No to chyba napisałem, że nie nadaje się do walki. Bo do treningu rekreacyjnego czy dla przyjemności nadaje się wszystko, to chyba naturalne. Sam mam kolegów którzy trenują capoeirę, ale robią to dla przyjemności ze świadomością, że w walce jest to nieskuteczne, robią to po prostu dla zajawki. A już napewno nie przekonuje mnie gadanie w stylu czy widziałeś, to czy ćwiczyłeś tamto, czy cytujesz tylko tego czy tamtego, bo sam już wystarczająco długo w tym siedze i widziałem na tyle dużo, że mam własne zdanie, więc napewno nie bede się tu wdawał w jakieś durne dyskusje wałkował miliony razy co jest skuteczne a co nie. Oczywiście wing chun czy aikido dla rekreacji czemu nie, ale nie do walki, proszę was ! A po za tym co to za argument, że ktoś tam ma jakiś tam stopień mistrzowski w aikido i pewnie sporo potrafi, jak najpewniej przyszedłby gość z białym pasem od bjj który już trochę ćwiczy, albo gośc od mt lub boksu i dałby kolesiowi wycisk ? Może konkretnie w swojej sztuce walki (tutaj aikido) ci z wysokimi stopniami są dobrzy ,ale w konfrontacji z innymi niestety nie. Ale powtarzam nie chcę wałkować po raz setny tego samego teamtu !
In my heart I do not feel that I must prove anything