Szacuny
0
Napisanych postów
20
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
274
Hey
Właśnie mam przed sobą Aknenormin 20 mg i tak się zastanawiam czy już rozpocząć kuracje bo za 17 dni mam wesele u kolegi i boje się wysypu na ten czas.i tak będzie potrzebny krem z pignemtem ale jak będzie wysyp to chyba go zabraknie. Tak mnie nosi żeby już zarzyć tą pierwszą tabletke bo im wcześniej tym lepiej.
Jak czytałem to wysypy były różnie w drógim, trzecim tygodniu i więcej.
A co tam biorę i łukam. Trzeba być twardym a nie miętkim Pozdrawiam wyszystkich na początku kuracji i odliczam czas do końca.
Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
139
U mnie wysyp pojawił się między drugim a trzecim tygodniem trwał około 2 tygodni a później było już tylko lepiej ;]. Oczywiście zależy to od organizmu ale większość ma ten wysyp i to właśnie na przełomie pierwszego i drugiego miesiąca kuracji.
Pzdr
Szacuny
2
Napisanych postów
52
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2592
no ****a...
dziwne to, zjadłem 2tableki i pojawiło mi się kilka podskórnych syfów na czole i jednej stronie policzka + jeden duży podskórny cham na policzku,
no nic... trzeba uzbroić się w cierliwość, mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej
pzdr.
Szacuny
0
Napisanych postów
51
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
574
co to jest krem z pigmentem??
ostatnio zastanawiam sie czy nie zapytać dermatolog czy moge użyć jakiegos samoopalacza ale coś czuję ze na 100% odpowie mi że lepiej nic nie majstrować teraz przy skórze
Szacuny
2
Napisanych postów
52
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2592
krem z pigmentem bardzo przydatna rzecz, musisz gdzieś wyjść a masz czerwone syfy i mocne przebarwienia wystarcz to przykryć pigmentem.
Ja mam Excipial pigmencreme, ładnie wyrównuje koloryt skóry i ukrywa przebarwienia. Ma właściwości lecznicze i nie zatyka porów, kosztuje ok.20zł.
A jak ktoś ci powie, że to dla bab, pedałów itp. to wal ****a w zęby albo zbesztaj z błotem to następnym razem mordy nie otworzy, bo on nie wie jak to jest chodzić z syfami i przebarwieniami...
Warto mieć pod ręką na gorsze dni, bardzo mi się przydaje. Wystarczy dobrze nałożyć i zupełnie nie widać, że go masz na skórze.
Szacuny
2
Napisanych postów
52
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2592
jak źle to rozprowadzisz to widać na twarzy,
jak dobrze rozprowadzisz to nie widać, chyba, że stoisz w słońcu a osoba jest blisko ciebie i sie dobrze przygląda. Najważniejsza zasada to nie przesadzać z ilością.
Szacuny
0
Napisanych postów
53
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
744
Podsumowanie kuracji!
Przyjmowałem izotek 7.5 miesiąca, prawie cały czas w dawce 40mg/doba. Przyjąłem przepisowe 120g/kg., czyli przy mojej wadze 75 kg. 15 opakowań.
W początkowym okresie przyjmowania izo strasznie mnie wysypało. Po dwóch, może trzech tyg. miałem bardzo wysuszoną skórę, dużo ropnych zmian (więcej niż przed rozpoczęciem kuracji), suche usta i na dodatek dostałem łupież. W dalszym okresie kuracji pojawił się silny ból w dolnej części pleców, który stopniowo ustępował! Po upływie ok dwóch miesięcy organizm chyba się przyzwyczaił do izo i już tak bardzo mnie nie wysuszało, skóra była czerwona z niewielkimi ropnymi zmianami. Po upływie ok. 3 miesięcy dermatolog ze względu na dobry stan skóry zmniejszyła mi dawkę do 30mg/doba, ale popełniła chyba błąd, bo z powrotem zaczęło pojawiać się kilka ropnych zmian. Po tyg. wróciłem z powrotem do dawki 40mg/doba i utrzymałem ją do końca kuracji. Od 5 miesiąca praktycznie nic już się nie pojawiało! Zapomniałem co to trądzik! Przez cała kuracje byłem i nadal jestem bardzo senny, może nawet trochę osłabiony fizycznie. W trakcie kuracji miałem robione badania tylko dwa razy, chyba nie było potrzeby robienia więcej bo wychodziły prawidłowe. W czasie kuracji prawie w ogóle nie piłem alkoholu. Trzy razy leciała mi z nosa krew!
Na pierwszej stronie tego tematu (1str. 9-ty post) są zdjęcia z przed kuracji i w jej trakcie, możecie porównać!
Pozdrawiam ba3a!
Bo marzeniem jest lekarstwo które leczy, ten kto marzy nie zaprzeczy !
Szacuny
0
Napisanych postów
20
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
274
Hey
U mnie już 4 tabletka za mną. Czuje już że skóra na twarzy jest bardziej wysuszona i wargi też zaczynają wysychać.
Dodatkowo stosuje [ale tego mi nie mówiła dermatolog tylko zostało mi z poprzedniej kuracji antybiotykiem] Metronidazol żel z Jelfy. Zauważyłem że jak nałoże go na policzki gdzie pojawiały się jeden za drógim ropne wielkie wypryski tak teraz stop i od 2 tygodnij nic się nie pojawia. I nie wiem czy dalej stosować ten Metronidazol czy nie. Co o tym myślicie?