (195x0)

Rwanie sztangi + opuszczenie i wybicie z kaptura:
4x 40 (poprzednio rwanie 60x5)

+ wyciskanie od czubka głowy na suwnicy Smitha:
5x 50
5x 60
5x 70 FILM
5x 80 FILM
3+1x 90 FILM

Modlitewnik Wodyna:
5x 23,5
5x 27
5x 30
5x 32
5x 34,5
1L+2P x 37 (poprzednio 34,5x3)

Brzuszki łączone z wyciskaniem sztangi ponad głowę:
5x 22,5 (20,5)
5x 27,5 (25,5)
5x 32,5 (30,5)
5x 37,5 (35,5)
5x 42,5 (40,5)

Unoszenie hantli bokiem stojąc, oburącz:
W przerwach miedzy seriami brzucha.
10x 9,5
10x 12,75
10x 14,5
10x 18,75
10x 18,75


Komentarze:

- wiosłowanie półsztangą - lekko na 5tkach to sama przyjemność

- pompki na poręczach - kilka serii poszło W ostatniej serii dałem se spokój z ost powtórzeniem

- przysiady - gdyby nie szatańskie motywatory w słuchawkach to mogłoby być ciężko

- wspiecia na palce - te 200 już ciężko

- rwanie - zonk. Przy pierwszej serii po prostu bolały mnie barki :/ Podczas ruchu rwaniowego bolały, przy opuszczaniu na kark tak samo. Ogolnie czulem tez brak "panowania" nad sztanga... Glupio sie poczulem ;/ Poszedlem se na swunice coby barkow nie zostawic tak na pastwe losu NAwet nieźle mi poszlo jak na pierwszy raz w zyciu.

- ModWod - przebiłem się przez 34,5 37 w lewej ręce ciężko - 1 powtorzenie i zrobilem 4 negatywy do tego, prawa łapa 2 powt spokojniej i wrzucilem na luz.

- brzuchowycisk - w ost serii ciezej

- unoszenie - milo

Dieta:
1 - jajka
2 - pierś + makaron durum
3 - pierś + ryż
4 - białko (po treningu)
5 - pierś + 3 ziemniaki + Primaltein Mass
6 - jajka + oliwa
7 - jajka


Suple:
Przed treningiem - Muscle Serum





Dla chętnych dałem obok skład Ogolnie ocenka:
Smak - kaszana w hvj.
Rozpuszczalność - dobra.
Działanie - pobudzenia brak, pompy brak także szału ni ma

Posiłki nr 2 i 3- poleje człowiek odrobiną jogurtu naturalnego, a od razu jaka różnica





Do potreningowego- smak "czekolada" Masakra, ta linia produktów to smakowy niewypał w hvj...






Wiosłowanie półsztanga 100kg x5:





Pompki na poręczach +15x5 +17,5x5 +20x4:





Przysiady z podwójnym dnem 140kg x4- specjalnie dla BICA ustawiłem telefon w innym miejscu





Wyciskanie na suwnicy smitha 70x5 80x5 90x3+1:





Pozdro!

Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2010-05-30 14:37:20

Adzik też zauważyłem ze dobra muza to podstawa.. a nie jak u nas puszczą ci piaska alebo feel i dawaj tu czadu z ciężarami... modlitewnik ładny ciężar

ładnie ładnie

te wspięcia szczególnie


pobudzenia brak, pompy brak także szału ni ma - haha

Nagrałem tyle filmów, a ludziska się nie chcą wypowiadać

boras
Taki motywator wjedzie jakiś to zaro lepiej
U mnie też róznie muza leci, ale motywująca to nie
Modlitewnik dzieki

bicu
A dzieki
No musze Ci powiedziec ze 200 to juz idzie odczuć na plecach



*******************************************

Sobota - 29.05.10
1 - jajka
2 - jajka + orzechy włoskie
3 - karkówka + kiełbaski + odrobina chleba z grilla
4 - karkówka
5 - jajka

Sobotni wypad na grilla Pogoda fajowa, więc z miłą chęcią się porobiło mięsiwo na węglu
Troszku chleba wpadło, takiego chrupiącego z grilla

A tu ruszcik - partia nr 1







**********************************************

Niedziela - 30.05.10
1 - jajka
2 - jajka + orzechy włoskie
3 - łopatka + żeberko
4 - łopatka
5 - jajka

Dodatkowo popołudniu też szparagi i jaja w szynce, sałatka z serem feta itd

Imieniny siostry więc wpadł też kawałek ciasta - 3BIT
Pychota

Miałem foto łopatki, ale komp się zwiesił i foto zaginęło

Pozdro !


Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2010-05-31 18:04:42

chcesz żeby sie wypowiadali to..zmień kamere

chociaż ja sposobem wrzucam na tv, wtedy jest jaśniejszy, wiekszy ekran i coś tam widać


a karkówa taka pycha, musze zrobić, bo ostatnią grilowaną to po pijaku jadłem, wiec sie nie nadelektowałem (ale pamiętam że wypaśna i tak była)

kvrwa yebane powiadomki :/ Grilla też planuję ale to po oddaniu pracy licencjackiej (15 czerwiec)

oo potrze micha w sobote konkret ;] ja ostatnio co tydzin po grilach sie błąkam :D
pozdro

przydało by sie jakies wielkie grilowanie sfd oczywiscie przy szejku a nie % tylko apetytu narobiłes!!!

piwo tylko do podlewanai grila :D

bicu
Bys sie znał to byś się wypowiedział
No karkówa z grilla wypas

debee
Grill dobra sprawa

xearo
Też bym chętnie tak jadał codzien

boras
Nie głupi pomysł