SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Lipne techniki Wing Tsun

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 242881

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 344 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2977
Jesli ktoś ćwiczy bezkontaktową SW przegra z kontaktowcem
Oczywiście,że się zgadzam z Tygrum.Ale odebrałem to tak,że Tygrum postawił znak równośći między WCH-owcami a bezkontaktowcami.To zależy od szkoły i nauczyciela.

Jeżeli chcesz krzywdzić,najpierw naucz się leczyć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4568 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34748
Well, większość tradycyjnych jest bezkontaktowa. Prawdą jednak jest że gdy wprowadzasz do takich kontakt, zaczyna sie inna bajka. Chyba byście nie uwierzyli jak można wymiatać capoeirą
Chciałem tylko zaznaczyć że nie zgadzam się z dzieleniem SW na prostsze, szybsze, i trudniejsze, wolniejsze. Wszystkie są dość łatwe jak juz wiesz o co chodzi a tempo to już kwestia podejścia i serca do treningu. MT np wcale nie jest łatwiejszy niz capoeira a karate nie jest trudniejsze od kick boxingu. Sam boks zresztą nie jest wcale czymś łatwym. Ale można np ćwiczyć 4 razy w tygodniu po 2 godz, a można 2 razy w tygodniu po godz. Kwestia podejścia. Przy dobrej sprawności fiz można b. szybko opanować każdą SW. O 20 letnim treningu mozna mówić w sensie doszlifowywania detali albo rozwoju psychiki - który jest w sumie najważniejszy. Często niestety zapominamy że ciało i znajmość technik to tylko narzędzia dla naszej psychiki.... Jesli ktos jest b. dobry to i łopatą sobie poradzi Jeśli ktoś jest kiepski to może nic nie zwojować mając nawet najlepszą katanę.

Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 309 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5248
Yang, opisalem jak wygladaja normalne treningi. Punkt 4. w sparingach cwiczylem z 2 kolegami samemu po zajeciach przy ogromnych zdziwieniu pozostalych kolegow/kolezanek. A na dodatek co chwile ktos mowil, abysmy tak nie cwiczyli bo "sifu zabronil jakichkolwiek form sparingu" ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
To macie niezłego syfa - sorki sifu jako nauczyciela.
Bez nauki walki dowolny styl jest aerobikiem lub jeśli ladnie wygląda baletem.
Czy ty uczysz się wersji Loung Tinga tego systemu? Bo to mi wygląda na jego wersję.
Ja ci radzę zmień styl szkołe i przede wszystkim nauczyciela Kung Fu.

Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2008-12-20 21:35:22

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 344 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2977
Tygrum:"Chciałem tylko zaznaczyć że nie zgadzam się z dzieleniem SW na prostsze, szybsze, i trudniejsze, wolniejsze"
Gdyby wszystkie SW były równie łatwe/trudne byłyby po prostu takie same, w najlepszym wypadku podobne.Nic nie jest takie samo,a szufladkowanie SW hurtem do jednego wora pozbawia je tego,co stanowi o ich odrębności.Są style bazujące na szybkości (mniejsza masa=większa szybkość;F=m*a),bazujące na masie,bazujące na sile,bazujące na refleksie.Ludzie nie zjeżdżają z taśmy jak telewizory różniąc się tylko przekątną obrazu. Róznią się jeszce bardziej niż SW między sobą.Dla "drobnicowca" łatwiejszy jest styl szybkościowy,dla "masowca" siłowy. W tym rozumieniu istnieją style łatwiejsze i trudniejsze-podejście subiektywne z pkt.widzenie poszczególnego człowieka.
Obiektywnie także można dokonać podziału na łatwiejsze i trudniejsze chociażby ze względu na ilość technik do opanowania,ich złożoność,obciążenie fizyczne (ciężki zapier...),psychiczne (zapamiętanie sekwencji ruchów z zachowaniem odp.timingu) Dla jednego łatwiej zrobić 100 pompek niż powtórzyć skomplikowaną sekwencję ruchów,drugi machnie 200 majac kłopoty z koordynacją...Każdy z nich powinien ćwiczyć styl max zblizony do jego predyspozycjii.
"Wszystkie są dość łatwe jak juz wiesz o co chodzi"
No tak,pewien jogin (B.K.S.Iyengar) powiedział,że po 50-ciu latach praktyki zaczyna rozumieć,o co w tym wszystkim chodzi.Tera dowaliłem do pieca
Zapraszam do udzielenia się

Jeżeli chcesz krzywdzić,najpierw naucz się leczyć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 344 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2977
Yang obraża

Jeżeli chcesz krzywdzić,najpierw naucz się leczyć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 344 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2977
Sory,że sie wbijam trzeci raz.Ja też słyszałem o linii przekazu Leung Tinga i wk...mnie traktowanie wszystkich odmian tego stylu po równo.Wing Chun+inny nauczyciel+inne podejście+inna mentalność to inna galaktyka.

Jeżeli chcesz krzywdzić,najpierw naucz się leczyć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
Ja do Yong Chun nic nie mam i uważam ten styl za skuteczny. Natomiast co co się z nim robi na zachodzie i w Polsce wola o pomstę do nieba. LT wymyśla jakies bzdety i wklada to do swojej odmiany, jeździ do chin uczyć się a opowiada ze on to wszystko umie i krajobrazy tam poznaje a jego linia ma najbardziej zabójcze techniki ze wszystkich. J. Sz też jeździ do chin i podobno się tam doszkala, ale dalej twierdzi że nie ma potrzeby czekogolwiek zmieniać w tym czego uczy, a to co niby poznaje w chinach to wiedza tajemna. szanuję go jako czlowieka ale nawet on pisze na swojej stronie o "najbardziej śmiercionośnych technikach" z innych odmian jak wiliama Ch. też do Chin jadą i sie doszkalają - ale czy to ma ma wpływ na to czego uczą? - oczywiście że nie! bo jak tacy mistrzowie mogli by sie przyznać ze musza się uczyć?

Ja naprawde licze na to że znajdzie się jakiś zapalenieć i pojedzie do Foshan na kilka lat nauczyć się "prawdziwego" Yong Chun i wroci tutaj by uczyć tego stylu tak jak się powinno co powinno zakończyć erę "śmiertelnych technik" i komercji.

to co obecnie znamy pod nawą Yong Chun pochodzi jedynie od Yip Mana - to co umieja jego uczniowie to jest to czego chciał ich nauczyć co nie rowna się temu co sam umiał, a z tego co się dowiadujemy to też o tym stylu nie miał pełnej wiedzy. chocby to że to czego uczyl się Yip Man ma 10 form a o uczył trzech, i jeszcze wiele innych elementów.

Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2008-12-20 22:48:35

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4568 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34748
kojanis - predyspozycje predyspozycjami, ale trening treningiem. Siłę trzeba rozwijać, szybkość też. Jedno i drugie wymaga pracy i wysiłku. Style różnią się od siebie ale na pewno nie są aż tak zróznicowane pod wzgledem trudności technik. ich zastosowanie np to już inna sprawa.
Zresztą dobre opanowanie technik to akurat najłatwiejsze w SW. Acha, jak się kiedyś nadziejesz na 120 kg faceta który wyciska na ławie 200 kg i jest równocześnie szybki jak błyskawica to nie mów ze nie ostrzegałem

Zmieniony przez - tygrum w dniu 2008-12-20 23:21:48

Zmieniony przez - tygrum w dniu 2008-12-20 23:24:08

Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 344 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2977
Zresztą dobre opanowanie technik to akurat najłatwiejsze w SW
Dla mnie dobre opanowanie techniki to odruchowe (nieświadome) zamkniecie oka podczas jazdy na rowerze w zderzeniu z komarem.Tego nie uczy się nikt,to doświadczenia minionych pokoleń przekazane w genach.Celem treningu technik w SW jest zbliżenie sie do tego ideału.To tworzenie nowych połączeń nerwowych,powolna przebudowa naszych układów:nerwowego,mięśniowego...Chyba że,jak pisze Yang,za technikę uważamy ładne wykonywanie ruchów,czyli balet (nie ujmując niczego baletowi-jest sztuką)

Jeżeli chcesz krzywdzić,najpierw naucz się leczyć.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Co to jest Shorinji Kempo?

Następny temat

Capoeira w Lublinie ? Co sądzice o niej ?

WHEY premium