[FAQ] TECHNIKALIA ĆWICZEŃ SIŁOWYCH

Czemu we wszystich planach polecasz tylko progresje? Czy regresja jest wiec gorsza ?

Regerasja jest genialna. Jednak zycie zrewidowalo podejscie i niestety nie widze zadnego sensu nauki kogolwiek pelnej rampy regresyjnej gdyz niemal 99,99% osob na forum [ale i taka sama ilosci ludzi parajacych sie silownia ktora spotkalem na zywo] nie liznela nawet potencjalu rampy progresywnej. Wiec, po co udziwniac skoro maja przed soba pare-parenascie lat progresu metoda latwiejsza i wygodniejsza ?

Masz crica 8-10 zasad rampowania progresywnego. Masz 15 przedzialow rampowania, masz 10 rodzaji metod clustowych rozszerzajacych rampe progresywna. 10*15*10 = 1500 wariantow niepowarzalnych 4 tygodniowek. Zycie sie konczy by sprawdzic je pokoleji, nie sadzisz ? :) Po paru latach moze przyjsc znudzenie, wtedy siegamy po cos do dopieszczenia. Ale mowimy w tym wypadku o ludziach ktorzy przysiadaja 2,5-3 krotnosc swojej masy. To nie dlatego ze wam zaluej wiedzy, ale dlatego ze nie widze sensu by ktokolwiek stosowal to juz teraz -> bo sie cofnie zamiast pojsc do przodu.

Mając do dyspozycji tylko dwa dni, jak połączyć te grupy mięśniowe:
- plecy
- barki
- ramiona
- klatka?
Wiem, że odradzałbyś mi to, ale niestety nie mam wyboru i muszę to jakoś rozbić na dwa dni treningowe

Cos malo tu partii. Ile dni masz w calosci na silownie ?

Pytanie o regresje nasunelo automatyczne pytanie. Co z systemem Weiderowski 12/10/8/6 gdzie kazda seria oznacz upadek ?

Otoz jest to genialna metoda stricte masowa, na ktorej osoba ktora robi normalna rampe, wybuduej kawal miesa. Ale realny czas dzialania to 4 tygodnie. Strasznie pali cns. Jako odskocznia - ok. Jako stala metoda trenowania -> zapomnij. 4 serie do upadku * 3-4 cwiczenia = drenaz ukladu nerwowego.

Osobom ktore maja deficyt masy, czesto sie ja polecam - ale ona moze spowodowac lekkie cofniecie sily. Cwiczy sie srednio komfortowo.

Analogicznie Weiderowska regresja do upadku co serie.

Ale mowimy tutaj o najlepszej metodzie z najgorszego okresu w kulturystyce. Nie polecam, procz jednego-dwuch cwykli 4 tygodniowych w trakcie roku. Zreszta, jak sami porampujecie, zrozumiecie o co chodzi. Traktujmy to bardziej jako metode niz staly program.

Jeśli metoda regresji powtórzeń Weidera mocno obciąża CUN to jaka według Ciebie jest najlepsza metoda zwiększania obciążenia treningowego dla poczatkujących ?

Czy nie można zastosować zakresu 12/10/8 nie dochodząc do załamania mięśniowego a z treningu na trening dokładać obciążenia?



Zmieniony przez - rion10 w dniu 2009-10-26 17:34:15

Cos malo tu partii. Ile dni masz w calosci na silownie ?

Nie no, nogi (+ ewentualnie mc) są ćwiczone trzeciego dnia, a czwarty dzień, jak nic nie wyskoczy, poświęcam na trening wydolnościowy.
Jest to spowodowane systemem, w jakim pracuję - 2/2/3/2/2/3, gdzie dzień roboczy ma 12 godz, od 9 do 21 - więc w jednym tygodniu mam wolne dwa dni, w drugim pięć. Więc w tym "ciasnym" tygodniu dwa dodatkowe dni wyrywam jadąc na siłownię bladym świtem, przed pracą I z tym tygodniem mam zawsze lekkie problemy, jak rozplanować trening. Wiem, że nie układasz tu planów, ale pytałeś, więc chciałem jasno nakreślić sytuację. Sorry, jeżeli zanudziłem

A co sadzisz o tej metodzie treningowej => https://www.sfd.pl/Odwrotna_piramida__regresja-t246459.html ?

Jeśli metoda regresji powtórzeń Weidera mocno obciąża CUN to jaka według Ciebie jest najlepsza metoda zwiększania obciążenia treningowego dla poczatkujących ?

Nie bede oryginalny. Rampa progresywna. Trzeba zrozumiec ze widzac swiezaka ktory na pierwszym treningu walczy z przysiadem 30 kg, widzisz poprostu chlopaka ktory nie umie jeszcze wykonywac tego cwiczenia i nie nauczyl sie przekazywac max sily na sztange. 30 kg nie jest jego maxem, to dol jego potencjalu. Ta sama osoba w przeciagu pareu treningow przysiadzie swoja mase ciala, jesli bedzie dobrze prowadzona - i to jest pewnik. Do osiagniecia tego wyniku, nie ma co go meczyc wymyslnymi metodami. On i tak i tak to zrobi.

Czy nie można zastosować zakresu 12/10/8 nie dochodząc do załamania mięśniowego a z treningu na trening dokładać obciążenia?

W 1-2 seriach trzeba dojsc do walki z ciezarem na zasadze max effort. Jak wspominalem wczesniej, organizm sie adaptuje oraz aktywuje pod wysilek ktory mu dajesz. Trzymalbym sie stalych zakresow, kazdy na inne cwiczenie.
Metoda o ktorej mowisz - unikanie upadku w kazdej serii to metoda Vincenta Girondy [swietny jego mezocykl krazy po sieci], zakonczony seria 15 powtorzeniowa. Ale wiekszosc jego wyznawcow robi rampe 3 seryjne i dodaje 15stke zamiast korzystac z wymyslnych odstepow.

Remy - 3 dni ?

Nogi, Push, Pull
Cale cialo, Gora, Dol
Cale cialo, Push, Pull
Nogi, Duze lifty, lifty uzupelniajace
Duze lifty, lifty uzupelniajace, lifty kosemtyczne

Powyzsze moge polecic. Jak widzisz, w trzech dniach, za malo jest czasu by rozdrabniac sie na "biceps, triceps, kapturerk". Majac tak malo czasu, musisz wybrac to co najlepsze na caly lancuch i jego wyglad.

A co sadzisz o tej metodzie treningowej => [https://www.sfd.pl/Odwrotna_piramida__regresja-t246459.html] ?

To jest bardzo dobra odmiana, ladnie opracowana -> dla klasycznej regresji. Zasada ta sama, dla calosci max 4 tygodnie.

Nogi, Push, Pull
Cale cialo, Gora, Dol
Cale cialo, Push, Pull
Nogi, Duze lifty, lifty uzupelniajace
Duze lifty, lifty uzupelniajace, lifty kosemtyczne

Rozumiem, że każdy akapit to inna propozycja podziału treningu na 3 dni? Czyli jeden tydzień to któraś z powyższych opcji, a drugi (5-6 dni treningowych) to już normalny podział na grupy? Dodam tylko, że trening wydolnościowy który mam zamiar przetestować, to też przysiady, z tym że 3 serie po 20 powt. Marek C z progressu bardzo to polecał.

I kilka kolejnych pytań:
1. Jak ci się widzi taki mds na biceps - zottman curl/uginanie młotkowe/uginanie klasyczne (wnętrza dłoni do przodu)?
2. Na mojej siłce hantle kończą się na 30kg (niestety) robiąc wyciskanie na skosie w rampie, kiedy dojdę do tych 60kg w hantlach, można to kontynuować na sztandze? W hantlach różnica jest 2,5kg (czyli 5kg w dwóch) - jeżeli powyższe ma sens, to na sztandze robić progres też o 5kg, czy już o 2,5kg?
3. Znowu pytanie o rampę - w jednym tygodniu zaczynam od ciężaru X i dochodzę do ciężaru Y powiedzmy w siedmiu seriach. Za tydzień zaczynam od X+1,25kg (lub +2,5kg), ale mam słabszy dzień i mocy starczyło tylko na sześć serii. Czy moim celem za wszelką cenę jest Y+1,25kg(2,5kg) czy po prostu robię max, na jaki stać mnie danego dnia?

Dzięki

P.S. - odnośnie drugiego pytania to właśnie mnie olśniło, że przecież można rampować sztangą od początku trochę jestem rozkojarzony, to dlatego

Zmieniony przez - RemyLogan w dniu 2009-10-27 19:11:44