SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wuchta34-blog(TS)-242,5kgx3powt-157str.

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 130063

Ankieta

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 12037 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51295
Pereziusz - w zależności jakim sprzętem dysponujesz. Podejrzewam, że sztangielki i sztanga jest oraz ławka skośna także jest to wystarczające do trenowania góry i środka klatki. Proponuję na środek i górę klatki następujące ćwiczenia:

- wyciskanie sztangielkami głową do góry - opuszczasz jak najniżej aby rozciągnąć klatkę a w górnej fazie kończysz ruch prawie dotykając sztangielki ale na lekko ugiętych łokciach (nie obijaj o siebie sztangielki). Mocno napinając w końcowej fazie. Ruch musi być powolny - faza opuszczania sztangielek dwa razy dłuższa aniżeli wyciskania. Zaczynaj od tego ćwiczenia trening klatki 4 serie po 12-10-8-12 powtórzeń.

- analogicznie wyciskanie sztangi głową do góry - z tym , że musisz pamiętać aby sztangę trzymać na szerokości barków a łokcie podczas opuszczania prowadzić szeroko. W końcowej fazie napinasz klatkę i ruch kończysz na lekko ugiętych łokciach. 4x12 powtórzeń

- na siłowni możesz dodatkowo wyciągi (brama) ale tu wymagana jest dobra technika aby rozwijała się środkowa część klatki. Może 3 osoby na 50 trenujących dobrze wykonuje to ćwiczenie u Nas na siłce. Nie ważny jest ciężar tylko odpowiednie czucie trenowanego mięśnia.

- buterfly - nie tylko na zewnętrze aktony klatki ale również na środkową część klatki kiedy w momencie napinania zatrzymamy ruch na 2 secundy to powinieneś czuć klatkę w środkowej części. Z tym ćwiczeniem to również 1 osoba na 50 dobrze wykonuje. Przeważnie jest preferowane wykorzystywane w wersji kiedy to zakładają max ciężar i wykonują coś na styl odwrotnych rozpiętek jakby dociskania - grunt aby max ciężar. Jak pokazałem niejednemu jak wykonać prawidłowo to ćwiczenie to stwierdził, że w tej formie nic nie daje bo nie można założyć dużego ciężaru... W tym ćwiczeniu również nie ciężar gra istotną rolę. Ciężarów staramy się używać dużych podczas wyciskania sztangielkami i sztangą ale tylko wóczas kiedy mamy wypracowaną odpowiednią technikę. Święta zasada w pierwszej kolejności technika a później ciężar...

Pozdro.

Powrót do korzeni :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
thx napewno skorzystam :P ;]
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 49 Napisanych postów 5025 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 44470
Może nie mam doświadczenia jak WUCHTA ale to i ja się podzielę

też swego czasu miałem problem ze środkiem klatki.

-Podziałało na mnie wyciskanie sztangielek w skosie z SUPINACJĄ
Należy odpowiednio dobrać ciężar, i czuć pracę klatki!
Maksimum Skupienia!

-dobrym rozwiązaniem jest też wyciskanie sztangielek na płaskiej, delikatnie łącząc je w górnej fazie ruchu (ale bez utraty napięcia mięśni)

--=Zanim zadasz kolejne pytanie na forum=--
http://www.sfd.pl/Pierwsza_Wizyta_Jasia_na_FORUM-t355004.html

"Jak nie wiesz to się dowiedz, wpierw pomyśl potem powiedz..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5306 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 24415
Twoje ciężary również są imponujące patrząc na wiek. Powoli a będziesz dźwigał więcej niż ja.

Takie słowa motywują mnie do treningu Mega kozacki martwy miałeś, 250kg olbrzymi ciężar, jeszcze trochę i będziesz znowu to targał przy niższej wadze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 12037 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51295
King - święte słowa, supinacja to bdb rozwiązanie. Często wykonuję...

Animal - wiem z doświadczenia , że jeśli powoli będziesz starał sie zwiększać siłę cyklicznie, przestrzegał dietki jadł dużo białka, suple typu jabłko, stacki to kwestią czasu aby siła rozwinęła się. Zawsze staram się motywować do jak największych sukcesów. Mam nadzieję, że siłę uda mi się odbudować jak kiedyś... marzenia. Nie będę rozpatrzał jeśli nie ponieważ głównym celelm jest dobra sylwetka a później siła...

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2008-04-20 15:44:42

Powrót do korzeni :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 12037 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51295
<<<<<<<<<< DZIEŃ REGENERACYJNY >>>>>>>>>>>>

Po wczorajszym martwym ciągu i pseudo siadach dzisiaj czuję plecki w całości oraz dwógłowe uda.

Widząc wspaniałą pogodę za oknem postanowiłem rozpocząć sezon biegania na powietrzu. Aby przygotować stawy (kolana do nowej formy treningu) zacząłem od szybkiego marszu przez 40 minut. Za tydzień już mam nadzieje będzie lekki trucht.

Jutro trening klatki, bicepsa, triceps a między seriami przedramię, łydkę, brzuch a na koniec rowerek lub bieżnia.

Pozdrawiam.

Powrót do korzeni :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 23 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 262
Nie wiem czy dobrze doczytalem ale do jakiej wagi chcesz sie zredukowac ?

Zostaw swoje ego przed drzwiami nawet jeśli jesteś wielkim sku*w*s*nem !!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 434 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 8099
A gdzie biegasz Wuchta?
Może gdzieś w moich okolicach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5306 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 24415
Czyli wniosek z tego prosty: trzeba trenować, dobrze się odżywiać, odpoczywać, nie przejmować się spadkami formy i z czasem przyjdą oczekiwane efekty. Mam nadzieję że tak jest
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 12037 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51295
Troyan - cel to 113kg ale nie na to lato ponieważ widzę , że już jest ciężko ale robię co mogę aby osiągnąć cel.

Smotruchos - będę biegać nad Wartą przy moście Jadwigii.

Animal - dokładnie , nie każdy plan będzie szedł po myśli i siła ciągle w górę. Gdyby tak było to Pudzian dźwigałby dziesiątki ton na martwym... KAżdy organizm ma swój kres siłowy. Ponoć na klatkę to mówi się, że 1,5 razy swoją wagę +-10kg. Tak ponoć naturalnie dochodzisz do swojego maxa i przekroczenie tej bariery to jest bardzo trudno... Jeśli dany plan nie przyniósł porządanych efektów musisz przysiąść i zastanowić się gdzie popełniłeś błąd (czy za mało białka, czy za bardzo ucięte węgle, może za długo jechałeś na siłę, czy były suple, czy nie jesteś przetrenowany itp...) Ja staram sie zawsze po danym planie przeanalizować rozpiski z dziennika i ocenić co udało się zrobić a co nie, jak kształtowała się siła, długość treningów oraz teraz lustro...

Dzisiejszy trening:

Klatka:

a) sztangielki głową do góry 4x10
b) wyciskanie głową w dół 4x10
c) wyciskanie sztangą głową do góry wężej 4x10
d) buterfly 3x12

biceps:

a) uginanie sztanga łamana 2x10
b) uginanie na przemian sztangielki 4x8
c) modlitewnik sztanga 3x10
d) uginanie młotkowe na wyciągu 3x12

Wrażenia: Kupa , trening z przymusu przez sezonowców, tragedia. Ludzi chyba milion pięćset sto dziewięset. Nie chciało się ćwiczyć. Rowerek i bieżnia wiecznie zajęta dlatego dzisiaj niestety bez aero. Wkurzony wróciłem do domu widząc tłumy na siłowni. Tragedia. Trening wykonany w 50minut.

Pozdrawiam.

Powrót do korzeni :)

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

FBW PYTANIA

Następny temat

Plan do poprawy

WHEY premium