Panna_Kika/Blog/Chcieć to Moc

wczoraj rower, scianka, bieznia...

dzis bieznia interwaly, jutro zrobie tening rano a wieczorem scianka...

aktywnosci mam sporo a nie chudne ani ani moze to przez to ze jadlam 1600kcal zamiast 3 dni po 1600kcal i reszta 1300kcal...

ech, ja sie chyba powoli poddaje, bo trudno mi uwierzyc ze kiedys bede miala szczuplejsze nogi, kratke na brzuchu, mniej tluszczu...

wracam do lekcji...

Bo moim zdaniem tej aktywności jest zdecydowanie za dużo.

jak to za duzo...? silka 3 razy, rower do szkoly i na scianke (tego nie licze to rutyna), bieznia 3 razy interwaly, scianka 2 razy

przeciez podczas aktywnosci spalam kcal...

a tak btw jak biegam min/min ok 20min i poce sie jak osiol, czerwien na twarzy, nawet uda czerowne, dysze jak lokomotywa i jeszcze nawet pol godziny pozniej mi cieplo to moge przypuszczac ze dobrze wykonalam te interwaly?

Grunt to się nie poddawać ...

Ja ćwiczę pół roku z pełnym zaangażowanie, dietą itp i ludzie mi mówią dookoła, że wyglądam jakbym sztangi na oczy nie widział.

Życie ...

pozdrawiam

Zmieniony przez - studensky w dniu 2008-11-22 21:38:42

A ja Radziu znalazlam cos pod twoja spiskowa teorie
"They’re one of the top five exercises women should completely avoid, says personal trainer Kristal Richardson. The other ones to avoid are the ones you’re doing wrong, says Richardson, a Bloomington, Ill., native and “professional figure competitor” — a division of bodybuilding that emphasizes tone, symmetry and lean muscle.
ni wymienia miedzy innymi
weighted squats......
straight leg pushups.....
standing dead lifts......
"

wielka radoche wywoluje oczywiscie przysiad i DL... ale nie wnikajac w szczegoly. Zobacz ta pania, na tym filmiku na czym ona wykonuje swoje cwiczenia ... No i wszytsko wiadomo

http://webcast.bodybuilding.com/fitshow/2008olympia/oseries/2008oseries4.htm


Kika, nie lam sie w koncu ruszy

Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-11-22 21:50:43

Panna_Kika, wpadłaś w tę pułapkę, o której już kiedyś pisałem... Za duża aktywność na początek i potem problem ze stopniowaniem bodźców. Twój organizm nie jest głupi i zaadoptował się do tego, że spalasz dużo energii i stara się to robić jak najbardziej efektywnie. Po prostu.

Spróbuj powoli zejść z aktywnością tylko do tego, co Cię interesuje i sprawia Ci przyjemność i zostań tak przez kilka tygodni. A potem znowu zacznij dokręcać.

Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2008-11-22 21:55:49

Obli, ale sie nie rusza nic...ja wiem ze powinnam dostac okres wczoraj i pewnie jestem troche spuchnieta, ze moge miec opuchniecie po treningu ale zero efektow to juz nie jest motywujace mam wyrzucic czesc aktywnosci? scianke lubie, rower to taki fajny przymus, silka musi byc, a bieznia to dla rozruchu...myslalam ze jak bede miala sporo ruchu to sie ruszy...

Panna_Kika, organizm to maszyna, która dostosuje się do bardzo różnych warunków. Człowiek mieszka od Arktyki po równik, może ważyć od 40 do 400kg itp.
Organizm bardzo nie lubi sytuacji, w której ma dużo mięśni do wykarmienia i mało tłuszczu do pobierania tej energii. Będzie się przed taką sytuacją bronił, jak tylko umie. Żeby go przechytrzyć, trzeba go zaszokować. Ty aktualnie chyba nie jesteś już w stanie .

wcale nic nie wiadomo.. rower nie traktowalabym w ogole jako ruch, to tak jak spacer do pracy, dla ciebie srodek transportu, nie wplywa na chudniecie, ale co ciekawe jego brak moze wplynac na tycie . nie wiem co robisz na sciance wiec trudno mi powiedziec, nie znam sie na tych treningach. Prowadzisz po prostu aktywny tryb zycia, twoj organizm jest przyzwyczajony do braku kalorii, bo musze powiedzic, ze teoretycznie przy tej malej porcji ruchu powinno ci brakowac sil na odpowiednia inetnsywnosc. Dlatego wymyslilam opcje cwiczenia by starac sie o zwiekszenie masy miesniowej (nie tylko ja, jak widac, twoj trener tez), liczac ze ona zmieni cos, ale nie da sie ukryc ze pare tygodnii to malo by cokolwiek osiagnac. Psychika tez ma wplyw na caly organizm

czyli sugerujesz mniej aktywnosci czy wiecej kcal?

np. scianka i silka i bieznia 2 razy a reszta to relaks typu spacerek, sauna?

chcialam troche schudnac mam jeszcze 4 tyg do wyloty do PL... tam juz nie bedzie scianki ani biezni, tylko lzejsze hantle i orbitrek i sporo spacerow,czasem lyzwy...

dupa

ja bede chyba zawsze tak wygladac. alexxa walila duuuzo ruchy i pieknie wyglada, ayla ma super barki a kika ma malo miesni, wiecej tluszczu i gada glupoty