Lipne techniki Wing Tsun

Talon,a czy Ty wiesz co to jest edycja postów?

Ludzkie ciało posiada wiele funkcji. Nawet najzdolniejsza osoba, gdy będzie ćwiczyć przez całe życie, nie wyczerpie możliwości wykorzystania umiejętności swojego ciała. Jaki sens ma odrzucenie esencji, a skupianie się na rzeczach mało istotnych? Jeśli chodzi o formy i ustalone sekwencje technik, to im więcej im ktoś poświęca uwagi, tym bardziej oddala się od istoty sztuki walki. Staje się jak kobieta, której skrępowano stopy (odniesienie do zwyczaju krępowania stóp kobiecych w epoce Qing). Przy takim podejściu im pozornie wyższy poziom zaawansowania, tym trudniej o praktyczne wykorzystanie umiejętności. Stąd początkujący często okazują się w praktyce lepsi od zaawansowanych. Niestety jest na to wiele przykładów. Teorie, że pewna forma rodzi pewną siłę i pewne technika zwycięża inną technikę, to bzdury i oszukiwanie ludzi. Ci, którzy opowiadają takie rzeczy nie mają o sztuce walki najmniejszego pojęcia.

...łatwiej jest dążyć do zwarcia i parteru niż go unikać...
Wg mnie nic dodać,nic ująć.Ta sama zasada obowiązuje w wyścigach,podobno łatwiej gonić niż uciekać.
Może nie wynika z tego jaki styl jest najskuteczniejszy,ale jaka ich grupa to i owszem...
Jak by nie było każda konfrontacja zaczyna się w pionie,nikt nie przychodzi walczyć na kolanach ew.czołgając się w stronę przeciwnika.Dlatego należy być dobrym i w stójce,i w parterze.Dla mnie jednym z najlepszych styli stójkowych dla osób posiadających odp.predyspozycje (czytaj:niezbyt chojnie obdarzonych gabarytami) jest WC,a zwłaszcza praca rąk.
Kropka

A co do skutecznosci "czystych styli" (nie-MMA), to UFC 1-7 zweryfikowaly wiele mitow. W pewnym momencie az przykro mi bylo patrzec, jak wielki mistrz roznych styli kung fu (czarne pasy w ok 10 stylach), ktory poswiecil temu 40!!! lat swojego zycia nie mial po prostu nic do powiedzenia z mniejszymi od siebie grapplerami... - Ziutalek - hahaha
Ale brednie - trzeba nie mieć naprawdę pojacie co się pisze by takie bzdety i internetowe legendy pisać.

Talon - nie sztuka coś skopiowac ale trzeba rozumieć co się kopiuje i co to ma do przekazania - ty kopiujesz nie rozumiejac nic z tego co tam pisze.

Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2009-04-16 19:39:02

Jak masz wątpliwości zapraszam na sparing to może zrozumiesz o czym mówię a może brak ci odwagi

WTOREK i CZWARTEK 18-20, Polna 7

PONIEDZIAŁEK i ŚRODA 18- 20, Polna 7

Zmieniony przez - TALON68 w dniu 2009-04-16 20:05:05

Zmieniony przez - TALON68 w dniu 2009-04-16 20:05:58

Zmieniony przez - TALON68 w dniu 2009-04-16 20:06:43

Zmieniony przez - TALON68 w dniu 2009-04-16 20:14:28

nie mam wątpliwości tylko pewnosć ze to nie twoje teksy bo cześć z nich znam z ksiazek czy z netu. To tyle mam do ciebie. Co do twojej wiedzy też nie mam wątpliwości czytając to co nie jest czyjuegoś autorstwa - żenada i tyle.

Yang, specjalnie dla Ciebie podaje zrodlo legendy, ktora dobrze zapamietalem:

gala: UFC 4

zawodnik: Ron van Clief
glowny styl: "chinese goju karate"
inne style: w sumie czarny pas w 10 sztukach walki
wiek: 51 lat
waga: 190 funtow
czas poswiecony na treningi SW: 40 lat

Przeciwnik: Royce Gracie
wiek: 27
waga: 180 funtow
styl: bjj

Wynik walki: wygrana Royce Gracie przez TKO w pierwszej rundzie po 3:45.


Tak wiec wszystko, co napisalem powyzej, jest zgodne ze stanem faktycznym i nie jest wymyslona bujda.

P

Zmieniony przez - ziutalek w dniu 2009-04-16 23:22:35

Yangowi raczej chodziło o tę część twej wypowiedzi: "roznych styli kung fu (czarne pasy w ok 10 stylach". Miał w róznych SW, ale bynajmniej nie były to style kung fu, bo tam nie ma pasów, z pominięciem standaryzowanych styli.
Talon, tak sie składa, że twoje posty zrozumieć można bez problemu- z tym że to wszystko już gdzieś było. Nie pierwszy raz w tym temacie walisz posty seriami niczym nabojami z automatu na zasadzie ctrl-c, ctrl-v. Może by tak coś od siebie. Ludzie się wymieniają poglądami,a ty wtykasz gotowce,w żaden sposób nie posuwając dyskusji do przodu.

1. chinese goju karate - to jest styl z okinawy - 100 lat temu mial coś wspólnego z kung fu.
2 W kung fu nie ma stopni i czarnych pasów (nie w tradycyjnych stylach)
3. w chinach mistrz z 40 letnim doświadczeniem w kung fu zna 1,2 max 3 style - bo tylko tyle jest możliwe przez ten czas dobrze poznać

To sa tylko 3 powody i dowody na to że to co napisales to legendy i bzdury nie mające nic wspólnego z żeczywistoscią

Sam oglądalem k1 i ufc i nie bylo tam ani jednego prawdziwego przedstawiciela kung fu - zawsze jak się jakiś pokazywal - to sparwdzalem w necie kto to jest i zawsze to byl "hamerykański ninja" znajacy 10 albo 15 styli (czesto nie istniejacych w chinach, a pozostale to nazwy bez podania kto go uczyl i przez ile) - natomiast pelen zachwyt hamerykancow nad "umiejetnościami" si fu

I to co napisalem to jest fakt.

To się moze zmieni bo coraz wiecej sttyli chińskich się otwiera na nie chińczyków - mimo ze umierają starzy mistrzowie i cześć tradycyjnych styli umiera poprzez brak kontynuacji to te co jeszcze są się otwierają i pozwalają się poznać chcacym tego.
Im wiecej ćwiczacych tym większa szansa ze znajda się ludzie chcący zaadoptowac to czego sie uczą w tradycyjnej szkole do tego by wystąpić na zawodach. Już się pierwsi tacy zawodnicy trafiają, choć jesli ktoś chce startowac w takich zawodach to raczej sande bedzie ćwiczyl a nie tradycyjny styl.

Ja bym nie zmuszal 50 - 60 latków do startowania w zawodach z 20 - 30 latkami na zasadach zupełnie obcych im, a trzeba liczyć z ich wiekiem.

I to tyle mam.

Ron van Clief

Clief began his martial arts career competing in both full-contact and non-contact karate tournaments in New York, going on to win several tournaments and championships. Clief was a student of Goju-ryu masters Peter Urban, Frank Ruiz, and Moses Powell, as well as WingTsun founder Leung Ting Modern Arnis (Remy Presas) Brazilian Jiujitsu (Joe Moreira). In 1971, Clief created his own style of martial arts, called "Chinese Goju," attempting to unify Japanese style goju-ryu with its roots in Chinese martial arts. He currently holds the rank of 10th degree red belt (shidoshi or grandmaster), in this system.

to jest ten mistrz 10 styli kung fu - dobre i zabawne.
Jedyny chińczyk i styl chiński to Wing Tsun loung tinga - faktycznie zgodnie z reklama w gogle to jest najlepszy stym kung fu w Polsce - a moze i na świecie

A chinese goyu ryu to nawet nie okinawa - tylko - owoc "przemyśleń" tego "mistrza" - masakra

Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2009-04-17 12:35:33