Izotek cz 3

czesc, dzis 26 dzien na IZO przy dawce 20mg dziennie i widac ze cera sie wygladza, tylko na zuchwie i szyji wyskakuja spore ropne syfy :( ale mysle ze to szybko minie, czasami tak mnie goraco zalewa caly purpurowy sie robie, i troszke sie nerwowy staje jakies tiki klatki piersiowej mam(lewy miesiec po stronie serca czasami mi pikocze strasznie), poza tym czasem tez odczuwam juz watrobe, tyle co sie zjadlo tych pigul robi swoje:/ ale to mnie nie zraza jade dalej bo wiem ze bedzie oki :)powodzenie dla wszystkich izotekowcow pozdro

system19 napisał:
"Jesper85
a czy podczas kuracji bierzesz jakieś osłonki typu: hepatil, b6 czy cos takiego??"

Nie, nie biore narazie niczego.

Kutfa mi jedno guwienko chyba wyskoczy bo sie cos zbiera pod skura ja pitole no nie no zaczyna sie kutfa... chyba jednak wroce do tego izo na wakacja :( przesrane... nie ma co :/

jasper85

Wiesz, jestem w podobnej sytuacji... juz przed rozpoczeciem kuracji mialem i wysoki cholesterol - 194 (norma jest do 200) i ALAT - 37 (norma do 42).
Wiec szlo sie domyslec ze po miesiacu brania izo (bo wtedy mialy byc kolejne badania) moze sporo podskoczyc. Jako ze zalezy mi zeby sie tego paskudztwa pozbyc to stwierdzilem ze zrezygnuje z niektorych potraw i zaczne sie troche zdrowiej odzywiac. No i przeszedlem na dietke... wyeliminowalem wszystkie fast foody i inne niezdrowe jedzenie, tluszcz i w sumie ze slodyczy tez zrezygnowalem bo do nich mnie nie ciagnie az tak a czekolada w sumie zawiera duzo tluszczu w sobie. Jem tylko chude miesa typu piersi z kurczaka, czasem jakis schabik chudziutki, szyneczke, serki typu almette, owoce, zieleninke. Co najwazniejsze nie jem smazonych rzeczy bo takie obciazaja watrobe... wszystko jem duszone. Oczywiscie zdarzy sie ze zjem sobie czasami jakiegos slodycza, czy nawet kawalek czegos smazonego i tlustego ale mysle ze tkaie pojedyncze przypadki nie maja wielkiego wplywu... Po miesiacu dietki i zazywania izo cholesterol spadl do 166 jednostek a ALAT na 14!

Mysle ze czasami warto zrezygnowac z czegos na rzecz mozliwosci pozbycia sie tego paskudztwa z naszych twarzy.

Pozdrawiam

siema!!

czy ktos z was bral podczas kuracji izoekiem albo po jej zakonczeniu thermo speed extreme ?? czy byly jakies niepokojace zmiany ??

DrDokuro, dzięki.
Rzeczywiście, ostatnio troche przesadzam i zamiast zjeść normalny obiad to jade na pizze. Trzeba będzie zacząć sięzdrowiej odżywiać, to i może się brzuszek przy okazji zmniejszy :)

Oto moje male podsumowanie :) Na poczatku chcialbym podziekowac wszystkim, ktorzy udzielali i udzielaja sie w temacie o izo, to dzieki Wam zdecydowalem sie brac to swinstwo :)

dawka:
1 miesiac 40mg
2,3 - 30mg
4-8 - 20mg (tak se dermatolog umyslila...)
waga na poczatku 74kg, pod koniec 80kg :)
czyli przyjalem w sumie ok 6g leku, przy minimalnej dawce na moja wage 9-10g ;] (120mg/kg)
rodzaj tradzika: przewaznie chamskie czerwone krosty i cysty, ale gdzies od maja zaczely pojawiac sie takie wielkie torbiele z rozlanym gwnem pod skora :/ co przewazylo o decyzji...

efekty? ja p!erdole :) blyskawiczna poprawa w 1 miesiacu, zeszly mi wszystkie wagry z nosa :P, praktycznie nic nowego nie wylazilo a stare goilo sie szybciej niz zwykle. Ogolnie skora stala sie gladsza, bardziej biala. Potem bylo juz tylko lepiej, syf raz na tydzien-dwa (schodzil po paru dniach), reszta sie goila i gladzila, gdzies od 3-4 miesiaca bylem czysty (zostaly przebarwienia) :) I znowu, sporadycznie maly syf ktory szybko sie goil, przebarwienia bledly i tak do konca kuracji :) Wysyp w ogole nie nastapil. Z ostatnimi miesiacami jedynym widocznym dzialaniem leku bylo znikanie przebarwien. Ze skutkow ubocznych to umiarkowanie wysychajace usta (wzgledem leczenia oczywiscie, byla krew, byly strzepy, ale po tym co widzialem u kumpla to nawet nie wazylem sie marudzic...), suchy nos, suche oczy, pod koniec ogolnie zle samopoczucie. W trakcie leczenia przeszedlem grype - bez wiekszych komplikacji, trwala tydzien. Badania krwi nawet nie drgnely. A i jeszcze slow pare o plecach, mialem zasyfione kompletnie, teraz sa czyste :) Podczas kuracji co jakis czas wyskakiwala na nich taka wielka, bolaca krosta, ale zdarzalo sie to rzadko i znikalo po paru dniach :) Niestety, na ledzwiach i na przedramionach zostala masa wagrow :/ Ale co tam :P

Teraz jestem juz jakies 2miesiace po kuracji, po 2tyg skora na nowo zaczela sie przetluszczac :/ Co prawda nie tak bardzo jak przed, ale widac maslo, zwlaszcza w gorace dni... I znowu trzeba myc owlosienie na glowie co drugi dzien... Pojawily sie takie malutkie syfki u nasady wlosow na czole, kilka malutkich krost, do tego troszke wiecej malutkich "zbiorniczkow" z ropa w srodku, ale bez stanu zapalnego (biale). Ostatnio mam tego nawet troche mniej niz kilka tygodni temu :) Blizny pozostaly, skronia i czolo jak podziobane przez ptaki... Reszta raczej gladka :) Policzki, broda i nos na razie 3maja sie bez ani jednego syfa. Moja obecna kosmetyka ryja sprowadza sie do przemywania tonikiem 2x dziennie :P

Ogolnie jestem niesamowicie zadowolony z calej kuracji, jest sie zupelnie innym czlowiekiem :) Owszem, drogie to jak cholera ale za to rozlozone na dosyc dlugi okres czasu, wiec mozna zarabiac, sepic od rodzicow i korzystac z jakis oszczednosci :) Wiec wszystkim ktorzy jeszcze sie wahaja radze brac to najszybciej jak sie tylko da, izotretynoina (ha, jeszcze pamietam ta nazwe :P) to jedyny, naprawde skuteczny lek na pryszcze, ktory rozwiazuje wszystkie problemy ze skora.

/edit/

zapomnailem napisac co tak w ogole bralem :) Akne. I jeszcze dodam, ze w 1 i chyba do 2 miesiaca mialem okropne bole stawow po cwiczeniach :/ Np. po pompkach nie szlo ulezec w miejscu... A potem juz zero klopotow z ukladem kostnym

Zmieniony przez - martiniast w dniu 2007-05-09 09:49:37

napisz mi czy skora przestala sie przetluszczac bo podobno to przerjsciowy efekty i po 2 miesiecach zginie toa ale nie jestem pewnien. Powiedz czy wyginatales syfy ropne na kuracji i czy stare blizny male ktore byly przed kuracja zniknely ze ich nie widac poprstu

Witam! Byłem dzisiaj do kontroli u mojej pani dermatolog i wreszcie dostałem skierowanie na badania! Zostały mi jeszcze 3 opakowania do zakończenia kuracji(120mg/kg). Moja twarz wygląda naprawdę ładnie, zero jakichkolwiek zmian! Pozostały tylko niewielki blizny.. Wg. mojej pani dr. zmniejszenie dawkowania pod koniec kuracji nie ma najmniejszego znaczenia, ważne jest tylko aby przyjąć całość! W moim przypadku jest to 15 opakowań! Twierdzi również, że izotek leczy przyczynę trądziku, a nie jak większość antybiotyków same tylko skutki..., a więc gronkowca chyba też!
Powiedziała jeszcze, że mam jeść wszystko, unikać alkoholu i żyć normalnie.

Pozdrawiam ba3a!

szeryf, teraz przetluszcza sie odrobinke mniej niz z miesiac po zakonczeniu, ale wciaz tesknie za ta sucha cera za czasow kuracji :P Poczekamy, zobaczymy.

Czy wygniatalem - nie pamietam szczerze mowiac :) Mysle ze w pierwszych 2tyg tak, potem juz raczej nie.

Stare blizny raczej zostaly, ale za to sa plytsze (skronie). Na prawym policzku, jakies 2 lata temu mnie mocno wysyfilo w 1 miejscu i potem przestalo, mialem tam blizny a z tego co teraz widac to skora jest raczej gladka :) Wiec jednak izo ma jakis wplyw na likwidacje blizn.

@ba3a - chvja tam a nie nie pic Chlej i korzystaj z zycia Zwlaszcza, ze niesamowicie siada na kuracji - wystarczalo mi 1 piwo do smiechawy :P

Zmieniony przez - martiniast w dniu 2007-05-09 16:27:51